Witajcie. W końcu udało mi sie nakłonic sasiada na zakup E90 :norty: Jednak jako człowiek oszczędny i skąpy zakupił autko okazyjnie a dokładnie E90 318d z 2008 roku po lifcie z silnikiem n47 143 konie czyli takim jak mój, niestety są problemy: 1. Po otwarciu drzwi (głównie kierowcy lub pasażera za nim ) słychać buczenie a właściwie taki basowy rezonans ( słychać to siedząc w środku). 2. Autko na postoju na luzie basuje ( jest basowy podźwiek wśrodku przy zamkniętych drzwiach ale inne basik niż przy otwartch drzwiach) ale wystarczy odrobinkę podnieść obroty i już słychać tylko delikatny klekot bez basowej barwy. 3. Autko ogólnie troszke dziwnie klepie, na początku sugerowałem mu , że podobnie jak u mnie koło pasowe jest do wymiany ale zamieniliśmy z moim i dalej jest głośny, do tej pory myślałem , że mój klepie jak stary bocian ale jego to już w ogóle strasznie , zwłaszcza porównując z Kią Ceed diesel jego żony która chodzi ciszej na postoju niż moja beta , a jego można porównać z Golfem 5 TDI 4. Silnik mu wibruje, u mnie nawet patrząc na silnik nie widać najmniejszej wibracji a u niego po rpostu się lekko dyga. 5.Przy przyspieszaniu z niskich obrotów ( 1200-1900obr) w aucie czuć dziwne wibracje i basowy pomruk , powyżej 2200-2500 dolegliwości te znikają. 6. Strasznie paruje mu reflektor( xenon) jak przyjechał z myjni to po prostu był cały zaparowany i jak się postukało w reflektor to zaczęły zacieki spływać :duh: Jakieś pomysły ?? Pomijając ten , żeby pojechać do Turka który mu tą :"okazje sprzedał i sprzedać mu z podeszwy w jego wielki kinol ?