tlopuc

Uszczelka bez klapek jest identyczna. Ma tylko zaślepiony otwór w który wchodzi ośka na której zamontowane są klapki. Sterownik bez klapek pracuje "na luzie" więc wydaje się, że żadnych błędów nie powinien łapać. Możesz rozwinąć temat? Można ograniczyć zakres pracy?

A co Panowie myślą o zaślepieniu zaworu EGR? Czy silnik będzie wywalał błąd? Czy przejdzie w tryb awaryjny? Jakie to będzie miało skutki dla DPF'a?

Wrażenia po założeniu uszczelki bez klapek. Po przejechaniu kilku kilometrów muszę powiedzieć, że żadnych znaczących różnic nie odczułem. Czyściłem też kolektor z którego wydłubałem ok.1 litra sadzy. Więc w związku z tym może jest troszkę lepiej się zbiera ale to naprawdę niewielka różnica. Po za tym silnik pracuje tak samo, gaszenie zapalanie bez zmian. Żadnego błędu nie złapał. Oczywiście sterownik od klapek jest założony i wtyczka podpięta. Zastanawiam się jeszcze nad zaślepieniem EGR'a ale to pewnie tak łatwo nie pójdzie.

Zamówiona nowa uszczelka bez klapek na jutro ma być. Odnośnie samochodu to jest z 2013 roku. Przebieg to 138 tyś. Kupiłem go pół roku temu z przebiegiem 130. Odnośnie daty produkcji klapek to jutro postaram się sprawdzić na uszczelce i napiszę. Data produkcji klapek to 2013 więc założone zostały przez fabrykę.

A jak się zapatrujecie na wyłamanie klapek i pozostawienie samej ośki? Uszczelka jest w bardzo dobrym stanie a nowa kosztuje tyle samo co ta z klapkami.

Witam. Wczoraj zdemontowałem kolektor, żeby dostać się do klapek. Na szczęście wszystkie były w komplecie. Wszystko obklejone grubą warstwą sadzy z olejem dochodzącą miejscami do 1cm grubości. Wydłubałem ok. 1 litra sadzy z kolektora i kolanka gdzie jest wlot spalin. Oczyściłem klapki i teraz klapki na ośce są bardzo luźno zamontowane, ruszają się w każdą stronę, można je przesunąć tak, że nie są osiowo względem otworu i wtedy jest problem z ich obracaniem. Jeżeli podczas pracy w kolektorze klapka się przesunie a sterowanie będzie chciało ją otworzyć to się zblokuje albo wyłamie klapkę i katastrofa gotowa. Dodam, że same klapki wyglądają całkiem dobrze. Nie są popękane nie posiadają ubytków. Jak jest w nowym zestawie? Czy klapki są zamocowane na ośce sztywno? Czy też luźno się po niej przesuwają? Trochę boję się montować stare, nowych wiadomo, że nie ma (trzeba czekać 2 m-c). Kupić uszczelkę bez klapek? Znalazłem w wątku, że ta uszczelka ma numer 11618506407 proszę o potwierdzenie. Ewentualnie ze starej wyłamać klapki i niech zostanie sam pręt. https://zapodaj.net/8327c9147414e.jpg.html https://zapodaj.net/bbc0d795a3630.jpg.html I jeszcze krótki filmik pokazujący luz klapek na ośce.

Każda marka ma swoją bolączkę. I myślę, że BMW nie odbiega od normy. Zastanówcie jaki ma cel producent, żeby wyprodukować samochód który będzie jeździł milion kilometrów??? Żaden Koszty części i robocizny rosną, żeby zmusić właścicieli do kupowania samochodów nowych. A z drugiej strony te wszystkie okazje jakie czekają na polaków za zachodnią granicą powodują, że mamy trochę zaburzony obraz rzeczywistości :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Odnośnie marki PREMIUM. To PREMIUM 20 lat temu a PREMIUM dzisiaj na pewno znaczy co innego. Niestety czasy się zmieniają, ale odnosząc się do innych marek z tego samego rocznika to dalej uważam, że BMW jest marką PREMIUM.

Pewnie im samochodów zastępczych brakuje :)

245 na tą felgę to już max. szerokość. Nie ma co kombinować, zakładać dedykowany rozmiar.

Ale jak to zobaczyć? Wewnątrz gdzie zapewne będzie pełno nagaru, że cieknie płyn. Wiadomo jak wyciek będzie duży to jest do zauważenia, ale przy niewielkim wycieku moim zdaniem nie da się tego zauważyć. Może maja jakiś odczynnik którym sprawdzają czy w sadzy jest zawartość płynu??? Albo spawdzić szczelność, ale tego to na pewno nie robili (za mało czasu).

Ja byłem tydzień temu w FUS BMW na ostrobramskiej. 4 godz. czekania i stwierdzili, że wszystko ok. Ale jak jest w rzeczywistości??? Pod maskę nie zaglądałem, czy widać, że coś robili? Czy ktoś wie jak można samemu sprawdzić czy wszystko z tą przeklętą chłodniczką w pożądku? Jaka jest procedura w serwisie?

Moim zdaniem automatycznie ręczny się nie zwalnia. Jak próbuję ruszyć na zaciągniętym ręcznym to wyświetla się komunikat żeby zwolnić ręczny hamulec. Może była taka opcja wyposażenia, że ręczny zwalnia się automatycznie. Odnośnie ruszania pod górkę mam opcję przytrzymywania przez ok. 3 sec. hamulca. Ale moim zdaniem nie do końca jest to dobre rozwiązanie, bo nie mogę szybko ruszyć pod górkę. Ciekawe czy można tą funkcję dezaktywować?

Proponuję zaopatrzyć się w zestaw plastikowych łyżek do tapicerki. Spinki od boczków siedzą dość mocno. Gołymi rękami będziesz miał problem.

Ale masz jakieś problemy z DPF? Po co wymieniać coś co działa?

Nie bardzo widzę logikę w tych homologacjach dla różnych producentów. Pirelli dla BMW, Dunlop dla AUDI. A czym niby te opony się różnią???. Bmw seria 5 i Audi A6 auta podobnej klasy podobne osiągi a opony już różne. To jakaś paranoja. Są parametry opony typu indeks prędkości itp.... i tego trzeba się trzymać. Reszta to chwyty marketingowe.

Ja sobie robię sam ale wydaje mi się i z tego co mówią znajomi to BARDZO rzadko zdarza się, że "fachowcy" przy wymianie tarcz używają czujników zegarowych, żeby sprawdzić swoje efekty pracy. Wspomniana wcześniej powierzchnia przylegania ma kluczowe znaczenie. Powierzchnię piasty przed założeniem tarczy trzeba bardzo dokładnie oczyścić. Ja w poprzednim aucie jak wymieniałem tarcze to na czyszczeniu piast spędziłem pewnie po godzinie na szt. Piasta wygląda niby ok. zakładasz tarczę przykręcasz szpilki, sprawdzasz a tu bicie. I tak z 10 razy na każdej piaście. Jak mi mówią, że mechanik wymienił im tarcze w pół godziny to wiadomo jaki będzie efekt. A później mechanik mówi, że pewnie Pan za dużo hamuje albo wjechał Pan w kałużę i się pogieło :duh: :duh: :duh: Odnośnie toczenia to jest jak najbardziej ok. pod warunkiem, że jest jeszcze z czego stoczyć i oczywiście trzeba wiedzieć jak to się robi. Nie każdy tokarz potrafi przetoczyć tarczę. Nowe tarcze też są po toczeniu. :mrgreen:

Jest ryzyko jest zabawa :lol: :lol: :lol: :lol: Ale szacun, ja bym tak długo nie wytrzymał.

Dlaczego mamy nie wierzyć. Ciekawe jak z dostępem jak silnik zostaje? Wyjąć skrzynię trochę łatwiej niż wytargać cały motor. Widziałeś co było zdemontowane??? Jak rozrząd był jeszcze w dobrym stanie to może już był wymieniany??? Znasz historię auta?

Witam. Filtr wymieniony bez komputera. Końcówki przewodów przy filtrze są elastyczne i przed zdjęciem z filtra można je zacisnąć. Zdjąłem filtr z podgrzewaczem. Nowy filtr zalałem paliwem, założyłem podgrzewacz dolałem paliwa do pełna. Następnie zamontowałem filtr do samochodu, zdjąłem zaciski z przewodów. Uwaga, Opaski zaciskowe na przewodach są jednorazowe i przed wymianą trzeba zaopatrzyć się w nowe.

Da się da. Zdejmujesz zacisk, odkręcasz sinik od ręcznego i kluczem Torx cofasz tłoczek. A ty link:

Mechanicznie prawie identyczna, Na filmiku widać, że włączają kilkukrotnie zapłon. Jeżeli przy włączeniu zapłonu pompa startuje to tak można odpowietrzyć układ.

Nową tarczę trzeba dokręcić wszystkimi śrubami z taką samą siłą jak dokręca się felgi i wtedy mierzyć bicie. Kolega damascus7 pisze o biciu 0,02 ale jak uzyskasz 0,04 to też powinno być ok. Przypominam, że kół nie dokręca się kluczem udarowym z max. momentem. Wystarczy tylko 120Nm.

To, że ktoś coś robi na youtube to nie znaczy, że wie co robi. Praca pompy wysokiego ciśnienia CR bez paliwa to zabójstwo dla niej. Czyli pozostaje zakup komputera. Jaki sprzęt proponujecie do takich zadań?

Ja często zmieniasz bo ci tarcze krzywi to znaczy, że albo piasta jest krzywa albo ten co wymienia tarcze robi to źle.

Pytanie do kogoś kto wie co mówi. Czy w bmw f10 po włączeniu zapłonu uruchamia się pompa paliwa?.