Skocz do zawartości

Maverick13

Zarejestrowani
  • Postów

    602
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Maverick13

  • Urodziny 13.10.1980

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    e36 323i
  • Lokalizacja
    Mielec

Osiągnięcia Maverick13

Biegły fan marki

Biegły fan marki (10/14)

  • Pierwszy temat Unikat
  • Tydzień na forum
  • Miesiąc na forum
  • Rok na forum Unikat

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Cześć, Mam problem z alternatorem. Świeci się kontrolka informująca o braku ładowania. Na zacisku B+ alternatora jest napięcie 12,5 V, natomiast na zacisku D+ (zapłon włączony) jakieś szczątkowe napięcie. Po zdjęciu kabla z zacisku D+ mam jakieś 11,7 V na samym kablu przy włączonym zapłonie. mam szukać problemu w alternatorze czy to coś z elektryka w aucie? Pozdrawiam Zbyszek
  2. no to juz wiesz jak masz sobie radzić
  3. umiesz czytac ze zrozumieniem? wywalenie na chwile czujnika czyli rozsczelnienie ukladu smarowania zbije cisnienie w popychaczach hydraulicznych. Zawory przestaną byc podparte.
  4. a to wymontowywałeś ją? myślałem że to może od układu chłodzenia lub olejowego...
  5. http://i60.tinypic.com/ixh2j5.jpg Jak w temacie wiadomości... Do czego służy śruba imbusowa wkręcona od spodu w blok na trzecim cylindrze?
  6. Marek nie strasz Kolegi... po ile sekundach gaśnie Ci ta kontrolka? Jak ci juz napisalem popychacze klekoca bo w pierwszej sekundzie nie maja odpowiedniego cisnienia oleju. Przy następnej wymianie oleju zrob plukanke silnika najlepiej Liqui Moly Pro Line i zalej dobrym olejem. Moze byc valvolie i zobaczysz. Klekotanie po nagrzaniu moze byc wynikiem tego ze popychacze sa zapowietrzone. Nawet w Tis jest opisana procedura jak je odpowietrzyc. Doprowadzenie silnika do temp pracy i kilka przrgazowek, wolne obroty i znowu. Na logikę nawet tak to wygląda, ze olej na postoju poki silnik cieply i olej rzadki ucieka z glowicy i jej hydrauliki, po odpaleniu chwilke zaklekocze bo popychacze musza sie znowu napelnic, olej jest jeszcze zimny to gesty i stawia wiekszy opor w popychaczu a poteem jak sie nagrzeje to babelki powitrza uwięzione w popychaczu moga powodowac taki problem.
  7. Jest jeszcze taki zaworek w samej glowicy... u mnie było podobnie to wyczuscilem podstawę filtra z zaworkiem wlacznie i dalem nowa uszczelke bo stara byla jak platik ywatda i u mnie problem rozwiązało.
  8. Za klepanie podczas zimnego rozruchu odpowiedzialny jest zaworek zwrotny - (jeśli dobrze pamiętam to w podstawie filtra) który zapobiega spływaniu oleju z filtra i głowicy do miski. Zapewne nie trzyma już (być może zanieczyszczony) i olej po dłuższym czasie zlatuje z głowicy. Po ponownym odpaleniu pompa musi na nowo zbudować ciśnienie i podpompować olej do głowicy i jej hydrauliki - stad klepanie które ustaje kiedy gaśnie kontrolka.
  9. Uzupełniam informację... Przyczyną awarii był (i w sumie nadal jest) zawieszony zawór upustowy przy pompie oleju. Zbyt duże ciśnienie oleju w układzie (poprzez zawieszony zawór odpowiedzialny właśnie za regulacje ciśnienia) powodowało niedomykanie zaworów - w rezultacie czego uciekała kompresja... Niedawno - tydzień temu- awaria ponownie dała o sobie znać. Kręcenie silnikiem -brak reakcji i uczucie jakbym kręcił bez świec... Gdyby ktoś miał w przyszłości podobny problem - proponuję (rozwiązanie doraźne) odkręcić (kluczem chyba 24) czujnik ciśnienia oleju i w ten sposób zakręcić kilka razy rozrusznikiem co oczywiście spowoduje wylanie niewielkich ilości oleju. Jeśli silnik odpali -natychmiast zgasić i wkręcić ponownie czujnik na swoje miejsce. Teraz silnik powinien bez problemu już zaskoczyć. Ja to robiłem akurat na trawniku obok domu więc mogłem sobie na to pozwolić. W przypadku gdyby auto zepsuło się nam np na kostce czy pod blokiem, aby uniknąć rozlania oleju proponuje zaopatrzyć się (w sklepie z pneumatyka) w króciec z gwintem zewnętrznym M12/1,5 mm z przyłączem na wężyk. Możemy wówczas w miejsce czujnika wkręcić ową przejściówkę, nałożyć wężyk (np paliwowy, igielitowy) i jego końcówkę wsunąć do butelki. Zapobiegnie to rozlaniu oleju, który ponownie możemy potem wlać do silnika. Jak napisałem - jest to rozwiazanie doraźne (awaryjne) - niestety czeka mnie ściąganie miski olejowej i wymiana tego zaworu... pozdrawiam
  10. Heh... auto jest u mechanika od zeszlego wtorku bo jak pisalem stracilem cierpliwość i ogólnie nie miałem juz pomyslow. Podobno dobry, parę osób go polecało itd itd. Wkurzył mnie dzisiaj na maksa. Jego zdaniem nie odpala bo swiece są złe. Rzeczywiście w toku sprawdzania roznych rzeczy w aucie wkrecilem na próbę stare swiece i tak auto zaprowadzilem. Przywiozlem mu dzisiaj te nowe tzn przebiegiem poniżej 10 tys. I z satysfakcja patrzylem jak je wkreca i probuje bezskutecznie odpalic. Wcześniej mierzył kompresję. Na zimnym silniku wyszlo mu 8 bar. Stwierdził ze to za mało i dlatego auto nie odpala. Jak go wysmialem to stworzyl teorie o za duzym ciśnieniu oleju i zawieszonym zaworze zwrotnym w pompie olejowej przez co niby zawory mialbybyc podparte i przez to nie odpalal. Jutro jak bede mial sluzbowego Forda to zabieram auto od niego. z innej beczki zapytam. Na cewki idzie trzy kable: brazowy- masa, zielony- zasilanie i czarno bialy sygnalowy. Masa jest, zasilanie jest. Jak zbadac czy zmierzyc ten sygnalowy? Co tam ma sie pojawic jako impuls? Pozdrawiam ps. Jak sprawdzic jeszcze cis paliwa na listwie?
  11. No właśnie... tylko nie mam nikogo z DIS'em w okolicy... Trochę poczytałem i podobno czasem przy słabym aku rozjeżdża się synchronizacja EWS-DME. Tylko tego pewnie Inpa nie zsynchronizuję ponownie:(
  12. Dzięki Koledzy za odpowiedź ale... Alonzo czytaj ze zrozumieniem. Czujnik został wymieniony na nowy oryginalny Siemens'a. Masa na silniku jest OK. Sfinks311 - nie obrażaj proszę Cię mojej inteligencji... Wydaje mi się, że problem leży chyba po stronie EWS.
  13. Witam Moje m52b25 zgaslo i juz nie chce odpalic. Nie bylo wcześniej żadnych problemów. Auto odpalilo i przy próbie ruszenia zgaslo i juz nie chce odpalic. Sprawdzono: prawdopodobnie brak zaplonu. Świece dosłownie utopione w benzynie. Brak impulsow na cewkach. Masa oraz napiecie na cewkach jest. Brak błędów na komputerze w inpie, autoboss oraz jakims innym. Wymienilem czujnik walu jako najbardziej podejrzany-niestety rowniez brak reakcji. Bezpieczniki ok. Przekazniki ok. Ews wg inpy oraz innych komputerow -kluczyk komunikuje sie z komputerem. Pompa pracuje bo ja slychac po przekreceniu kluczyka a poza tym jak pisałem swiece umoczone w paliwie. Świece wymienione rok temu na nowe NGK zmienione zreszta podczas prob odpalenia auta na stare Denso. Ogólnie brak mi juz pomyslow... Może ktoś ma jeszcze jakies pomysły? Pozdrawiam
  14. nie... rozkodowywałem VIn i niby mam standard...
  15. a z tych K+F to te standard czy wzmacniane? Mam taką zagwozdkę, że moje oryginalne sprężyny -jak pomierzyłem grubość to początek zwoju 10,3mm a w najgrubszym miejscu pośrodku sprężyny 16,4mm KF w wersji standard ma od 9,3mm do 15,5mm a high duty 9,55 do 15,6 mm więc trochę mnie niż moje w standardzie a chciałbym mieć taką samą sztywność z tyłu... Dzwoniłem dziś do Niemiec i pytałem o sprężyny do cabrio i wyglada na to że chyba ja mam włąśnie z cabrio bo wymiary sie idealnie zgadzaja... dziwne... Po prostu chciałym zachować te same parametry jakie miałem... nie było za sztywno ale tez buda nie bujała na boki. nie było też zbyt wysoko. Sam już nie wiem, czy ryzykować i zamawiac te z Cabrio?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.