Skocz do zawartości

mirkomz

Zarejestrowani
  • Postów

    252
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mirkomz

  1. Wieczorem wróciłem z 600 km trasy, cały czas autostradami 140-170 z jednym 5 min. przystankiem. I jest dokładnie tak jak pisałem prawie 2 lata temu, nic się nie zmieniło. Sadza doszła do 51%, a więc za niedługo będzie się wypalać.
  2. W newtis piszą tak: xDrive to system napędu na wszystkie koła firmy BMW. Oprócz doskonałej trakcji, podczas prac rozwojowych priorytetem była dalsza poprawa parametrów dynamiki jazdy. Podczas normalnej jazdy na wprost przednia i tylna oś są napędzane jak zwykle z rozdziałem mocy od 50 do 50 procent. W ten sposób przednie koła otrzymują niezbyt duży moment napędowy i mogą optymalnie poradzić sobie z kierowaniem. Podczas skręcania i stabilnego pokonywania zakrętów skrzynia rozdzielcza przenosi do 80 procent siły za pomocą elektronicznie sterowanego sprzęgła wielotarczowego na tylną oś. Zwiększa to zwrotność pojazdu i skutecznie zapobiega podsterowności. Zapewnia to spontaniczne i precyzyjne kierowanie na zakrętach oraz łatwe do kontrolowania zachowanie podczas jazdy.
  3. N63 uchodzi za najbardziej ryzykowny silnik, zaś B58 za najmniej ryzykowny i w ogóle doskonały - to jest wyjaśnienie. Twój przykład to jeszcze drobiazg, porównaj ceny F20 z silnikiem B58 z G10/11 z silnikiem N63. Tu się dopiero można zdziwić.
  4. Ropa w takich ilościach, żeby migrowała po kablach i spowodowała zwarcia musi po otwarciu maski mocno śmierdzieć. Ponadto jeśli pod maską jest wszystko naturalnie przykurzone, to widać nawet zapocenia. Przy odrobinie zapobiegliwości usterka jest do wczesnego wychwycenia, więc trochę sztuczny problem.
  5. Tak, tylko że zanim to nastąpi może dojść do miejscowego przegrzania, a skutkiem tego do poważnego uszkodzenia. W ramach akcji serwisowej wymieniali mi chłodniczkę spalin (wezwanie listem poleconym, zagrożenie poźarem, a nie było to BMW) co oczywiście wiązało się z wymianą płynu chłodzącego. Oczywiście metodą "garaźową" czyli wlać i dolewać. Po dobrych kilkuset km nagle gdzie na zadupiu pojawiło mi się ostrzeżenie o niskim poziomie płynu, niedługo potem wezwanie do natychmiastowego wyłączenia silnika. Na szczęście w pobliżu był jakiś CPN, wlałem ponad litr do wymaganego poziomu! Jakiś czas później ujawniło się pęknięcie tulei cylindra, cały silnik do wymiany, kolosalne koszty. ASO oczywiście zapierało się że jedno z drugim nie miało nic wspólnego, ale jednak przeszli na metodę próżniową.
  6. Tylko wymiana specjalnym urządzeniem podciśnieniowym i ściśle wg procedury serwisowej gwarantuje, że w różnych zakamarkach nie zostaną bąble powietrza. Czym to grozi nie muszę tłumaczyć.
  7. Na YT jest kanał Auto Serwis Dworaczek, gościu rozbiera taki silnik. Może z nim się skontaktuj? Przyczyną może być nieszczelna chłodniczka spalin - silnik zasysa płyn. Należałoby sprawdzić, czy jest szczelna, zajrzeć do kolektora. Jeśli chłodniczka przepuszcza, to masz punkt zaczepienia w negocjacjach z BMW. Bo jest objęta akcją serwisową.
  8. Na tę chwilę na mobile.de widzę 10.773 5er zarejestrowanych od 2017, wśród nich oznaczony jako Motorschaden szt.1. Jak znalazłeś te "ponad 20"? Jeśli jednak jakoś znalazłeś (jak to się robi, pytam bez sarkazmu?) i stanowią 10%, to wszystkich wystawionych jest zaledwie 200 aut? "Co dziesiąte b47 czy co dziesiąte g30 ... chodzi o skrót myślowy" - ale co to za skrót myślowy? Przecież tamten wątek był o N63, ten jest o B47, a te silniki nie mają nic wspólnego. Pokaż konkretny dowód, że "co dziesiąte" obojętne B47, N63, 5er, G30 ma uszkodzony silnik. A jak nie, to faktycznie szkoda prądu.
  9. W innym wątku pisałeś, że ogólnie co dziesiąte G30 jest z uszkodzonym silnikiem. Prosiłem tam o źródło tej sensacyjnej statystyki ale nie doczekałem się, to może tutaj? Tydzień temu na mobile.de wśród ponad 10 tysięcy G30 z uszkodzonym silnikiem był JEDEN.
  10. A ja czekam na konkretne źródła sensacyjnej informacji, że co dziesiąte(!) G30 w ogłoszeniach jest z uszkodzonym silnikiem.
  11. Był u mnie wczoraj klient M5, opowiadał że niedawno wziął ją z placu bez wybrzydzania bo utargował na ok. 500 tys.
  12. Na mobile.de jest ponad 10 tysięcy ogłoszeń serii G, z tego 1 (jeden) oznaczony Motorschaden. Możesz podać źródło Twojej statystyki?
  13. Szczegółowo i konkretnie w kilku odcinkach o N/S63, w tym o ostatnich modyfikacjach, jest na ruskim kanale EniginesView. W ogóle na ruskich, łotewskich i estońskich kanałach jest nieporównanie więcej konkretnej wiedzy o BMW niż u polskich jutuberów robiących z siebie słupy reklamowe albo idiotów.
  14. Torque steering polega na tym, że przy mocno skręconych kołach silne dodanie gazu powoduje, że kierownica gwałtownie obraca się, wręcz wyrywa z rąk, w kierunku skrętu i znacznie zacieśnia zakręt. Ponieważ jest to zaskakujące zjawisko może spowodować b.niebezpieczną sytuację. Mnie samochód, gdy szybko skręcałem w lewo na skrzyżowaniu, auto wjechało na lewy, przeciwległy pas a następnie kierowało się do rowu. Jest to tym bardziej niespodziewane, że w takim samochodzie oczekuje się poszerzania zakrętu. Cecha charakterystyczna aut z tanim zawieszeniem McPherson i dużym momentem. Moim zdaniem powinni o tym dobitnie ostrzegać np. jakąś nalepką. Z tego co wiem w aktualnych Volvo jest już zawieszenie wielowahaczowe. Lakier mierzył mi także rzeczoznawca ubezpieczalni, chyba ze 30 punktów, wszędzie ok. 100 mikrometrów. Co do reszty to chyba pozostaniemy przy swoich zdaniach. A w ogóle to forum BMW.
  15. Wg mnie żadna marka premium nie obniżyła jakości. Natomiast marki popularne podciągnęły się, w cenach też. Poza tym Skoda jest nie mniej niemiecka niż np. Audi produkowane w Meksyku. Za większość awarii odpowiada obowiązkowa "ekologia" w konstrukcji aut.
  16. Edit: miało być torque steering
  17. Miałem dwa nowe S80 - jeden z początku produkcji przez 7 lat, drugi z samego końca produkcji przez 6 lat. W obu dobry lakier, dobre zabezpieczenie blach. W BMW (kilka u mnie i bliskich od nowości i używane) nie gorszy, a w aktualnym tj. G30 który mam od 5 lat od nowości wręcz doskonały - żadnych rys, żadnych odprysków mimo że nierzadko jeżdżę po szutrach itp. A myślisz że Volvo to nie ma wodnych lakierów? Każda marka od dawna tylko takie ma. Skrzypienie liczy się tylko "samoistne", jak ktoś np. chce się opierać na ekranie to jest głupkiem, jak pewien jutuber który testy macania wprowadził. W BMW nic mi nie trzeszczy (poza szybkim studzeniem), w Volvo deski cały czas skrzypiały. 5cyl. mitologizowane, może dlatego że aktualne 4cyl. bardzo awaryjne (pękanie cylindrów). Wszystkie moje (trzy) silniki Volvo od nowości miały bardzo duże przedmuchy - korek oleju wyskakuje. To świadczy o jakości wykonania. Tak w Volvo jak i BMW lakier ok. 100 mikrometrów. Wykończenie bagażnika (nie ma w sumie znaczenia, nie siadam tam) dokładnie takie samo. Volvo krańcowo podsterowne, bardzo duży, zaskakujący i niebezpieczny torque vectoring, słabe hamulce, fakt że odporniejsze na podmuchy wiatru. Ustrerkowość Volvo zdecydowanie większa, diagnozowanie tylko przez oryginalny interfejs, nieporównanie mniej dostępnej wiedzy, dokumentacji itp.
  18. Miałem nowe Volva (nie mam już i nie tęsknię), skrzypiały mocniej bo "samoistnie", bez macania. Porównywalnej jakości materiały wnętrza, lakier i zabezpieczenie antykorozyjne, cała reszta gorzej. Pod względem funkcjonalnym i komfortu w połowie drogi między premium a zwykłymi markami. Pod względem prowadzenia, osiągów, konstrukcyjnym - standard, sama taniość i uproszczenia. Tam gdzie w BMW jest np. jakaś metalowa osłona mocowana śrubami, w Volvo plastikowa na zatrzaski. Albo wcale nie ma itd.
  19. Teoretycznie tak, ale na moim aucie jest absolutnie nie do odróżnienia, tylko miernikiem - 200 mikrometrów zamiast 100.
  20. Na ruskim YT Riemont Rieduktorow mechanik tłumaczył, że olej nie jest wystarczająco doprowadzany do łożyska na wejściu, które wskutek tego przegrzewa się wraz z uszczelniaczem. Z tego co pamiętam radził zastosować rurkę o większej średnicy. Tak czy owak zaniedbanie grozi conajmniej zniszczeniem łożyska.
  21. Z tego co widzę na bmwstore, to wszystkie cztery turbosprężarki kosztują w sumie ok. 44 tys. zł. Cały komplet, bez żadnych rabatów, tym bardziej tzw. gestu dla klienta tuż po gwarancji. Ciekawe co jeszcze kosztowało prawie 100 tys. Swoją drogą macie pecha (nie tylko do cen), bo mnie przez prawie 5 lat wymienili tylko żaluzję, bo się nie zamykała. Choć byli tutaj tacy, co pytali jak zrobić, żeby właśnie była na stałe otwarta, bo ładniej wygląda.
  22. I życie jest piękne. Nie chce mi się analizować, ale między M550d a 540d jest zdecydowanie więcej różnic niż między 540d a 530d. Już na pierwszy rzut oka widać metalowy kolektor dolotowy. A wał, tłoki, intercooler itd. Myślę że duża część sensacyjnych doniesień, jak to się silniki w BMW sypią ma swoją genezę w tuningach.
  23. Jaki olej? Bo ten oryginalny jest w cenie drogiego koniaku.
  24. Przy wyższych obrotach ciśnienie jest wyższe, ale zależy nie tylko od obrotów. W bimmertool widać ciśnienie żądane i rzeczywiste - jeśli nie ma dużych różnic to jest ok. Jeśli są, to monitor będzie krzyczał ostrzeżeniem. I wtedy trzeba zacząć działać.
  25. Prawidłowo, tu nie ma nic niepokojącego. Skoro jednak błąd wyskoczył sprawdź jak jest przy różnych obrotach, na zimno i przy w pełni rozgrzanym oleju. Jeśli coś będzie nie tak, najlepiej zacząć od wymiany oleju. Na jakim obecnie jeździsz i ile przejechał?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.