Koszt wymiany tych większych hamulców to przecież groszowe sprawy. Przecież to nie są ceramiczne heble. Bardziej mnie martwi natomiast ile minut bardzo agresywnej jazdy sprawi że komputer zacznie ograniczać mi moc auta z powodu właśnie niewydolności układu chłodzenia. Czytałem że tak się właśnie dzieje. Czyli np jazda latem co chwilę z butem w podłodze przez parę minut sprawi że z naszych 374 koni na 'jakiś czas' zrobi się.... no właśnie, ile? 300? Ta dodatkowa chłodnica sprawi że komputer nie obniży nam mocy nawet przy dłuższej agresywnej jeździe. Także no, przydałoby się więcej danych w tym temacie jak to dokładnie działa. Proszę się nie dziwić moim analizom. Ludzie sie boją ze mną jeździć autem xD A co do uszkodzenia tejże chłodnicy dolnej - nie jest to trudne. Kamienie z drogi często potrafią walić nadwozie. Wystarczy zjechać za bardzo na pobocze. Studzienkę ominiesz, ale kamieni nie widać czasem.