Nie wiem o co wam chodzi. Moze to kwestia tego ze mam 340i i ten uklad kierowniczy jest podobno troche inny a moze to kewstia wiekszej masy. Uklad kierowniczy jest bardzo czuly, luz w polizeniu zero praktycznie nie istnieje co moze przeszkadzac ze wzgledu za koniecxnosc wiekszej koncentracji na prowadzeniu. Jezdxilem przez wiele lat samochodami z grupy vsg i tam byl duxo bardzoej gumowaty uklad kierowniczy, mniejsza precyzja ale wiekszy komfort jazdy na wprost, , w tym rowniez uklady o zmiennym przelozeniu, co kto woli. Ale podkreslam jeszcze raz, naprawde nie ma co zarzucic uklafowi kietowniczemu w 340i. To samo co kolega pisze o podmuchach wiatru i inni, ze samochod rzuca, tu tego nie ma, nawet przy wichurach jakie byly ostatnio, minimalne korekty co jest norma i to przy predkosciach piw 200