No ciekawe skąd mam mieć pojęcie jak od niecałego roku mam samochód, pisze na forum żeby uzyskać jak najlepszą recepturę na tego typu rzeczy, czyli jak to robią profesjonaliści, ale wszystko chce zrobić sam. Jeśli chcesz wszystko zrobić sam i do tego profi, to szykuj budżet ok. 1000 PLN. A więc, zacznijmy od tego czego potrzebujesz: - środek do dekontaminacji (odsmolenia), - szampon, - glinka, - zestaw past polerskich (jednoetapowo nie da się idealnie wyprowadzić lakieru i na pewno nie św. Farecla G3), - cleaner, - wosk, - IPA, - pady polerskie (najlepiej min. 2 szt. każdej twardości), - maszyna polerska, - porządne mikrofibry (kilka szt.) Dodatkowo jak nie miałeś w rękach polerki, to byłbym baaardzo ostrożny, gdyż o uszkodzenie lakieru jest bardzo łatwo.