W tym przypadku nie o technologię tylko chodzi , ale o nazwiska :D , jak w zarządzie będą nazwiska typu Ericson , Zimmerman czy Jonson to raczej można liczyć na produkt dobrej klasy , ale jak w zarządzie będą nazwiska typu Chang , Ming czy Zun to raczej liczył bym jedynie na tańszy produkt , jakość idzie na drugi plan . daje przykład Hongkongu , w 2005 r. i w 2019r. to samo miasto , ci sami ludzie , jedynie nazwiska rządzących się zmieniły , i mamy całkiem inne miasto - była perełka a jest g...ne miasto- , stąd proponuję żeby Volvo wypuścił specjalną edycję swoich aut po tytułem : Hongkong Edition ! :wink: