Witam, jakiś czas temu kupiłem e90 2.0d 177km automat, już od początku brakowało temu autu trochę mocy (a bo zawalony dpf bo trochę stała) tak zostało mi to przedstawione, wybrałem się nią w porządniejsza trasę co by ja dobrze przepalić, ale no nie przyniosło to większych rezultatów, po oddaniu auta do mechanika(który w zasadzie jest jednym z lepszych mechaników w moim mieście) uważa on ze auto jedzie normalnie, ze nie powinno jechać ani wolniej, ani szybciej. Sprawdziłem to czasowo od 0 do 100 km/h i mój czas który wykręciłem to jakieś 12 sekund, co uważam ze jest wręcz niemożliwe przy takim stosunku mocy do masy, sprawdziłem kilka innych tematów i ludzie twierdzą ze potrafią wykręcić nawet do 9 sekund tą 100. Na komputerze nie wywala mi żadnych błędów, a tym bardziej silnikowych, silnik pracuje równo, wkręca się na obroty, ale no coś ją trzyma i tutaj właśnie pojawia się moje pytanie. Co może być tego przyczyną, co sprawdzić jako pierwsze, od czego można by zacząć poszukiwania spadków tej mocy, na dniach mam zamiar wybrać się na hamowanie, abym mógł potwierdzić swoje obawy o mniejszej ilości koni pod maską, ale chciałbym znać wasze zdanie od czego zacząć te poszukiwania. Chciałbym jeszcze dodać ze po podpieciu po komputer rzeczywiście wychodzi błąd dpf i co ogólnie myślicie o wycięciu samego dpf'a?
