Ja wróciłem z serwisu, w serwisie powiedzieli ze lekko skorygowali zbieżność ale to nic nie zmienia, po jazdach o dziwo stwierdzili ze autem `nie da się jeździć` (w innym serwisie powiedzieli, że to ja nie potrafię kierować bo tak ma być i mistrz serwisu jechał 200 i jest ok) i to wina opon zimowych, mam zmienić na letnie i będzie ok. Kilka dni praktycznie nie jeździłem a jak już to po mieście, wczoraj mnie tkneło żeby włączyć sport i po raz pierwszy od odbioru auta czuje że kierownica się usztywnia (wcześniej sobie wesoło latała na prawo i na lewo), autem pomimo zimowych opon w ogóle nie buja, dziś jechałem 180 z włączonymi asystentami (wcześniej było to praktycznie nie możliwe), mogłem trzymać kierownicę palcem, gdzie wcześniej to pot ściekał z kierownicy tak nim bujało. Mam nadzieje, że to wynik serwisu a nie `samoczynna` poprawa, ogółem 5 odpaleń o różnych porach i działa jak powinno, liczę że to juz permamentna zmiana bo w końcu czuję tą radość z jazdy. Niestety z serwisu nie dostałem żadnego info co zrobili, ponoć nic oprócz lekkiej poprawy zbieżności, możliwe że po kryjomu też zrobili update softu.