520i

zrobilem test w INPA tego wentylatora - nie ozyl....

dzieki za informacje jak podniesc zawieszenie... Kiedy wpisalem dane, nic sie dzialo - kompresor nie dzialal. Zadzialal dopiero po wylaczeniu i ponownym wlaczeniu auta - zaczelo podnosic tyl.

jest blad. Skasuje i po odpaleniu blad powraca (bodajze 125 - jak pamietam)

mam uszkodzony wentylator w touringu i chce go wymienic. nie wiem jaka jest wtyczka (3 czy 4 pinowa). W jakim miejscu jej szukac? po lewej stronie auta czy po prawej? Po otwiorzeniu maski i pobierznym przyjrzeniu sie od strony nerek - nic nie zauwazylem. Bezpiecznik za schowkiem ( wrazie co) sprawdzilem. Wentylator po uruchomieniu auta robi mniej niz 1/4 obrotu i staje. Caly czas mam blad tego wentylatora.... (swobodnie moge go obrocic palcami czy srubokretem)

ja rozpoczalbym od odpowietrzenia auta. ten opis by na to wskazywal

czy ktos wie jakie wartosci trzeba wpisac (chodzi o przyklad: np. 2 cm do gory), aby tyl poszedl do gory? szukam i nie moge nigdzie znalezc info czy filmu....

standardowo upierdliwie wraca blad 6 cylindra i sondy na banku2. Swiece wczoraj wymienilem na NGK 4-elektrodowe jak fabryka przykazala (poprzednie to denso 2-elektrodowe). Do wymiany pojda jeszcze fajki cewek bo nie sa nowe (ale tez nie sa w zlym stanie- i gdyby tobyla wina fajek, byloby caly czas wypadanie, a jest sporadycznie) zamowilem juz regulator cisnienia paliwa i filtr paliwa (nie wiadomo kiedy wymieniane - i czy wogole wymieniane biorac pod uwage sklonnosc norkow do olewania problemow ze stanem technicznym auta (gorzej niz u nas). Przy okazji wymienilem te uszczelke pod pokrywa, bo okazalo sie ze poci sie pod srubami srodkowymi. Ktos kiedys tam gmeral i wymienil uszczelki, ale zostawil kawalki starej uszczelki przy srubach i nie uszczelnialo....

a ten tryb nie jest do jazdy obciazonym autem (znaczy: pelny bagaznik, na przyklad)? Nie wiem czy to tylko jakas sugestia, ale zauwazylem ze auto przy wlaczonym trybie transport mode jest wygodniejsze... tak, dokladnie. dzieki za info gdzie to podniesc. Nie podnosze duzo - chce wyrownac tylko roznice w kolach przod-tyl. (tyl jest nizej ,jak patrzy sie na karoserie) Zawsze ustawiam na prostej plaskiej powierzchni. A skoro juz o tym piszemy: dlaczego auto obniza mi tyl? jak spojrze na nadkola, to z przodu moge wlozyc miedzy opone i karoserie - 4 palce. Z tylu z lewej - 3 palce ,a z tylu z prawej 3palce, ale po skosie - czyli niejako 2,5 palca. O co chodzi. Czytalem instrukcje tego zawieszenia, ale nie znalazlem info na ten temat.... zeby bylo smiesznie: jak auto ma wlaczony transport mode - stoi prosto - patrzac od tylu auta. Jak wylacze ten tryb i auto opadnie do swoich ustawien- takze stoi prosto. Bez przechylu na lewo lub prawo

kupujac Touringa, dostalem jeden klucz. Chce dorobic drugi. Zakupilem wiec grot, ale bez immo i elektroniki. Znalazlem takowa elktronike i immo w innym kluczu ktory ma grot HU92. (Moj ma ten drugi - nie pamietam symbolu). Czy jak kupie ten klucz HU92 i przeloze elktronike i immo, to da sie to wprogramowac do mojego auta? Tak na zdrowy rozum, powinno sie dac to zrobic..... (klucz ktory znalazlem jest z rynku europejskiego jak i moj Touring)

podnioslem sobie zawieszenie tyl INPA, ale zauwazylem ze nastepnego dnia zawieszenie opadlo do "poziomu przewidzianego przez auto". Teraz wlaczylem Transport Mode i trzyma zawieszenie wysoko. Czy musi byc wlaczony Transport Mode aby podmiesienie zawieszenia bylo trwale? Nie opadalo samo?

to gdzie to czyszczenie zrobic? linka juz przyszla, w sobote wymiana. Przy okazji przesmaruje przepustnice smarem stalym. Nie bede jej wymienial, pomimo ze ma zapasowa. Jak napisaklem - jezdze tym autem i problem nie wystapil ponownie

od czasu wystapienia problemu (zaswiecenia sie kontrolki EML) jezdze sobie w oczekiwaniu na ta cholerna linke... Ani razu (po psiknieciu WD40 na mechanizm i linke) nie zaswiecila mi sie ta kontrolka ponownie.....

W norweskich warsztatach trudno znalezc mechanika...nawet polacy tu pracujacy to w wiekszosci tacy co to w pl nie potrafili zagrzac miejsca i przyjechali tutaj... Trafilem do jednego "szpenia-polaka" co to do wymiany przegubu na wale chcial zdejmowac caly wozek i wydech. Wymienil przegub pod moje dyktando (ja mowilem co ma robic i jak) odkrecajac tylko jedna srube trzymajaca dyfer. Skasowal za to niezle pieniadze - ja mu caly czas pomagalem... Nikomu nie daje naprawiac swoich aut. Naprawiam je sam. A tego sedana co wlasnie kupilem, poprawiam po norweskich warsztatach ( w tym jeden polsko-turecki warsztat ktory ma bardzo zla renome tutaj - ogolnie totalni naciagacze) tez doszedlem do wniosku ze jest wszystko ok. Sprobuje jeszcze raz go odpowietrzyc dla pewnosci. Wczytalem sie instrukcje naprawy...

to nie jest wina cewek....

rozebralem jedna taka przepustnice z przebiegiem 270 000 km. Nic tam nie ma do czyszczenia. Moge zalaczyc zdjecia.... Mozna tam jajecznice zjesc - tak jest czysto. jesli juz, to raczej zewnetrzny mechanizm po ktorym chodzi linka wymaga smarowania. Mysle ze tu jest problem.... Tym bardziej ze dzis odpalilem auto, czuc bylo skokowa prace pedalu gazu. Po kilkukrotnym nacisnieciu tegoz, objaw ustapil i pedal pracowal idealnie. Czekam jednak na nowa linke bo podejrzewam ze tu jest problem. Jak napisalem - jest w stanie agonalnym

Z racji tego ze uklad chlodzenia mojego sedana zostal totalnie skopany przez norwegow, wymienilem juz pompe wody, obudowe termostatu, polowe plyny, obudowe radiatora (nawet to skopali - wycieli kwadratowa dziure wokol odpowietrznika bo nie wiedzieli jak zdjac zbiornik, zbiornik notabene tez skopany - zamiast odpowietrznika wkrecili srube), zbiornik wyrownawczy i visco- juz do mnie idzie nowe. Profilaktycznie wymienilem tez pasek wielorowkowy, choc tego akurat nie skopali. Pozakladalem tez druciki blokujace na zlaczach wezy wodnych, bo tego tez z jakiegos powodu brakowalo (pewnie byl lunch time). DO rzeczy: zaczalem ujezdzac juz auto w oczekiwaniu na zbiornik i visco. Efekt mam taki - goraco w kabinie - nie moge narzekac. Chlodnica goraca, waz gorny goracy (ten gruby) waz dolny - zimny lub letni (ten z czujnikiem) Auto nie wywala plynu.....Weze (gruby gorny i dolny) po nagrzaniu sa twarde - nie do przesady oczywiscie - mozna je ugiac... Czy tak ma byc? (zimny dolny waz) Wskazowka plynu po nagrzaniu staje na srodku jak BMW przykazalo i ani drgnie w lewo lub prawo. Bledow zadnych nie znalazlem....

tak sie zlozylo, ze i ja w swoim nowym nabytku (mowa o sedanie z 2000 roku) wymienialem odme. EML z kontrola zapalily sie dopiero po okolo 2 dniach. Pierwszym objawem byla skokowa (wyczuwalne pod noga) praca pedalu gazu. Tyle ze ja wiem na pewno ze linka gazu jest juz w stanie agonalnym (zewnetrzny pancerz jest zniszczony przez poperzedniego wlasciciela -nowa linka juz zakupiona idzie do mnie). Tak sobie pomyslalem tez o tej okraglej wtyczce na przepustnicy....Doemontujemy przepustnice, czasami wyjmujemy ja, czasami nie odpinajac wtyczki przesuwamy ja. Moze nalezy sprawdzic po zamontowaniu przepustnicy, czy prawidlowo wtyczka siedzi w gniezdzie? A co do skokowej pracy pedalu gazu- na razie spryskalem mechanizm przepustnicy (gdzie zachaczona jest linka) WD40. Odpalilem auto, pogazowalem, zapalila sie EML i kontrola i po sekundzie zgasla (sama z siebie). Zrobile jazde - wszystko ok. Jutro nastepne testy

auto jest z 2000 roku... czyli nie powinno byc klopotu

a gumy dolotu nie sa popekane?

zeby wymienic ta manetke (lub ja naprawic) konieczne jest zdjecie kierownicy? Czy jest mozliwa wymiana tej manetki po odkreceniu plastikow? Manetke znalazlem wsrod moich czesci zapasowych. Musze poszukac jeszcze nowej kierownicy bo ta przypomina kierownice z wozu drabiniastego. Poduszka powietrzna w tym aucie nie ma sterowania radiem, tempomatu, ani wlaczania podgrzewania kola kierownicy. Czy jest duzo roboty z zalozeniem tych codow techniki (na przyklad tempomatu)

Na zegarach komputer pokazuje mi tylko temperature zewnetrzna. (przycisk na lewej manetce). Nie pokazuje ile mam w zbiorniku, zuzycia paliwa itp.... wnioskuje ze manetka owa jest uszkodzona i nalezy szukac nowej? od touringa widze jest inna niz do sedana (Opcja tylnej wycieraczki w touringu)

z pilota - jak klikne przycisk na kluczu, to otwiera. Jak wloze klucz do zamka w klapie - klucz okrecam na lewo i prawo (swobodnie) ale klucz nie odblokowuje klapy (nie otwiera jej)

kiedy wkladam klucz do zamka bagaznika - nie otwiera mi on klapy. Dostalem sie do zamka, popsikalem, wyczyscilem i dalej nic. Kiedy krece kluczem, chodzi tam jeden element, ale nic poza tym sie nie dzieje. Cieglo zamka nie chodzi wogole...Co jest grane?

jaki byl olej w skrzyni - kolor? Czy olej bardzo smierdzial spalenizna? Co bylo na magnesie? duzy jez z opilkow, czy tylko mul?

ja mialem podobna sytuacje.... klema akumulatora nie stykala z kablem i nie moglem otworzyc auta. znalazlem info w sieci, ze nalezy wlozyc kluczyk do zamka i go przekrecic tak jakbysmy chcieli otworzyc drzwi. tyle ze nie puszczamy w tym momencie, tylko jedziemy kluczykiem dalej az do oporu. Drzwi powinny sie odryglowac.