Mlodzik18
Zarejestrowani-
Postów
3 132 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Mlodzik18
-
Widzę że grubo modzisz jak i ja :cool2: Ja w chwili obecnej doposażam auto w spryskiwacze reflektorów ( w przyszłości będą xenony), pakiet obniżający zawieszenie jak w wersji sport line, oraz tylne zagłówki jak w wersji luxury line . Navi mam CCC i nie uważam, że wygląda jak w tico. Tak czy inaczej zmiany na plus :cool2: :cool2: Szkoda,że silnik 3.0d a nie 2.0d ale nie można mieć wszystkiego. :cool2:
-
Proawdzi się pewnie i czujesz co się dzieje z autem. Głownie o to chodzi, auto jest bardzo responsywne i odczucie masz takie, jakbyś był częścią auta. To największa zaleta BMW, a nie aut niskobudżetowych jak np. Seat czy VW. Nikt nie twierdzi, że wszystko w BMW jest idealnie dopracowane, ale zawieszenie, napęd i silnik są prawie doskonałe. Kiedyś wcześniej miałem Renault, przez jakiś czas jeździłem VW, Oplem, ale gdy tylko dostałem w ręce BMW to nie chce innego auta. Nie zrozumiesz tego, bo nie masz takiego samochod i nie jeździsz nim na co dzień. Gdyby tak było to byś to rozumiał. Poczytaj sobie może chociaż artykuły, lub pooglądaj programy motoryzacyjne i zwróć uwagę na to co mówią osoby prowadzące o układzie jezdnym BMW. Po za tym widziałeś kiedyś ludzi, którzy testują VW passat, albo takiego Exeo i nie mogą wyjść z podziwu jak to się dobrze prowadzi? Ja nie widziałem, a z udziałem BMW widzę wciąż. Ehhh, co tu tłumaczyć, proponuję Ci zarejestrować się na forum Seata :)
-
powaznie czy na zarty to pisales????? http://images66.fotosik.pl/41/ff850a461a0fb9e7m.jpg Pozdrawiam, Przemek No rzeczywiście z tyłu tez jes wielowahacz, zwracam honor, mój błąd. Jednak jak to się przekłada rzeczywiście na drodze? Gdyby była potrzeba montowania wielowahaczu z przodu w BMW e90 czy e60 to pewnie by tak robili, ale auta prowadzą się wyśmienicie i bez tego, dlaczego? Inna sprawa, wspomniałeś o e36, która ma zawieszenie jak Tico :). Zaufaj mi, że jak byś trafił na zadbane e36 ze 100% sprawnym zawieszeniem, to Twoje exeo miałoby spory problem w zakrętach. BMW od lat udowadnia, że jest jednym z najlepiej prowadzących się samochodów i nawet w starych modelach nie trzeba cudów w zawieszeniu, aby dobrze trzymało się w zakrętach.
-
Ok, z przodu masz MacPersona w e90, a z tyłu? Z tyłu masz wielowahacz. W Twoim Seacie z przodu jest wielowahacz, ale juz z tyłu proste zawieszenie. O wiele ważniejszy w aucie jest tył, niż przód. Taka konstrukcja jest sprawdzona, zawieszenie w e90 działa bardzo dobrze, a zakręty i tak przejedzie szybciej niż Twój Seat. Poza tym porownanie Seata do BMW nie ma sensu, nie bez powodu BMW jes 2x droższe.
-
Idąc dalej, F20 125d (najnowszy model) - 0-100 km/h - 6.5s E90 330d LCI 245 KM - 0-100 km/h - 6.1s I co, o tyle lżejsze auto, koni tylko 20 mniej i dalej przyspiesza gorzej... Pomijam wyższe prędkości, przy których przewaga 330d jest ogromna.
-
Wymieniałeś ten moduł? Zmieniłeś nr VIN w nim? Czy inne kodowanie przechodzi, np z LMA?
-
Twoją wiedza mnie zabija :duh: Widać, że popatrzyłeś sobie na tą 530xd przez szybę i dowiedziałeś się bardzo dużo :mrgreen:
-
zwyczajnie... klekot jest od wtryskow, spalania, poruszajacych sie elementow typu zawory.. 3.0D na wolnych wtryskuje wiececj wachy, wiecej elementow ruchomych bierze w tym udzial wiec i klekocze bardziej (to czy 4 cylindrowka sie trzesie, czy ma moc od dolu, czy przejedzie milion kilometrow to inna sprawa) Nie wiem jakie wy macie modele bmw ale ten moj ma maske zdecydowanie na przodzie... wiecej... maska i silnik jest przed kierowca... a ja jako kierowca nie siedze na tyle tylko za mna jest dodatkowy rzad siedzen a za nim jeszcze bagaznik - wszystko wskazuje jednak nieublaganie, ze silnik jest elementem wplywajacym glownie na ciezar "przodu" (no chyba, ze Wy siedzicie na silnikach) Pozdrawiam, Przemek Gdybyś ze zrozumieniem przeczytał mój post wyżej to nie pisałbyś takich głupot. Rozumiem, że nic nie zrozumiałeś? Silnik za przednią osią w głąb kabiny, wiesz co to znaczy? Tragedią by był każdy kilogram więcej w przypadku gdy silnik byłby wysunięty do przodu auta. To czysta fizyka. Silnik cofnięty wpływa również na masę tyłu.
-
Ok, no to w takim razie po co chipowac 320d, aby zbliżyć się do osiągów 330d? Przecież na polskie drogi to za dużo. Moim zdaniem o wiele lepiej kupić 330d, chociażby przez wzgląd na wytrzymałość i kulturę pracy. Nawet jesli wyżyłowany 2.0d, który zaraz wyskoczy z pod maski, będzie przyspieszał tak samo to i tak 3.0d jest po prostu lepsze, asksamitniejsze i przyjemniejsze, a przede wszystkim mniej awaryjne. Nie znam osoby, która przesidała się z 4 cylindrów na 6, a później znowu chciała wrócić do r4. Nikt kto wie jak te auta jeżdżą i pracują nie wybierze r4. Jedyne co może kogoś skłonić do takiego wyboru to jego własny budżet.
-
Ok, jeśli chodzi dla Ciebie ciszej na wolnych obrotach, to jesteś głuchy. Tak się składa, że mam trochę wiecej doświadczenia w r4 i r6 w BMW, bo przez moje ręce przeszły wszystkie diesle od roku 1998, jeździłem M57, M57N2, N57, M47, M47N2, N47, N47N i niestety R4 chodzą gorzej i głośniej na wolnych obrotach. Co innego jest w silnikach benzynowych, ale jak jeździsz Seatem to tego nie zrozumiesz. Interesujące, a widziałeś może, że silnik w BMW jest przesunięty za środek przedniej osi, jest mocniej przesunięty w stronę środka auta, co sprawia, że nawet dodatkowe 100 kg masy nie przekłada się na dysbalans wielkości 100 kg, lecz kilku procent, co absolutnie nie wpływa na pogorszenie prowadzenia. Tak samo jest ze zbiornikiem paliwa, który również jest bliżej środka auta. Zastanawiałeś się co by było gdybyś nagle miał pusty lub pełny bak? Drastycznie pogorszyłaby Ci się trakcja? Rozumiem, że fizyka niektórym sprawia problem. Seria 330d ma momentu 520 to po pierwsze, po drugie mówimy o serii, a Ty podajesz jako przykład wyżyłowanego Seata :D. Wierz mi, że potencjał BMW to nawet 700 nm. To teraz Ty sobie policz gdzie w przeliczeniu na kg auta jest więcej ?!? :mad2: cokolwiek to ma znaczyć. Pewnie chodzi Ci o to ile kilogramów przypada na 1 KM. Nie wiem ile ten Seat ma koni i ile waży więc skąd mam wiedzieć. Wiem, że jak weźmiemy serię to Twój Seat leży i płacze, a Ty nienadążysz zmieniać biegów, bo Twoja moc maskymalna jest dostepna od 2200-3200 i koniec, auto słabnie. Nawet jeśli masz wersję 170 KM z chipem na 220 KM to i tak nie przyspieszysz do setki szybciej niż 330d N57, o wyższych prędkościach już nie mówiąc. Sprawdz w soim dowodzie ile waży Twój samochód i podziel to przez liczbę koni, będziesz wiedział ile kilogramów przypada na 1 KM. Na pewno fajnie się siedziało, co? A pod czyim domem stoi, bo chyba nie pod Twoim :D. Pod moim stoi nawet ferrari i raz kiedyś nawet go dotknąłem :mrgreen: Rozumiem, TDIk najlepszy na wsi :cool2: a) blad w danych katalogowych - różnie to bywa, ale nie przeczę, że auto nie jest cięższe, nie zgodzę się tylko że w tym przypadku to drastycznie wpływa na trakcję. b) dodatkowe wyposazenie seryjne - często i zdecydowanie c) glownie ciezszy silnik powodujacy wzrost wagi przodu auta przy niezmienionej wadze tylu - w jakimś stopniu pewnie tak, ale pytanie czy 2.0d jest idealnie zbalansowane, czy 3.0d? Być może masa 2.0d jest niższa dla przodu, a cięższa z tyłu, dlatego 3.0d będzie się prowadzić lepiej. Nie miałem okazji tego sprawdzić. Z tego co wiem to Ty też nie :)
-
Mi też pierwsze co przyszlo do glowy to łańuch.
-
Dobrze, że mówisz "odczuciowo". Tym zdaniem tak mnie rozbawiłeś, że nie wiem czy w ciągu następnych 15 minut przestanę się śmiać. Pewnie inni z forum też długo nie przestaną. 2.0d chodzi ciszej od 3.0d, a w 3.0d nierównomierne rozłożenie masy, ręce mi opadają :mad2: Widać, że nie masz pojęcia o czym mówisz i nawet nie siedziałeś w tych dwóch samochodach z takimi silnikami, aby je obiektywnie porównać. Chyba jesteś dobrym kolegą K8v8M, ponieważ on miał tylko R4 w dieslu i wypisuje straszne głupoty na temat R6. 2.0d szczególnie 177 i 184 KM są okej, ale R6 do pięt nie dorastają, a ten który sądzi inaczej po prostu nie ma doświadczenia, lub jest totalnym ignorantem. Z jednym się zgadzam, jest tańsza w zakupie, ale z tą bezwypadkowością to się nie zgodzę, dużo łatwiej znaleźć 3.0d zadbane patrząc na te same roczniki, po za tym byle kto takiego auta nie kupuje. Z kolei 2.0d niemieckie firmy kupują hurtowo. Nie "będzie miała", tylko ma, względem 2.0d jest po prostu autem o klasę wyższym, gdybyś tylko mógł się przejechać najpierw 2.0d, a następnie 3.0d to może dotarłoby do Ciebie o czym mówię.
-
K8v8M to ewenement tutaj na forum. Wszystkich próbuje przekonać, że 2.0d jest lepsze niż 3.0d :)
-
Nie da się, chyba ze zakodujesz na długich i przełączysz włącznik swiateł na postojowe.
-
Ja znam i nie polecam wywalać klapek, polecam kupić nowy kolektor, a auto będzie się lepiej zbierać i pracować.
-
Kup uzywke, sa za grosze.
-
Potwierdzam, to co kolega pisze wyżej, chociaż fakt, że jeździsz większość po trasie. Ja mam spalanie w swojej N57 245KM zawsze w granicy 7.1-7.4 l/100 km, nigdy więcej, a jeżdzę 30% w miescie bez oszczędzania, po prosru normalnie. Gdy raz dla testów jeździłem oszczędnie, to od tankowania do tankowania wyszlo 6.9 :). Nic tylko usmiech na twarzy, ponieważ te auta przy tej pojemności palą malutko. 2.0d po prostu się nie opłaca, a jedyne co przemawia za tym silnikiem to niska akcyza...
-
Nowe auta to nie padaczki, wtryski nie padają od tak sobie, są albo bardzo wyekploatowane, albo zalałeś jakiś syf.
-
e91 3.0d jak podkręcić ringi żeby mocniej świeciły
Mlodzik18 odpowiedział(a) na kuba290.94 temat w E90, E91, E92, E93
Jak już kupiłeś E9x to kup sobie kabelek do kompa, tam jest dużo możliwości kodowania i diagnozy. -
Nie wiem dlaczego, ale jak zobaczyłem temat 320d i 330d i pytanie który wybrać, to od razu do głowy przyszedł mi K8v8M :mad2: Zdecydowanie M57, jeśli chodzi tylko o kulturę pracy to 330d bije na leb, na szyje klekoczące 2.0d. Poza tym w 3.0d masz lepsze sprzegło i dwumas, co się bardzo docenia gdy jeździsz manualem.
-
A w ogóle coś Ci działa? INPA się łaczy? Kabel skonfigurowany?
-
Takich panów Sławków na forum pod dostatkiem :). Zdecydowanie jest więcej takich historii, ale jeszcze nieopisanych ;)
-
ICOM problem z konfiguracją?
Mlodzik18 odpowiedział(a) na Kamcio_Maxbimmer temat w inpa, ncs, nfs, winkfp, dis, sss
Który rok tej e46? I czy nie masz jakiegoś zabezpieczenie niefabrycznego? -
Tak jak pisałem wcześniej, to auto już na dzień dobry będzie miało na pewno jakieś wady. Pytanie jak bardzo Ci to przeszkadza, bo wiesz tutaj są ludzie, którzy jeżdżą tak długo aż im się coś nie urwie i wtedy już trzeba naprawić. Z takim podjeściem to pewnie nawet 100 zł nie wydasz. 16 lat i seria 7, gwarantuję Ci, że będziesz miał trochę wydatków. Czas niestety zabija samochody.