jak masz 4x taką samą felgę i oponę, to homologacja żadna nie jest potrzebna, żeby były nowe. Miałem na przodzie i tyle różne bieżniki opon przy ogumieniu mieszanym, średnica się mniej więcej zgadzała (ślepy traf, wtedy nie wiedziałem). I tak skrzynka poszła, po pewnym czasie dźwięk spod auta do około 60km/h przypominał stary tartak :lol: powyżej tej prędkości było ciszej. Na początku zanim hałasowało czasami coś podszarpywało, myślałem, że to automat. Przy dużej różnicy ponoć szarpie, nigdy nie miałem takiej różnicy to nie wiem. Różnica pomiędzy moimi kołami lato (continental) i zima (goodyear) to około 1cm na średnicy. Oba komplety nowe na tej samej feldze, rozmiar 255/50 r19. Dlatego z oponami trzeba uważać.