mirkomz
Zarejestrowani-
Postów
252 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez mirkomz
-
Jaki to samochód/silnik? Ostatnie auto jakie miałem gdzie były jakieś zalecenia co do wypalania DPF to było w 2007 roku Volvo z 5cyl. 2.4. I faktycznie przez 180 kkm dwa razy na wyświetlaczu pojawił się komunikat żeby "kontynuować jazdę ze stałą szybkości..." i coś tam jeszcze. Zadziałało, auto jeżdżone głównie w mieście na krótkich dystansach.
-
Na YT na kanale BMW Kamienna Góra pokazują takie auto tylko z silnikiem B48. Ma ponad 400kkm i jest to ich samochód zastępczy, wszystko ok. To jest chyba z partii którą sprzedawała jakaś firma z Dubaju, któryś z jutuberów też pokazywał inny egzemplarz i też ok. Chyba na Autoblogu był o tym artykuł, w jednym egzemplarzu z całej floty wymienili silnik, a poza tym do tych 400 kkm zwykły serwis. Informacji jest ogólnie mało, bo i mało się dzieje. Poza standardowymi sprawami trzeba uważać na uszczelkę podstawy filtra oleju. Zdarza się niewidoczny przeciek powodujący mieszanie się płynu chłodniczego z olejem silnikowym - zatarcie pewne. Zdarzają się uszkodzenia tłoka spowodowane LSPI - jak ktoś ma od nowości należy jeździć na 98. W ogóle to samochód składa się z wielu innych części które też się zużywają lub nagle psują, a w BMW mogą być bardzo kosztowne. Generalnie od serii G jakość bardzo się poprawiła, co widać nawet na tym forum.
-
W ogóle tym się nie przejmuj, wypala się niezauważalnie i w każdych warunkach, nawet w czasie zwykłej jazdy miejskiej w ciągu 10-15 minut. Jeśli w czasie wypalania wyłączysz silnik, dokończy przy następnej jeździe. Monitorować możesz np. Bimmer-tool'em.
-
Silnik B57 - ropa w instalacji elektrycznej.
mirkomz odpowiedział(a) na RobertP temat w G30, G31, F90
Podobno w Niemczech tego problemu nie ma. Co w Polsce jest w ON? -
Kilka słów od wariata z 540 ;p - po wymianie oleju w skrzyni
mirkomz odpowiedział(a) na hyptronic temat w G30, G31, F90
Wspomaganie w G30 jest elektryczne. Wymiana oleju w dyfrze wymagana tylko w M, a i to z tego co pamiętam po jeździe torowej. Wszyscy natomiast zalecają wymianę w ATC. Zainteresuj się jednak ubytkami płynu chłodzącego, bo nie ma prawa grama znikać. Albo idzie skądś do cylindrów, albo idzie do oleju z wymiennika. Jedno i drugie groźne. Mogli jednak nie zauważyć jakiegoś drobnego wycieku na zewnątrz, bo małe ilości odparowują szybko. -
Cyt. z serwisówki: dla pojazdów z napędem na wszystkie koła: Rozmiar opony, producent i bieżnik opony muszą być identyczne na wszystkich kołach; różne rozmiary opon między osią przednią i tylną są dopuszczalne tylko w przypadku zamontowania opon mieszanych. Różnica bieżnika pomiędzy oponami we wszystkich pozycjach kół nie może przekraczać 2 mm (normalna jakość systemów sterowania kołami i wymagania dotyczące geometrii kół) Linki sponsorowane
-
Od ponad roku widzę egzemplarz PL bezwyp. z bardzo małym przebiegiem za chyba małe pieniądze i nie może znaleźć kupca. Inny egzemplarz ale droższy i z większym przebiegiem za to wyposażenie po kokardy stoi co najmniej od poprzedniej zimy. Co ciekawe oba auta nie sprzedaly się nawet gdy były jeszwcze na gwarancji. Innych egzemplarzy też jest sporo np. jakiś z prawie nowym kompletnym silnikiem z turbinami. Nie wiem, może forumowicze handlujacy autami to wytłumaczą, bo model trudniej sprzedawalny np. od 550i sprowadzanych z USA, które są nieporównywalnie bardziej ryzykowne a osiagi mają takie same.
-
Laminowana to potrójna - szkło, folia, szkło. Chyba nie ma innych w żadnym samochodzie. Już nawet w 126p były.
-
Przez kilka godzin testowałem 520d. Mało dynamiczne, przechyla się, słabe hamulce, zupełny brak responsywności na kierownicy, słabe tłumienie drobnych nierówności (auto na zwykłych 19", żadne runflaty). Bardzo dobre wyciszenie (ale silnik nieprzyjemnie warczy), wnętrze bardziej przestronne niż w G30, ale zdecydowanie bardziej surowe i zupełnie nie premium. Dźwięk z HK rozczarowujący. Do tabletów pewnie bym się przyzwyczaił, z konieczności tylko. Ogólnie rozczarowanie, na pewno nie kupię. Może gdyby chociaż to auto było ładne... Ale nie jest, do Mercedesa nawet się nie umywa.
-
Ale co widać? Egr - wymieniają bezpłatnie. Czujnik ciśnienia paliwa - wystarczy co jakiś czas zajrzeć do wtyczki czy nie ma ropy. Co sto parę tysięcy trzeba wyczyścić dolot. Tych silników wyprodukowano wiele milionów, duża część ma kilkustet tysięczne przebiegi, więc na tym tle to są żadne problemy. Benzynowe faktycznie są jeszcze bardziej bezproblemowe, ale np. zdarza się LSPI i jego skutki.
-
Gdy silnik jest rozgrzany na wolnych obrotach 1,2 bara. Zimny po uruchomieniu 1,5 bara. Ciśnienie rzeczywiste dokładnie takie jak zadane. Nie natknąłem się aby w B57 działo się coś podobnego jak w VAG. Nie widziałem oferty na podwyższanie ciśnienia.
-
Mój ma już prawie 7 lat i mam przebieg 66 kkm (swoją drogą myślę o zmianie na M5, bo przy moich przebiegach spalanie nie ma żadnego znaczenia). Jakie bolączki? Żadnych od nowości. Zero błędów, kolektor czysty, korekty poniżej 0,5 mg itd. Na gwarancji wymienili żaluzję bo się przycięła, czekam na prewencyjną wymianę chłodniczki EGR. I to wszystko. Zdecydowanie najbardziej bezproblemowy samochodów jaki był w domu.
-
😁😂🤣 A dokładniej z błędu funkcjonalnego tej aplikacji. Sam z niej korzystam, doceniam, ale na babole można się natknąć.
-
Korekty na 5 i 6 dokładnie na zero i niezależnie od temperatury na pewno nie wynikają z niezwykle doskonałego stanu tych wtryskiwaczy. Oprogramowanie po prostu ignoruje odchyłki, albo nie są one w ogóle mierzone. Oczywiście wtryski zapewne są bardzo dobre, ale dokładnie "0" cały czas chyba nawet w laboratorium jest nie do uzyskania.
-
Baterie w czujnikach można wymieniać?
-
Przecież to powyżej napisałem. A jest jeszcze wygodniejszy, brz żadnego schylania i 100% dokładny sposób - przy uźyciu bimmertool można zmierzyć rzeczywistą szybkość każdego koła, co jest istotą tematu.
-
No to można mocniej się schylić i zmierzyć od podłoża do dolnej krawędzi felgi. Wówczas pochylenie koła na pewno będzie pomijalne.
-
Wystarczy zmierzyć odległość od podłoża (równego) do środka felgi, przy pewnej staranności do wykonania zwykłą metrówką. Myślę, że różnica nie powinna być większa niż dopuszczalna różnica głębokości bieżnika tj. 2 mm.
-
Zgadza się, to dość oczywiste. Znalazłem info dla Boscha - max 0,6 mg.
-
Jakie macie max korekty? U mnie na jednym cylindrze jest do 0,5mg, przebieg 64 kkm. Gdzieś przeczytałem, że dla wtryskiwaczy piezzo max jest 0,8 mg. I przy okazji - jakieś doświadczenia z dodatkami czyszczącymi?
-
[G31 530d] Awaria silniczka sterujacego klapami wirowymi
mirkomz odpowiedział(a) na kapitan.szpunt temat w G30, G31, F90
Zaskakujące, że zawalenie dolotu pojawia się w niektórych autach już nawet po 40 kkm a w innych przy 200 kkm jest ok, niezależnie od sposobu eksploatacji. Wg mnie wynika to z jakiejś niesprawności. W B57 po ponad 60 kkm klapki mam popruszone tylko jakby pudrem, a w dwóch Volvo po 100 kkm miałem wszytko totalnie zawalone i auta przechodziły w tryb awaryjny (czyszczenie pomogło, nie było na szczęście luzów, ale w jednym musiałem "usprawnić" dźwigienkę siłownika). Tylko że w Volvach po odkręceniu korka oleju spaliny waliły tak samo jak z rury wydechowej. Jeśli silnik "oddycha" spalinami to jak ma być zdrowy? W BMW zupełnie nic z wlewu nie dmucha. -
Nowy olej do BMW w ASO - już nie leją 5w30
mirkomz odpowiedział(a) na autopark temat w G30, G31, F90
Dokładnie to samo chciałem napisać. Olej wymaga wymiany, gdy jego własności fizykochemiczne są poniżej wymagań (co wynika z przebiegu, liczby cykli rozruchu i innych warunków eksploatacji oraz stanu technicznego silnika), a nie dlatego że wypłukał i pozostawił w filtrze resztki z obróbki mechanicznej silnika. Na pewno przy docieraniu powstał jakiś niewielki ścier, ale także pozostał na filtrze i nie ma żadnego znaczenia. -
Kolejna - nowa akcja serwisowa na chłodnicę EGR
mirkomz odpowiedział(a) na bankowiec temat w G30, G31, F90
Bo montowane były chłodniczki od różnych dostawców. Ponoć nagorsze koreańskie, lepsze polskie, majlepsze niemieckie. I w takiej kolejności chyba są wymieniane. Pod uwagę brane jest ewent. ubywanie płynu. -
(Chyba coś się pomieszało z postami) Z autostrady do domu mam kilka kilometrów, więc nie ma takiej możliwości. Jeżeli potraktować ten odcinek jako jazdę miejską, to w takich warunkach wypalanie uaktywnia się co ok. 500 km, gdy zapełnienie osiągnie ok. 60%. Dość często sprawdzam wizualnie czujnik, sprawdzam też w aplikacji DPF i moje obserwacje są niezmienne, że zaskakująco dużo sadzy powstaje na autostradzie. Na ile DPF w takich warunkach sam się wypala nie wiem, ale widać z powyższego, że dopalanie jest konieczne.
-
Wieczorem wróciłem z 600 km trasy, cały czas autostradami 140-170 z jednym 5 min. przystankiem. I jest dokładnie tak jak pisałem prawie 2 lata temu, nic się nie zmieniło. Sadza doszła do 51%, a więc za niedługo będzie się wypalać.