mirkomz
Zarejestrowani-
Postów
252 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez mirkomz
-
Wał może się skrzywić tylko tyle, na ile luz mu pozwala, bo inaczej musiałby skrzywić się razem z blokiem. Po obrocie o 180 st. blok musiałby skrzywić się w przeciwną stronę. I tak w kółko? Te mikropęknięcia to też teoria, która krąży od jakiegoś czasu po internecie, ale nie widziałem dowodów. Są stosowane od dawna metody na wykrywanie - magnetyczne, ultradźwiękami, rentgenowskie, mikroskopowe i inne. Puchnie? Czyli średnica czopa zwiększa się? Możliwe, ale tylko w momencie zacierania, gdy ekstremalnie rośnie temperatura.
-
Wał się krzywi, gdy ma miejsce na to wykrzywienie, czyli gdy powstanie luz między panewką a czopem.
-
Świece i cewki też wymienili? Powinni chociaż zamienić na tym podejrzanym cylindrze i zobaczyć czy błąd się przeniósł. Tak samo zrobić z wtryskiem zanim go wymieniać. Może brakuje mu paliwa/ciśnienia przy zwiększonym poborze. Ista powinna to pokazać. Słaby opis dałeś. Szarpie czy się dławi? Na każdym biegu? Jak reaguje na pedał gazu gdy szarpie? Czy zależy to od temperatury silnika i skrzyni? Czy osiąga pełną moc (czas 100-200)? .
-
530ix b48 - błąd 1C0102 regulacja ciśnienia oleju
mirkomz odpowiedział(a) na adziopak temat w G30, G31, F90
Przy 0 obr./min Ista pokazuje ciśnienie ok. 1000 hPa? Jeśli tak, to co pokazałeś na filmikach wydaje się ok. Ciśnienie jest regulowane inkryminowanym zaworem wg mapy wymyślonej przez konstruktora (w bimmer-tool jest pokazywane ciśnienie oczekiwane i rzeczywiste), nie jest prostą funkcją obrotów tylko zapewne obciążenia silnika momentem, może też temperatury itd. A wszystko po to, aby zaoszczędzić naparstek paliwa. Tak czy owak jeśli komputer wykryje niedopuszczalną odchyłkę, na pewno będzie krzyczał komunikatem. Pojedynczy chwilowy incydent nawet nie wyświetli czekendżina. Zobacz sobie jeszcze na bmwfault.codes -
530ix b48 - błąd 1C0102 regulacja ciśnienia oleju
mirkomz odpowiedział(a) na adziopak temat w G30, G31, F90
Z tego co pamiętam w N13 zawór był na pompie, w misce i dlatego odpuściliśmy wymianę. Jeśli tu jest tak łatwo dostępny to zaczął bym od wyjęcia go i wyczyszczenia siteczek. Mają bardzo drobne oczka i łatwo się zapychają. A wcześniej z ciekawości i dla porównania sprawdź ciśnienia, żeby mieć pewność, że faktyczna przyczyna została usunięta. Można to zrobić bimmertoolem. A w ogóle to wykasowałeś ten błąd? Bo często jakieś dziwne błędy incydentalnie wyskakują i nigdy nie wracają po skasowaniu. -
Sporadycznie też mi się to pojawia, zwykle po opadach, tylko przy cofaniu na skręconych kołach. Na gwarancji nie chcieli tego robić, zaproponowali przekładki cierne. Ponoć w dużych X-ach częściej to występuje i przekładki pomagają.
-
530ix b48 - błąd 1C0102 regulacja ciśnienia oleju
mirkomz odpowiedział(a) na adziopak temat w G30, G31, F90
Jeśli ciśnienie oleju jest zbyt małe to skutki są oczywiste. Powinien wówczas jednak wywalić komunikat z krytycznym ostrzeżeniem. Sprawdź jakie jest ciśnienie na obrotach jałowych, jak szybko nabija po rozruchu i jakie jest na różnych obrotach pod obciążeniem. Ten zawór podobno bywa przyczyną zatarcia. W N13 110 kkm przy całkowicie rozgrzanym silniku i obrotach powyżej 3500 ciśnienie było 1-2 bary za niskie, wskazanie na zacięcie zaworu (nie pamiętam nr błędu). Pomogła płukanka i zmiana z Shell 5W40 na Petro-canada 5W30, problem rozwiązany. Wymiana zaworu byłaby trudna bo trzeba zdejmować miskę. Edit: Petrocanada 0-W30. -
Też czasami tak mam gdy trzymam na hamulcu, zauważyłem że zależy to od temperatury, zwykle jest w okolicach 10 st.C. Nic z tym nie robię bo rzadko to występuje i b.trudno byłoby zdiagnozować. A poza tym nie jest specjalnie uciążliwe, już tak trwa ze 2 lata i się nie zmienia. Ja obstawiam któryś przegub, bo ustępuje gdy zluzuję napięcie napędu przedniej osi np. zrzucając D albo zamiast trzymać na hamulcu zaciągnę AutoHold który trzyma tylną oś (dobrze myślę?). Poza tym zwykle wystarczy przetoczyć się dosłownie kilka cm i też buczenie znika. Pewnie kulki w przegubie inaczej się ustawią i nie wpadają w rezonans.
-
Poczytaj sobie o klinie smarnym itp. google podpowie.
-
No i co niby z tego "eksperymentu" wynika? Wielokrotnie były opisywane zwykłe auta, które dzień w dzień po odpaleniu jeździły jednym ciągiem po kilkaset km, przejeżdżały tak w dwa czy trzy lata 500-700 tys. i silnik nie wykazywał zużycia. A z drugiej strony auta np. kurierów, z silnikami mało wysilonymi ale kilkadziesiąt razy dziennie odpalanymi, padają znacznie przed 100 kkm. Jeśli nawet w wyniku specjalnej konstrukcji ciśnienie na panewkach budowane jest w sekundę czy dwie, przez kilka pierwszych obrotów nie ma filmu olejowego i czop trze o panewkę bezpośrednio. Facio dwa lata temu udowodnił, że płukanki to ściema, oglądająca go gawiedź klaskała od Tatr do Bałtyku. Z miesiąc temu z kolei zrobił eksperyment, że płukanka uleczyła zużyty silnik - ta sama gawiedź równie entuzjastycznie mu klaszcze. Nie oddał bym profesorowi mechaniki silnika do remontu, w drugą stronę zwykły mechanik z warsztatu nie ma wiedzy do przeprowadzania badań naukowych z trybologii.
-
Wczoraj w ASO dowiedziałem się, że przy okazji przeglądu olejowego wgrają mi aktualizację oprogramowania, będzie ostrzeżenie w przypadku nagromadzenia sadzy w kolektorze. Zastanawiam się jak to będzie działać. Tak czy owak czujnik MAP zawsze obejrzę, plus oczywiście dokładne sprawdzanie poziomu płynu chłodzącego.
-
To są zdecydowanie za duże ubytki aby można było je uznać za "naturalne". Jeśli na pewno nie ma wycieku (czasami jest mocno ukryty) to tylko chłodniczka spalin. Poszukaj na kolektorze czujnika MAP, wyjmij i obejrzyj czy sadza na nim jest sucha. Przez otwór włóż np. śrubokręt do kolektora i delikatnie nim pogrzeb. Obejrzyj czy ta sadza także jest sucha. Jeśli sadza jest mokra, to tu jest płyn który znika. Chyba że auto bierze olej, jeździ na krótkich dystansach i ma przedmuchy ze skrzyni korbowej. Zgłoś na piśmie do BMW Polska, będziesz miał dowód gdyby auto się spaliło.
-
Wymiana oleju w skrzyni biegów ZF: statyczna czy dynamiczna?
mirkomz odpowiedział(a) na WP89 temat w G30, G31, F90
Upewnij mnie, to miał być żart? Bo tak mało czytelny. -
Reiselcar.
-
[G30/31] Srzypienie przy ostrym skrecaniu podczas parkowania
mirkomz odpowiedział(a) na kapitan.szpunt temat w G30, G31, F90
W G30 jest zupełnie inne zawieszenie. -
Chyba rzeczywiście warto wymieniać, bo jak już kiedyś pisałem na YT jest filmik, gdzie fachman pokazuje uszkodzony dyfer wskutek przegrzania łożyska wejściowego, które jest słabo smarowane. Świeży olej może pomóc. Tylko dlaczego kosztuje więcej niż dobry koniak?
-
Dodatek do Paliwa (czyszczenie wtrysków)
mirkomz odpowiedział(a) na Bmw-i-fruu temat w G30, G31, F90
Wąpię aby dodatek BMW miał jakieś inne, cudowne właściwości w porównaniu z dodatkami np. LM. Zresztą paliwa premium różnią się od zwykłych tylko tym, że dolano do nich dodatek (ponoć dolewa się w cysternie). Czy są paliwa markowe BMW? -
Chodzi mu o odpowietrzanie SILNIKA. Przypuszczam że musi być przeprowadzone przy pomocy urządzenia podciśnieniowego, jak w większości nowoczesnych (a mniej zaawansowanych niż N63) silników. Czasy ze zmienianiem obrotów, uciskaniem węży i podobnymi zaklęciami minęły. Inna sprawa, że nadal nawet uznani fachowcy stosują te czary.
-
Zanim czujnik się zetrze odciąć przewód i zewrzeć. Temat załatwiony na zawsze a klocki i tarcze i tak się ogląda co jakiś czas. Edit: nie przyglądałem się temu jeszcze, ale czy nie można po prostu czujnika wyjąć zawczasu z klocka i np. podwiesić do przewodu?
-
Wejdź np. na https://czescidobmw.pl/ i porównaj nr poszczególnych części.
-
Przy takim sposobie eksploatacji w 530i wiele więcej na paliwo nie wydasz. Nie trzeba wyjeżdżać na autostradę, te diesle dopalają DPF bezproblemowo także przy jeździe po mieście (co jakieś 300-500 km), tyle że to musi być przynajmniej 15-20-kilometrowa trasa, jak nie dopali to kończy następnym razem. Generalnie w ogóle nie widzę problemu, nawet nie wiem kiedy dopala, konstruktorzy już to opanowali. W poprzednim aucie też nie miałem żadnych problemów z DPF. Ale w jeszcze poprzednim (początki tej technologii) olej się rozrzedzał, ze dwa razy musiałem wymusić dopalanie. Chyba raczej powinieneś szukać benzyny, tylko jeszcze bez GPF. Btoll w w G30 jeszcze nie obsługuje wypalania (można monitorować ale nie można wymusić), autor pracuje nad tym. Z moich obserwacji (to co widzę na czujniku MAP) wynika, że najwięcej sadzy powstaje właśnie na autostradzie (140-200), przy typowej jeździe miejskiej wyraźnie mniej. Prawie zawsze jak skończę trasę autostradową to zaraz po zjeździe w mieście przystępuje do dopalania.
-
Może być zawór, może być sam VANOS. Może być zużycie, może być zanieczyszczenie, może być za niskie ciśnienie lichego oleju. Ja już się za zaworem rozglądałem, ale jak mi wyskoczył także drugi to mnie zastanowiło, że akurat obydwa siadły w tym samym momencie? W przyczynach tego błędu BMW podaje m.in. niski poziom oleju (nie był niski) ale i tak miałem wymieniać, więc się wyjaśniło. Sprzedający niech wymieni i napisz czy to coś dało, bo sam jestem ciekaw.
-
Miałem ostatnio coś takiego w innym silniku - n13, ten sam błąd. Nie było żadnych istotnych objawów, ale błędy wywalało (także na drugim wałku). Wymiana oleju i jak ręką odjął. Pewnie masz 0W30 i do tego rozrzedzony benzyną, wymień na 5W30 albo nawet 40.
-
Sprawdziłem, faktycznie że jak się skośnie ustawi to może blokować. Można przytrzymywać palcem aby się nie przekoszało, można posmarować silikonem czy teflonem. Dolewka płynu chłodzącego 1 l, nawet b. rzadko, to rzeczywiście wyciek a nie naturalny ubytek. Bezwzględnie należy wówczas sprawdzić, czy w kolektorze nie jest mokro, bo wiadomo czym to grozi. Twoje średnie zużycie ON 9,7 l, gdzie ja mam 7,9 l (nie uprawiam eko-drivingu), wyjaśnia duże zużycie adblue. Koniecznie napisz jak się będzie sprawdzało Audi, ja się wahałem czy nie wziąć A6, bardzo podoba mi się wnętrze.
-
Nie rozumiem w czym trudności z korkiem adblue? Po prostu odkręca się, nic nie trzeba urywać. Dolewać najlepiej tyle, ile pokazuje komputer. Proste? Zbiornik jest na 17 l, czyli masz zużycie ponad 2 l / 1000 km!? Mnie zużywa jakieś 10 razy mniej, a silnik większy. Przez 155 tys. km jedyna konkretna awaria (chyba) to niewielki ubytek płynu chłodzącego. (W zdecydowanej większości aut zawsze coś mi ubywało, po prostu dolewałem 200-300 ml raz czy dwa razy w roku; daje do myślenia, że zawsze ubytek tym intensywniejszy, im poziom wyższy.) Gdyby to był Lexus pewnie byłby to dowód na ich legendarną bezawaryjność. Ale skoro BMW, to wiadomo - psują się, trzy razy trzeba było płyn dolewać.