Skocz do zawartości

słonik40

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    4 184
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez słonik40

  1. słonik40

    G05 facelifting

    Jak bylem ostatnio w salonie to jakis handlowiec zapewnial, ze facelift bedzie w czerwcu tego roku? Czyzby cos sie w tym temacie zmienilo czy raczej gadal bzdury?
  2. Adam na parkingach w Norwegii zaczyna sie robic norweski komunizm :D U nas kiedys byly same maluchy a w NO niedlugo beda same tesle 3 :D
  3. Biały kolor to jedyny bez dopłaty. Stad Taka popularność. W BMW jest chyba jeszcze zwykły czarny bez doplaty
  4. Nigdy nie robiłem 35 km dziennie, raczej to było 5-15km. Przy dzisiejszych hybrydach o zasięgu 60 km daje to ladowanie raz na tydzień z kolei ostatni weekend wyjazd rano do gda, 250km przejechane w około 2 godziny, polecenie się po mieście i załatwienie kilku spraw na szybko, odwiedziny u 2 kumpli, wieczorem grill wyjazd z gda koło 21 i po 23 leżałem już pod własna kołderka. Wszystko bez potrzeby jakiegokolwiek myślenia o aucie. Zrób to w elektryku. Zamiast obiadu ze znajomymi mam jeść hot doga na stacji? Także jak widzisz wszystko mocno zależy od tego jak użytkujesz samochód. Adam bronisz tego lfp jak niepodległości ale sam napisałeś ze sa to głównie małe bateryjki czyli o bardzo niskim zasiegu i na trasę nawet naładowane do 100 procent się nie nadaja
  5. Z opisu wynika ze drugie auto to hybryda wiec wszystko się zgadza ale bardziej chodziło mi nie o to co kolega ma w garażu a raczej jaki typ auta przy takim wykorzystaniu przynajmniej w teorii byłby najlepszy.
  6. Przy takim wykorzystaniu plus sporadyczne wyjazdy to chyba idealna jest hybryda.
  7. Moja 530i xdrive pali 6-7 litra na drogach lokalnych. Gdybym jechał 90km/h autostrada to oszczędzał był ponad 40 złotych na każde 100km ale jakoś nie potrafię
  8. Ten kto nie wziął kredytu to szczęściarz jest. Najgorzej będą miały osoby budujące się w przeciągu ostatniego roku, dwóch zakredytowane pod korek kredytem branym przy praktycznie zerowych stopach procentowych często z niedokończonymi budowami i brakiem szans na dokończenie chociażby na skutek szalejących cen materiałów. Jak delikwent taki miał jeszcze auto na kredyt to już kaplica a drożyzna? Już jest drogo ale dopiero nadejdzie jak zacznie się sezon grzewczy po nowych cenach węgla, prąd zapewne tez wystrzeli jak z procy, brak zbóż z Rosji i Ukrainy na przyszły sezon zimowy zapewne wywinduje ceny do nieba. Obawiam się se nałożone na ruskich sankcje zaszkodzą jedynie nam putinek noże i sprzeda mniej surowców ale za to wiele drożej i tak wyjdzie na swoje. Saudi aramco zysk wzrósł o 80 procent także na razie to napychamy kieszenie arabusom. @slawomir prawda jest niezna bo technologia jest nowa. Silnik jak dzisiaj ci padnie to możesz zrobic stosunkowo tanim kosztem przeszczep z innego auta, jeśli w przypadku baterii takie operacje będą możliwe, łatwo dostępne i stosunkowo tanie to nie będzie problemu. Na dziś dzień nikt tego nie naprawia i zostajesz z tzw ręka w nocniku.
  9. Ja tak trochę z innej beczki. Jechałem wczoraj do Gdańska a1 i zero, dosłownie zero kolejek na bramkach zarówno pod Toruniem jak i gdanskiem. Na remontowanym odcinku ani sekundy stania. Tak mały ruch o tej porze ruchu doświadczyłem jedynie podczas lock down. Czyżby inflacja i wysoki wibor zaczynal zbierać żniwo czy ja akurat miałem takie szczęście?
  10. Nie moje progi wiec nie wiem. Wcale bym się nie zdziwił jak zwykły człowiek z ulicy bez bogatej historii zakupowej nie może zakupić takiego auta.
  11. Jak zestawisz ta cenę z gt4 rs to się okaże ze na ta wyścigówkę To promocja jest :D
  12. 911 to temat rzeka. Kilku miesięczne sa droższe od nowych a na nowa trzeba czekać 2 a na niektóre wersje nawet 3 lata. To na dzień dzisiejszy chyba najlepsza inwestycja w auto.
  13. Fajne jest jedno i drugie. Przyspieszenie daje fun przez krótka chwile, wysoka predkosc wymaga wiekszego skupienia, bardziej angażuje, skraca czas podróży , daje satysfakcję podróżowania szybciej od innych także tez jest fajne i to przez dłuższy czas. Każdy musi odpowiedzieć sobie sam co mu bardziej się przyda. Są ludzie którzy dalej jak 30km się raczej nie zapuszczają autem i są tacy co podróżują często i dużo.
  14. Mnie to zastanawia co poszło nie tak, ze te samochody wogole tam stoją. Można by je przecież było sprzedać na innych rynkach. A może szef vw przewidział inflacja i skorzystał z okazji by odkupić auta? :D :D
  15. No i wlasnie tu pojawiaja sie schody w wyborze auta bo: przejade za darmo tylko okolo 3 tysiace km z 20. to by siezgadzalo. Nad morze 200-350km w zaleznosci o miejsca, mazuzu 350km, gory 420-550km w jedna strone Tu pojawia sie problem bo na autostradzie zwykle jade 160-180 km/h. Jest to dla mne pedkosc optymalna. Przy nizszej sie jedzie nudno, sennie ale to kwestia pewnie w miare dobrego auta. Tu jest kolejny problem bo w takich szczyrkach, karpaczach, debkach, mielnach, wladkach ciezko o takie dogodnosci, centr handlowych brak, hotele nie wszystkie maja a to jest mega problem bo niedaz ze w sezonie ciezko o miejsca to jeszcze trzeba szukac takigo ktory udostepni ladowanie i modlic sie zeby nie bylo zajete. Mam taka zasade, ze jak przesiadac sie to na cos lepszego albo wcale. 530 na skutek inflacji w cenach samochodow i odliczen kosztowala mnie utrate moze z 10% i budzet na kolejne auto to nalepiej okolice 400k ale ze wszystko co mi sie podoba jest nieco drozsze wiec zapewne skonczy sie na okolo 500k stad rozwazanie min taycana ktory jest notabene mniej wiecej w tej samej cenie co hybrydowe cayene, x5 50i czy slabo doposazony nowy RR sport lub np takie m4. Jak widzisz to ja nie jestem przeciw bo nie, po prostu mam milion watpliwosci, nie umiem podjac decyzji bo nie potrafie sie na nic konkretnie zdecydowac. Zazdroszcze troche ludziom ktorzy marza o konkretnym modelu bo po prostu ida, kupuja i spelniaja swoje marzenia a gorzej jak sie samemu nie wie czego sie chce :D W tym momencie sens ekonomiczny juz jest dyskusyjny. Po tescie ix3 powrot z Gdanska kosztowal mnie 150zl w jedna strone (120 na greenway i chyba 24 zlote na orlenie). W takim ukladzie roznica w cenach nie przedstawia sie tak kolorowo. Odnosnie fotowoltaiki to jest to taka moja mala cegielka ktora dolozylem z powodu wojny a w podjeciu decyzji dopomogla jeszcze zmiana przepisow :D Nadal uwazam ze sens ekonomiczny tego przedsiewziecia jest delikatnie mowiac watpliwy ale nawet jak nie zarobie to niech przynajmniej sie zwroci a zawsze to mniej wegla bedzie przepalone.
  16. Adam ja nie twierdze, ze samochody elektryczne sa calkowicie bezuzyteczne i uwazam tak jak Ty, ze swietnie sprawdza sie wokol komina, jako drugie auto idealne ale pod jednym warunkiem jak beda atrakcyjne cenowo. Dlaczego teraz schodza drogie auta elektryczne? Ano bo tak jak napisales kupuja je zamozniejsi jako 2...n-te auto w rodzinie. Dla zony na dojazd do fryzjera idealne. Nie chodzi takze o przejezdzanie trasy 700km ciurkiem. Mam w domu 2 auta. Jedno robi w rok gora ze 3 tysiace km drugie okolo 20 tysiecy. Oba jezdza po tym samym miescie tak samo duzo. Co to znaczy? Ze okolo 17 tysiecy km rocznie to jest trasa i nie nie jest to trasa 1200km w jedna strone bo na wakacje zagraniniczne to ja samolotem latam .... bo jest taniej. Skad ten przebieg? Ano weekendowki. Mamy teraz w Polsce calkiem przyzwoita siec autostrad, Dzieki temu nad morze jestem w stanie dojechac w 2-3 godziny, w gory w niecale 5 godzin, mazury tez ze 4 godziny. Przychodzi piatunio wsiadam w auto, tankuje do pelna w 2-3 minuty i wieczorem jestem albo w gorach albo nad morzem albo na mazurach. OK powiesz zaraz, ze moge jechac wolniej, ze po drodze pol godzinki sie naladowac i to bylo by OK tak jak piszesz raz w roku. Ale co drugi weekend mam jechac wkurzony ze wszyscy jada szybciej? Za kazdym razem mam planowac trasy, szukac ladowarki, szukac noclegow z mozliwoscia ladowania? Oczywiscie ze mozna to zrobic, nie mowie nie. Ale po co? Teraz wsiadam w samochod i wiekszosc tras opitole w 2 strony nie marnujac ani minuty i wogole nie myslac o jakis tankowaniach, ladowaniach. To daje niesamowity komfort bo nie musze sie martwic o kolejki, czy cos bedzie dzialac itd... p.s. pofatygowalem sie i zadzownilem do salonu. Maja wolne sloty na produkcje taycana lipcowa z odbiorem sierpien/wrzesien i teraz pytanie czy na pewno zadzwoniles bo jesli tak to skad te rozbieznosci?
  17. zapominasz o czyms takim jak komfort podrozowania. Krotszy czas podrozy to wiekszy komfort. Roboczogodzina dla osoby ktora ceni swoj czas sprawia ze oszczednosc z nawet darmowego pradu kosztem drogiej benzyny ale dluzszej podrozy nie ma zadnego znaczenia. Pozostaje tylko wiekszy komfort. Tutaj sie zgodze ze Slawomirem. Biedny bedzie to liczyl i bedzie dla niego wazne, bogatszy bedze mial na to wyrabane.
  18. Dziwi mnie to, czy to tak trudno zrozumiec, ze z duzym prawdopodobienstwem zaden naped nie zniknie. Bedzie sie sprzedawac raz jeden lepiej raz gorzej jak diesel i benzyna. Duzi producenci beda dostosowywali oferte w zaleznosci od potrzeb\preferencji uzytkownikow. doskonaly przyklad to BMW. 2 lata temu sprzedaz BEV byla slaba. Dodali do oferty jako dodatek przewidujac wzrost (jjuz wtedy mowil ze jak sprzedaz bedze wieksza to przygotuja dedykowana platforme!). Sprzedaz sie rozkreca - dedykowana platforma wjezdza. Mimo wszystko caly czas nowe modele spalinowe sa pokazywane przez praktyczie wszystkie marki (wczoraj byla prezentacja nowego RR sport). Baaa na niektore trzeba czekac rok a w ekstremalnych przypadkach 2 lata. Jesli Adamie sprawdzi sie twoja przepowiednia ze ceny sie zrownaja to z ekonomicznego punktu widzenia dzisiaj najlepiej kupic auto z napedem spalinowym bo aby ceny mogly sie zrownac benzynowe musza albo mocno podrozec albo te drugie staniec. W obu przypadkach zakup spaliniaka bedzie bardziej korzystny. Nie zapominaj ze dla mieszkanca bloku to koniecznosc ladowania tylko na szybkich ladowarkac a to strasznie zajezdza baterie.
  19. @Slawomir za to blyszczysz intelektem. Raz piszesz, ze wszystkie firmy to zacofanie technologiczne i dawno juz powinni produkowac samochody elektryczne a za chwile ze jednak same samochody elektrycznie nie maja sensu. Zdecyduj sie.
  20. Ale przeciez nie powiedzial ze bedzie to jedyna platforma oferowana przez bmw ale ze bedzie dedykowana tyko samochodom elektrycznym. To chyba dobrze nie? Popyt wzrasta to i dostosowuja sie do rynku. To sie nazywa elastycznosc. Pamietaj ze sprzedazx jednego nei wykluczasprzedazy drugiego. jak klient bedzie to i auta beda.
  21. a to ciekawa sprawa bo mnie zapewniali ze 3 miesiace sie czeka kilka tygodni temu. Az zadzwonie pozniej z ciekawosci i sie dopytam. masz nawet na otomoto zeszloroczne modele dostepne + tegoroczne ponoc od reki: https://www.otomoto.pl/osobowe/nowe/porsche/taycan
  22. Wierze ale najwyrazniej Ty masz problem ze zrozumieniem otaczajacej Ciebie rzeczywistosci i z kojarzeniem faktow. Nawet tutaj na forum sa osoby ktore pisaly ze wziely hybryde/elektryka bo byl po prostu duzo szybciej dostepny. Przewijaja sie takze informacje ze samochoy zelektryfikowane maja wiekszy priorytet w produkcji. Nie zapominaj, ze kilka miesiecy temu wybuchla wojna na Ukrainie a takze gdzie jest produkowany glowny wolumen samochodow roznych marek. Zapewne wiesz, ze tesle przyplywaja z Chin i USA (daleko od wojny) natomiast marki europejskie maja wiele fabryk rozmieszczonych po calej Europie w tym podwykonawcow na .... Ukrainie. Dodaj sobie teraz 2 + 2 (wojna na Ukrainie + firmy produkujace komponenty samochodowe w tym kraju, chociazby wiazki kabli dla VAG) i przestan marudzic o jakis zacofaniach technologicznych i innych opowiesciach z narni bo do czasu COVID/wojny wszystko dzialalo jak nalezy. Do tego z powodzeniem mozna dolozyc wypadki losowe jak np zatoniecie statku wypakowanego po kokardy VAG min w porsche (https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/statek-zatonal-razem-z-tysiacami-luksusowych-samochodow-na-pokladzie/pkf1w3g)
  23. Ciekawe rzeczy piszesz bo taycana jest w stanie dostarczyć w 3 miesiące a q4 etron do jesieni. O tym ze bev jest szybciej dostępne piszą chociażby tu https://www.jato.com/european-demand-for-bevs-and-phevs-overtakes-diesels-in-march-2022/
  24. tesla swoje fabryki baterii tez ma dopiero w planach, takze jada na tym samym wozku co toyota jesli chodzi o baterie. Obie marki podwoily swoja sprzedaz samochodow elekrycznych. Ogolny spadek sprzedazy samochodo w glownej mierze wynika z problemow z lancuchem dostaw. Na samochody elektryczne oczekiwanie jest wyraznie krotsze stad min rosnaca ich sprzedaz. To nie jest moje widzimisie ale pisza o tym branzowe portale.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.