Witajcie,
Stoję przed pewnym wyzwaniem, a mianowicie remont silnika w F10 (N55B30). Silnik się przegrzewa, wstępnie zdiagnozowano pęknięcie uszczelki pod głowicą w rejonie 5/6 cylindra oraz coś takiego jak na zdjęciach poniżej. Mechanik, który robił diagnostykę twierdzi, że to nagar i da się to honować na 0,05mm, natomiast inny mechanik twierdzi, że są to wżery i że cylindry w tym silniku są pokryte jakąś warstwą, która jeśli ulegnie uszkodzeniu to blok jest do wymiany bo tego się nie naprawia. Sam już nie wiem komu tu wierzyć, może powiedzcie jak to widzicie i na co Wam to wygląda? Z góry dzięki.