Ty wez tak nie jedz od razu czarnowidztwem, bo moze to proste problemy sa. 🙂 A Ty go tu od razu dziesiatkami tys straszysz. 🙂
Musi po prostu pojechac do dobrego fachowca i sie dowie wszystkiego. Samo stwierdzenie "Byłem ostatnio sprawdzić zbieżność - okazało się, coś z wahaczami w lewym, przednim kole. Coś właśnie wtedy gość wspomniał o przekładni, ale już nawet nie pamiętam." swiadczy o tym, ze kolega chyba czeka az auto sie samo naprawi, bo po diagnozie, ze cos z wahaczem i przekladnia, nadal nie pojechal do dobrego specjalisty sprawdzic o co kamon.
Skoro auto nie ma webasto, to po prostu sa miejsca w silniku, ktore trzymaja dluzej cieplo, inne krocej i to cala historia. Nie ma czegos takiego jak "ala webasto". Gdy maska jest zamknieta cieplo ucieka dosc powoli.