Dzień dobry,
te dyskusję przeczytałem chyba ze 100 razy w ostatnich 3-4 tygodniach.
Miałem dylemat czy sprzedać swoje G05 40i z 2021 (auto nowe z salonu, sam je konfigurowałem ) i czy nie kupić X5 M50i.
Chciałbym w tym miejscu dodać że z 40i byłem super zadowolony (przebieg koło 28tys) , ale jak to w życiu bywa człowiek ciągle szuka i stawia sobie nowe wyzwania.
Podobał mi się wątek Furner90 z jego X5 Vermilion Black M50i, to był dla mnie bodziec do zmiany.
W tamtym tygodniu odebrałem z Inchcape Warszawa X5 M50i, roczniki 2022, przebieg 4800.
Aż tu nagle widzę ogłoszenie z 19 grudnia
"Mam do oddania cesje samochodu BMW x5 M50i w wersji limitowej Verlimlion Black, samochód w stanie idealnym, zakupiony w polskim salonie, jeden z dziesięciu w Polsce w tej wersji. Kompletne wyposażenie - masaże, ekrany i odtwarzacz blu-ray z tyłu, dach panoramiczny, pneumatyka, tylnia oś skrętna, elektryczny hak, kamera 360 itd itd."
Sprzedawca z rudy śląskiej - według mnie to właśnie ten Verlimlion Black o którym była mowa w wątku,
Serce mi stanęło i zacząłem się zastanawiać czy dobrze zrobiłem idąc na taką zamianę. Choć wiem, że jest już za późno ... ale czy ktoś z Was jeździ X5 M50i i boryka się z jakimiś problemami ?
Wątek silnika n63 i jego update'ow, aż do n63b44tu3 (skrót bmw n63b ) znam na pamięć. silnik w teorii pokonał wszystkie bolączki swoich poprzedników i od 2018 (od m850i ) nie ma żadnych wpisów na forach o jego awariach ,
Czy macie jakieś inne uwagi ?
Oczywiście poza spalaniem, które według mnie jest nieporównywalnie większe niż 40i, przynajmniej w jeździe miejskiej
Dłuższej trasy jeszcze nie robiłem, zakładam natomiast, że przy prędkości autostradowej będę w stanie przejechać te 600km (40i to było 700-750km )
Dzięki za komentarze