U mnie udało już się rozwiązać problem z tą męczącą kontrolką check engine, ale troszkę sie nawyklinałem przez to. Walka z tym wyglądała tak: 1. Postanowiłem najniższym kosztem zamontować emulatory sondy lambda, niby wszystko było ok ale po czasie znów to samo, zadzwoniłem do mechanika, u którego to robiłem i powiedział, że to pewnie uszkodzony katalizator więc wziąłem się za poszukiwania. 2. Znalazłem nowy katalizator firmy BM Catalyst w super cenie ok 1160 z wysyłką, pomyślałem super w końcu będzie spokój, ale nie było tak kolorowo... znów przez jakiś czas spokój może z 200km i cyk kontrolka na desce. Ręce opadły bo oprócz katalizatora dodatkowo kosztowała mnie robocizna. Plus był taki, że autko jakby trochę odżyło też po tym zabiegu i udało mi się sprzedać jeszcze stary katalizator za 1000 więc całkiem fajnie 3. Przeszukałem jeszcze inne fora i gdzieś mi przemknęło, że pewnie winne są wtryskiwacze, walczyłem z myślami czy to to czy jednak zepchnąć to auto do Odry :), ale w miedzyczasie byłem jeszcze zakodować zmianę pojemności akumulatora i tam też poprosiłem, żeby mi sprawdzić co to może być, pokasowaliśmy adaptacje, ale majster mówi, że coś jeden wtrysk mu się nie podoba. Postanowiłem, że jak już tyle rzeczy powymieniałem to zrobie jeszcze to. Znalazłem na znanym portalu aukcyjnym regenerowane wtryskiwacze, gdzie cały komplet kosztował mnie mniej niż 300 (nowych coś nie widziałem za bardzo) zaryzykowałem i kupiłem. Wymieniłem je sobie sam (wioskowy mechanik - uznałem, że to nie może być jakaś skomplikowana rzecz więc każdy powinien to zrobić zażyczył sobie za to 200+ za robociznę więc myślę nie no panie tyle to juz nie dam) z pomocą przyszła mi książka BMW Sam Naprawiam e90. Mi jako człowiekowi co nigdy nic nie grzebał w aucie zajęło to może z 1,5h. Po tym zabiegu (odpukać w niemalowane) mam już spokój z kontrolką :) a dodatkowo gałka od biegów praktycznie w ogóle się nie trzęsie co wcześniej jej się zdarzało. Co może być ważne co zauważyłem: - kontrolka zapalała się głównie jak się za kimś ciągnąłem bez gazu - po dodaniu gazu czasem szarpnęło ( czy to objawy "lania wtrysków"?) Mam nadzieje, że komuś to może pomoże :)