Nie wiem czy w sposób wystarczająco zrozumiały zarysowaleś pomysł posadzenia siódemki na taryfie? Czy wedle twojego zamierzenia ma to być pojazd przyciągajacy klientów czy też narzędzie pracy mające się podobać tobie i tylko tobie? Jeśli chodzi o to, jak to ładnie ująłeś "żeby się oglądali" to wyjaśnij proszę jak to się przelicza na złotówki? Jeśli zakładasz że samo wystawienie tego zagazowanego e32 na taryfe ma się przekładać na lepsze zarobki to szczerze radzę ochłonąć. Co więcej jest spora szansa że polegniesz od strony technicznej, ale do tego to już sam powinieneś ocenić swoje możliwości. Nie jestem taksówkarzem, niemniej jednak wystawienie nawet najbardziej wyhuhanego pomnika pod postacią super-e32 nie będzie żyłą złota. Jeśli jeździsz to z pewnością znasz już trochę realia zawodu za który się zabrałeś. Bardziej niż to odpicowane e32 z gazem przyda ci się rozmowa przy piwku z jakimś starym doświadczonym taksiarzem, najlepiej takim któremu starcza do pierwszego :mrgreen: Co do e38 i e32 w roli taryfy i wabika na klientów, to myślę że opinia fana klasycznych BMW będzie dokładnie odwrotna od delikwenta który zada sobie trud żeby chociaż pomyśleć do jakiej taksy wsiada - o ile wogóle ma możliwość wyboru, bo zazwyczaj postój jest "za kolejnością" czyż nie?