nomad66
Zasłużeni forumowicze-
Postów
951 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez nomad66
-
lusterka w M są trochę bardziej fikuśne, muszą trochę hałasować, za to wyglądają jak z toru
-
Zbiorniczek do wspomagania układu kierowniczego?
nomad66 odpowiedział(a) na valzer temat w X6 (F16, F86)
F15/f16 ma maglownicę elektryczną z przekładnią śrubową napędzaną paskiem. Nic z tym nie zrobisz, aż do awarii. Przekładnia nowa lub używana, bo teoretycznie przekładnie są nieregenerowalne -
E70 5UXZW0C59D0B94564
nomad66 odpowiedział(a) na Marek3003 temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
e70 diesel USA do końca produkcji miał M57 dokładnie M57Y (wg vin decoder). Ma adblue, inny sterownik silnika i po za tym nie ma wiele różnic. Po vin ma xenon ale nie ma sprysków lamp, coś co trzeba doprowadzić do porządku, żeby ktoś nadgorliwy się nie czepił -
E70 5UXZW0C59D0B94564
nomad66 odpowiedział(a) na Marek3003 temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
niski przebieg, ostatni rocznik i m57 pod maską. O adblue bym się nie przejmował, wykodować i święty spokój. Jak na USA to nawet jest wyposażona: ma komforty, czarny sufit. Dołożyć xenon lub biled i ideał jak dla mnie -
jak początek vinu to WBS to warto, jak v8 pod maską - też można rozważyć Jak zwykłe 2.0 czy 2.5 to szkoda pakować kasę, jak włożyłeś w 2 lata tylko tyle kasy to mało problematyczny egzemplarz
-
najlepiej nie zregenerowane a fabrycznie nowe. Dużej różnicy na dzień dzisiejszy nie ma a jest większy spokój. Wracałem na lawecie 150km po regeneracji
-
oba auta to skarbonki bez dna, e39 z racji wieku, e60 z racji konstrukcji i za chwilę wieku. W przypadku tak starego auta jak to e39 to chyba zostaje tylko osobista weryfikacja na miejscu. Jak coś malowane przy takim przebiegu to bym nie skreślał (zwłaszcza, że to e39 - dobrze malowane to raczej plus) i patrzył na ogólny stan techniczny. Jak 10k na rok wciągnie na utrzymanie to będzie ok :D
-
Nie skończy się nigdy, bo 90% ludzi dalej wierzy, że auta na zachodzie są tanie i bardziej zadbane niż w Polsce oraz, że ludzie nimi mało jeżdżą bo są bogaci. Każdy szuka taniej, jak jest faktycznie zadbane z niskim przebiegiem to jest drogie i nie chce się sprzedać. I tak tolerancja na przebieg podskoczyła, bo teraz auta z przebiegiem 200+ to jeszcze akceptowalna wartość, ale dalej 400+ to dla większości ludzi abstrakcja. A takie auto jak jeżdżone w trasie i odpowiednio serwisowane przecież dalej może być dobre. Byłem teraz we Francji, przechodziłem koło komisu. Poliftowe całe Polo 6N kosztowało 5k euro, za tyle w Polsce kupujesz model nowszy. Ciekawe dlaczego? Nikt przecież nikomu prezentów nie robi.
-
tylko tylne lampy pasują, przód trzeba razem z maską, błotnikami i zderzakiem
-
jak jest na miejscu, to nie ma co się przejmować. To też nie nowe auto, i tak jak napisałeś jego pełna sprawność może być ku końcowi, pewnie zanim zaczną z nim być problemy to może jeszcze minąć przynajmniej ze 100tyś km. Chyba, że więcej będzie miasta to wtedy gorzej - ale bez pakowania się w "koszty" tuner sobie z tym poradzi jak proste ładne auto to nie ma co wybrzydzać. Kupować, cieszyć się a nawet jak coś do naprawy będzie to zrobić i jeździć.
-
jak moduł haka jest ok to automatycznie wyłącza
-
mam b47 biturbo w f15, ściągałem kolektor przy 210 tyś: syfu nie dużo, klapki idealne. Ściągałem profilaktycznie bo wszyscy straszą..
-
W fabryce naciągnięcie paska odbywa się na specjalnej maszynie tak, by pasek wydawał odpowiednią częstotliwość - wiem, masakrycznie skomplikowane ale tak jest. Dlatego teoretycznie nie jest możliwe regenerowanie tych przekładni - nikt nie ma takich maszyn po prostu. Jak za luźno będzie pasek, może przeskoczyć, za mocne naciągnięcie powoduje nacisk na kulki w nakrętce - a tam tolerancje są w mikronach. Generalnie ciężka sprawa, zrobione jako jednorazówka
-
jak miałem e53 to zmieniałem regularnie górne poduszki - pękały od środka i powodowały wibracje w przedziale 100-120km/h X5 to ciężkie auto, może być do sprawdzenia
-
od około 10 lat BMW ma niestety maglownice belt-drive, soft może mieć duży wpływ na działanie tego układu.
-
można po numerze sprawdzić ale znając bmw wszystko będzie to samo, może X5 M będzie miała inną. Też mam wrażenie, że nowy układ kierowniczy jest dużo gorszy, stary na hydraulice to był "przekaz myśli" pomiędzy kierownicą a kołami i przednią drogą, w nowszych niestety można porównać prowadzenie do symulatora samochodowego.
-
Bmw f32 2.0 WBA3P51090F727118
nomad66 odpowiedział(a) na arturo e39 temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
rozrząd można zrobić po zakupie, żeby spać spokojnie przy tym przebiegu. Poza tym z tych roczników nie bał bym się tego silnika (sam bym kupił) -
Bmw G31 2.0 WBAJM71000G636583
nomad66 odpowiedział(a) na olaboga temat w Co sądzicie o tym BMW z ogłoszenia? Opinie na temat samochodów na sprzedaż
na pewno jest "podklepane". Ale i tak to kosmetyka. Oby wszystkie takie były :D -
wymiana amortyzatorów to nie jest jakiś kosmos, większość warsztatów sobie z tym poradzi. Dużo ważniejsze jest potem geometrę ustawić, patrzyłbym za zakładami które potrafią to dobrze zrobić a nie tylko "na zielono" ustawić
-
w nawigacji w ustawieniach auta
-
idz na ASO. Fabryczne paski BMW są ponadprzeciętnej trwałości, chodzą po 25 lat i pół miliona km. Potem jak założysz zamiennik to co 30-40tyś km trzeba zmieniać
-
miałem tak samo po zregenerowaniu sprzęgła hydrokinetycznego. W zimie trzeba było odpalić auto i poczekać 30-40s zanim ruszyłem. Ale za to plus był taki, że konwerter spinał zawsze i mocno, auto chciało jechać
-
jak masz 4x taką samą felgę i 4x taką samą oponę to można założyć opony bez homologacji. Ja tak jeżdżę w różnych BMW z xdrive od 100tyś km i nic się nie dzieje. Jak masz felgi w 2 szerokościach to tam lepiej z homologacją opony kupić. Wielosezon do X to nie jest najlepszy pomysł, to ciężkie, stosunkowo szybkie auto: fizyka jest nieubłagana. Chyba, że jeździsz tylko po mieście i przez 98% czasu drogi są ładne, a 2% to autobusem będziesz jeździł. To jest grupa docelowa.. Moi znajomi w tym sezonie zimowym zamiast jeździć na oponach wielosezonowych całą zimę to przy większych opadach pojechali i kupili prawdziwą zimówkę, teraz na lato będzie wielosezon
-
koło pasowe wymienione, około 2000zł na ASO nowe. dopuszczalne bicie promieniowe to 0,4mm, bicie boczne to 0.4mm. U mnie palcami można było dopchać koło na pasek do części "nieruchomej" koła, były odbite ślady pracy. Po zmianie koła gładki rozruch i gaszenie silnika, wcześniej były spore wibracje i dźwięk tłuczenia się części metalowych (można pomylić z rozrządem). Do tego znikły wibracje z silnika które nie były regularne np w czasie zatrzymywaniu się na światłach raz czuć było wibracje raz nie. Teraz problem nie występuje, silnik chodzi tak miękko jak może b47 Więc jak ktoś ma podobne objawy to warto sprawdzić