Też patrzyłem przez chwilę na auta z 2017 i przy założeniu, że można dostać rabat na poziomie 15% na nowe to tamte auta przestają być atrakcyjne. Z drugiej strony pewnie jeszcze da się trochę wynegocjować albo sami oferują coś ekstra (ale to już tylko moje domysły, nie pytałem jak jest, bo chcę zamówić auto pod swoje wymagania). Wspomniane 15% też uśredniłem uznając je za minimum do wynegocjowania, bo niektórzy tu piszą i o 18-20% upustach w salonach poza Warszawą. Tylko czy faktycznie jest na forum osoba, która potwierdzi to konkretnie? Wątek w dalszych stronach odbiegł trochę od tematu.