Olej to nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu sam sie przekonałem o tym w tym tygodniu. Turbine chłodziłem po 2 min nawet po krótkiej jeździe, czekałem aż sie rozgrzeje nawet dłużej niż sie rozgrzeje silnik. Lałem dobry olej i co???? Padła i musze teraz zapłacić 3,5 tys za nowe turbo. Tak to jest być zbytnio nadgorliwym, kumople jeżdżą nie dbają wcale, gaszą TERAZ, zimny silnik kładą ile wejdzie i co?? Nie dzieje się im nic, robią chipy i skrzynie GM wytrzymują a ja przypominam skrzynie też robiłem. Więc daj spokój A widzisz to chyba zależy co się kupi.Ja wymieniałem olej w automacie,dbałem o to aby nie katować zimnego auta a gdy już się rozgrzało to naprawdę lekko to nie miało.... Jeśli kupisz autko właśnie po takim koleżce wcześnie się pastwił to możesz dbać jak chcesz a i tak zapłacisz za jego niedbalstwo.