Witam, Zakupiłam przedwczoraj BMW e87 rok 2005, silnik n45b16 + gaz. Autko sprawnie wróciło 150 km z kilkoma przystankami bez problemu z odpaleniem. Postała przez noc na parkingu pod domem, nie wiem czy to istotne ale popadał deszcz. Aktualnie nie chce odpalić. Kluczyk łapie, zegary się zapalają ale przy wciskaniu "start" prócz kilku cichych cyknięć nic się nie dzieje. Dodam, że przy kupnie samochodu był podłączany pod komputer i nie miał błędów. Po przyjeździe jeszcze nie podłączaliśmy. Zastanawiam się gdzie szukać usterki, wyczytałam już że może to być rozrusznik, przewód alternator-rozrusznik, kabel masowy łączący blok silnika z karoserią. Wyczytałam też na forum, że powodem nieodpalania jest często rozrząd, ale czy przy przestawionym rozrządzie auto tak po prostu bez wcześniejszych sygnałów mogłoby przestać odpalać? Dziś idę zapisać termin u mechanika, ale może w międzyczasie udałoby się wykluczyć te mniejsze usterki. Dodam, że świeci się kontrolka awarii świateł zewnętrznych. Jeszcze nie szukałam przepalonej żarówki, ale może jest jakieś zwarcie na lampie?