Fuser
Zasłużeni forumowicze-
Postów
2 615 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Fuser
-
I jak kolego ? Doszedłeś do jakichś wniosków ?
-
A N47 to nie jest ten awaryjny silnik z rozrządem w kabinie ? Dlaczego nie lepiej M57 lub ewentualnie M47 ? Ja już wyrosłem z tych lat gdzie mi się spieszyło i mam gdzieś czy obok stoi Mustang czy Tico. Jeżdżę swoim tempem. Poza tym nie podobają mi się nowe Beemki. Jak w każdych nowych autach wszystko jest takie plastikowe, jednorazowe i dużo bajerów oraz naładowane różnymi ekologicznymi sre-pe-efami. Te starsze do początku lat 2000 były siermiężne,trochę kanciate i miały swój urok. Byle blachy były zdrowe, a mechanicznie wszystko do ogarnięcia. To jak podpowie ktoś jeszcze za i przeciw X83, X53 przedlift, polift ? ;)
-
O, i to jest konkretna odpowiedź ! Zdecydowanie wolałbym x3, nie potrzebuję jeździć czołgiem ;) Czytałem trochę Twoich wypowiedzi, wiem, że jesteś jednym z ekspertów od xDrive'a. Czyli nie bać się tego ? Jeśli nawet trzeba będzie zregenerować komplet to już będzie działać przy odpowiednim użytkowaniu ? A przedlift automat jest lepszy niż manual ? Pomijam ogólną kwestię wygody automatu.
-
No właśnie. Tyle, że w poliftach też podobno lampy tylne były przezroczyste, ale trafiłem na takiego w ogłoszeniu co mimo tych lamp miał napęd stały. Ale konkretnie co będzie takie kosztowne w porównaniu do E39 na co nie byłbym przygotowany ?
-
Witam. Tak się pomału przymierzałem do zakupu x3 E83, ale im więcej czytam szczególnie o xDrive'ach tym bardziej boli mnie głowa. Zatem moją uwagę zwrócił X5 e53 3.0D manual sprzed liftu czyli bez tego drogiego w naprawie udogodnienia, a i cenowo podobnie do X3. I teraz mam kilka pytań. - Czy była jakaś dokładna data wprowadzenia xDrive'a do E53 i czy można to rozpoznać na odległość inaczej niż po vinie ? - Jakieś bolączki, na które należałoby zwrócić uwagę przy zakupie ? Pomijam sprawy związane z silnikiem i osprzętem, bo rozumiem, że to jest ten sam silnik co w E39 (jeżdżę E39, co prawda M57D25). - Na ile trwałe są blachy i zawieszenie ? dzięki i pozdrawiam
-
No nie wiem. Mi tam nie świszcze. Jak słyszysz karetkę (i-jo-i-jo) to na pewno turbina zalicza zgon. Jak mi świstało, ale trochę inaczej, bo nie robiło ijo-ijo, to miałem nieszczelny dolot. Jak nie dostaje tlenu to będzie przymulony i będzie dymić. Niekoniecznie. Jak go poganiasz batem to komputer podaje więcej paliwa. Jak podlewa paliwem to turbina kręci się szybciej, żeby zapewnić więcej tlenu do spalania. Jeśli turbina dmucha w otoczenie, a nie do kolektora, bo jest dziura w dolocie, to ciśnienie aktualne jest mniejsze niż oczekiwane, ale masa powietrza oczekiwana jest taka jak bieżąca, bo przepływka rejestruje to co zasysa turbina. Natomiast jeśli turbina nie pracuje jak trzeba to nie daje zadanego ciśnienia oraz przez przepływkę nie idzie tyle powietrza co wymaga komputer. Jak przepływka jest walnięta też będzie zmulony, ale po jej odpięciu jest zauważalna poprawa.
-
Tak, analog 2. Widać tam przez chwilkę, że turbo za słabo podaje, ale trzeba by to jeszcze raz dokładnie nagrać pod obciążeniem 3 bieg i sandał do podłogi gdzieś od 1800 obr/min do 4000 obr/min, ewentualnie bieg 2 jeśli nie znajdziesz miejsca. Soll-charge (oczekiwane) jest 2400, natomiast act-charge (bieżące) 1600. Dlatego pewnie pokazuje błąd ciśnienia doładowania. Szczelny masz cały dolot ? Auto dobrze ciągnie ? Nie słychać jakiegoś gwizdu lub syku ? Nie dymi pod obciążeniem ? Masa powietrza też jest trochę mniejsza niż oczekiwana, no ale to może być błąd odczytów, bo INPA wolno reaguje. Potrzebny dłuższy czas pomiarów. To ciśnienie progowej jest już po wymianie ? Trochę mało. Na postoju powinno być koło 4 bar.
-
Nagraj live data na ciśnieniu doładowania wtedy gdy szarpie. Trzeba było najpierw przeczyścić filterek w przetworniku przy turbinie. Zamienniki nie są najlepszej jakości.
-
Magiel ?
-
Ja mam wszędzie po 36cm oprócz koła gdzie jest akumulator i tam jest 35cm. Może z przodu miałeś wymieniane amortyzatory i nie zostały do końca wciśnięte w obejmy ? Zrób pomiar jeszcze raz na równym asfalcie.
-
Jak dla mnie to przód jakoś wysoko stoi, a tył względnie. Jutro mogę zmierzyć u siebie. A tuleje belki masz sprawne ?
-
Chyba jedynie wykręcając wysprzęglik. Trochę na wyczucie czy on nie pręży za mocno. Chyba, że co innego powoduje, że łapa nie wraca do końca, nie mam pojęcia. Kamerkę zapuścić ? To też nie za dobrze. Powinien być jakiś skok jałowy. A mocno była zjechana stara tarcza ? Jeśli miała głębokie rysy, a dwumasa wygląda jak zużyta tarcza hamulcowa to nowe sprzęgło nie będzie dociskać całą powierzchnią. A może to nie był problem zużytego sprzęgła dlatego nic się nie zmieniło po wymianie ?
-
Może jest cały czas podparte ? Może łapa nie wraca do położenia początkowego i masz sytuację jakbyś jeździł na półsprzęgle.
-
To co jest jeszcze wyznacznikiem poza subiektywną oceną ? Wymontować i dać do analizy w laboratorium ? Ja byłem bardzo zadowolony. Oczywiście nie twierdzę, że nie ma lepszych, ale uważam, że w odniesieniu do ceny, w E36 to był bardzo dobry wybór. U mnie się sprawdziły, ale u innych mogą nie działać.
-
Pisałem właśnie maila w tej sprawie do MTS i odpowiedzieli mi, że te amortyzatory współpracują również z seryjnymi sprężynami. Przód MTS będzie pasował, ale dzięki, faktycznie TA robi na tył do kombi.
-
Orientujesz się czy mogę zostawić stare sprężyny jeśli zawieszenie jest zwykłe (nie M-technik) ? I ewentualnie co można pokombinować z tyłem w kombi bez nivo ? MTS nie przewiduje amortyzatorów dla takiej wersji.
-
Nie wiem jak w e39, ale miałem e36 M-technik i jak padły oryginalne amortyzatory to założyłem na przód MTS. Co prawda nie gwintowane tylko stałe, ale byłem bardzo mile zaskoczony. Twarde, ale nie beton, super do jazdy codziennej i cena po prostu niska. Przejechałem 50000 km i na przeglądzie nadal pokazywały 80%. Jak w mojej e39 będę musiał zmienić to też zaryzykuję MTS bez gwintu.
-
Może być uszkodzony sterownik.
-
Pod warunkiem, że to jest problem z rozkodowanym kluczykiem, a reszta sprzętu jest sprawna. Nie ma drugiego kluczyka ? https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=72&t=352888
-
A nie jest tak, że jak immo nie rozpoznaje to rozrusznik nie startuje ?
-
12V to byś nie naładował akumulatora. Musi być więcej. Co to jest za ładowarka/prostownik ? Mierzyłeś napięcie na zaciskach luzem bez podłączenia ? Niektórych elektronicznych ładowarek nie wolno używać do ładowania w samochodzie. Trzeba wymontować akumulator, bo generują szpilki o wysokiej amplitudzie i można uszkodzić jakiś moduł w aucie. Multimerem tego nie sprawdzisz, ale powinno być w instrukcji. Natomiast zwykły prostownik luzem powinien dawać max 15V, chyba, że kontrolujesz napięcie w trakcie ładowania to może być więcej. Przy niskich temperaturach napięcie szybko rośnie, ale akumulator nie ładuje się zbyt dobrze. Jeśli w tym zakresie wszystko było OK, to trzeba szukać jakiegoś zbiegu okoliczności.
-
Raz mi się coś takiego zdarzyło w mroźny poranek. Zamknąłem klapę i nadal świeciła się lampka, że jest otwarta pomimo, że klapa była zaryglowana. Za trzecim razem zgasła. Trzeba by szukać wyłącznika otwartej pokrywy, on pewnie szwankuje, ale nie wiem gdzie jest. Natomiast miałem kilka razy sytuację, że ledwo zamknąłem i od razu otworzyłem i wtedy zamek zgłupiał, bo przestał ryglować po zamknięciu pokrywy. Klapa była luźna. Wystarczyło wtedy przesunąć ten rygiel w zamku pokrywy, np. kluczykiem i sytuacja wracała do normy.
-
Sprawdź IC na obecność oleju. Możesz zacząć od gumowego węża co wchodzi do EGR'a, bo najłatwiej, ale jak w nim już jest olej to nieciekawie :cry: Wydaje mi się (nie robiłem tego), że można odpalić na zdjętym wężu z EGR'a i wtedy będziesz widział czy dalej kopci na niebiesko. Jeśli tak to przepala olej, ale nie przez dolot. Dla pewności zdejmij jeszcze wtedy wężyk sterujący EGR'em i go zaślep jakąś śrubką.
-
Aha, rozumiem :) Progówka mocno podaje więc można wykluczyć.
-
Istotna jest wartość oczekiwana i zmierzona obu parametrów i ich zmiany w trakcie przyspieszania. Dlatego miałeś nagrać film jak maniek napisał. Dodatkowo ciśnienie na pompie progowej.