Mlodzik18

Tak sie sklada, ze mialem e34 540i z 6-cio biegowym manualem. Fakt, ze w kombi, ale na oryginalnym sportowym zawieszeniu, nie zadne przerobki, tylko oryginalnie wyjechala taka z salonu. Przejechalem nia 50 tys. km. i wiesz co wymienilem Boogie ? Oleje, filtry, i przednia szybe bo mi kamien przywalil. Aha no i jeszcze spalilem tarcze sprzeglowa niechcacy. A tak po za tym to nic w niej nie robilem, nic. Mialem oczywiscie auto bezwypakowe od I-szego wlasciciela. Co innego jak ma ktos auto po konkretnym dzwonie, to moze elektryka sie kopie. Tez slyszlem kiedys o tym, ze w e34 sie elektronika wali, ale to tylko w modelach powypadkowych. Wszystkie problemy w e34 byly spowodowane poprzednimi wlascicielami, zaniedbaniem, niefachowa naprawa po wypadku. Moze akurat trafiles na auto, ktore mialo nieprzyjemna przeszlosc, bo akurat e34 byly bardzo dopracowane. I szczerze powiem, ze zal straszny bylo mi sie z tym autem rozstawac.

Szczerze powiem, ze nie wiem, moze kjtos inny wie, ale wydaje mi sie, ze powinno pasowac.

Aha a do gwintowanych to dostaniesz takie specjalne klucze, tzn. jak kupujesz nowe to dostajesz po prostu narzedzia do regulowania twardosci i wysokosci.

Ale zwyklych amorkow nie wyregulujesz. Ich sie nie reguluje. Chyba, ze zamontujesz gwintowane, to co innego. Oryginalne amory to sa po prostu standardy do danego modelu i pojemnosci. Jesli bedziesz mial oryginalne to nic nie ustawiasz.

A co masz zamiar regulowac? Tam nie ma nic do regulacji.

Zalozyc zwykly mozesz, ale musisz sie liczyc z bardzo znacznym spadkiem mocy. Ze 192 koni zostanie Ci jakies 130. Niestety tak. Natomiast na sekwencji bedziesz mial prawie tak samo jak na benzynie. Z tym, ze trzeba zaplacic duzo wiecej. Zalezy czego oczekujesz od auta. Czy chcesz zeby szybko przyspieszalo, czy ma Ci sluzyc jako oszczedny srodek lokomocji. Ogolnie ja nie przepadam za gaze, ale jednak jest dwa razy tanszy, wiec to mowi samo za siebie. Aha i polecam Ci jakas dobra i renomowana firme, ktora zaklada gaz, zeby Ci to wszystko dobrze wyregulowali i wzorowo odpowietrzyli uklad chlodzenia. W innym przypadkuy czesto dochodzi do pekania glowic. Po za tym, jesli suzkasz modelu e36 to chyba bedziesz tam mial plastikowy kolektor i wtedy najlepiej zalozyc sekwencje. W zwyklym gazie dochodzi do strzalow, czyli cofania sie plomienia w kolktorze, cisinienie wtedy jest tak duze, ze moze Ci rozerwac kolektor i narobic jeszcze innych szkod. Niby sa zabezpieczenia w postaci takich korkow, ktore to cisnienie maja zredukowac, ale ja bym tak za bardzo im nie ufal.

Raczej nie realne zuzycie. Mozna uwierzyc w to, ze przy jeezdzie 90 km/h spali 9 litrow, nie wierze, ze zmniej. Przy duzej predkosci na autostradzie nie bedzie palil wiecej niz 13-14 litrow, ale nie 10l troche przesada. Pewnie, ze mozna zamontowac wtrysk gazu, do kazdego mozna, te silniki przeciez niczym prawie sie nie roznia, procz pojemnosci i mocy, nawet do M5 mozesz zalozyc gaz. No tu Ci powiem, ze wlasnie z tego wzgledu nie kupilbym ALPINY. Czesci zamiennych po prostu nie ma. Za jedna tarcze hamulcowa do B10 zaplacisz ok 1700 zl. To chyba wystarczy ;). No niestety czesci bardzo bardzo drogie, bo oryginaly. Jesli znajomy ma duzo kasy to niech sobie kupi, ale jesli tak srednio to odradzam, to jest naprawde dla ludzi z pieniedzmi. Kupic to auto to nie problem, tylko problem je utrzymac. Pozdrawiam.

Wiec teraz Cie zaskocze. Oczywiscie ja bym kupil 325, nie dosc, ze lepsze osiagi to jeszcze mniej pali. Silnik ma wiekszy moment obrotowy i jest sporo mocniejszy, przez to wlasnie jest mniej wysilony i oszczedniejszy. Jak najbardziej polecam 325. No chyba, ze trudno bedzie Ci znalezc. Na gieldzie kupowac samochod to duze ryzyko. Tam auta sa zroibione typowo na sprzedasz, podkrecone z wierzchu, a tak naprawde to mozna kupic totalna padaczke. Bmw ma to do siebie, ze jest swietne, jesli sie o nie dba, jesli jest niezadbane, to masz praktycznie skarbonke. Wiec uwazaj i lepiej wez kogos kto zna sie na tych samochodach bo ja Ci powiem osobiscie, ze na gieldzie nie kupilbym samochodu, nigdy. Oni juz sie tak wycfanili, ze nawet potrafia wlozyc fotele z auta z mniejszego przebiegu i przelozyc kierownice, zeby nie bylo widac zuzycia, aha a liczniki na gieldzie to ma cofniete 80% samochodow. Ostroznie. Bardziej oplaca sie poszukac auta np. na allegro, nie od handlarza.

Witam. Bylo juz o tym duzo na forum. Krotko mowiac, nie da sie sprawdzic. Pozostaje Ci tylko Twoje oko, sam musisz ocenic czy stan wnetrza, foteli kierownicy itp. jest adekwatny do przebiegu, chociaz to i tak nie jest nigdy na 100%. Zawsze mozna zmienic kierownice i fotele. A takze zalezy duzo od wlasciciela. JEsli ktos dbal to auto po 300 tys. km. moze wygladac ok, a jesli ktos nie dbal i jezdzil czesto po miescie a nie na trasie to po 100 tys. km auto moze wygladac gorzej niz to po 300 tys.

No troche sie grzeje, dlatego niektore tego typu rezystory zaopatrzone sa w radiator odprowadzajacy cieplo. Temperatura tak rozgrzanego rezystora jest za mala aby wyrzadzic jakakolwiek szkode (mozna smialo wziasc go do reki). Przykrecajac go do karoserii ciepla mozna sie pozbyc prawie calkowicie. http://autolumination.com/images/leds/load_equalizer.jpg Tego typu rozwiazanie dziala juz u mnie 3 lata i jak do tej pory nie mialem zadnych problemow. Dodam ze w modelach BMW amerykanskich swiatla postojowe pala sie caly czas razem z swiatlami mijania. Myslalem, ze w wersjach europejskich tez swiatla postojowe swieca sie zawsze razem z mijania. TAk przynajmniej jest w mojej e39 i w mojej porzedniej e34 tez tak bylo, wiec nie rozumiem. Chyba w kazdym aucie swieca sie zawsze razem.

Ja w mojej mialem uszkodzony i objawialo sie to tym, ze raz auto dobrze odpalalo i wchodzilo na obroty, a raz troche gortzej i nie wbylo tego wejscia. A gdy sie juz tak zle odpalilo to gdy jechalem i wcisnalem gaz do dechy na ktorym kolwiek biegu to zaczynal sie dlawic. Bardzo sie dlawil.

Mam dokladnie ten sam problem. Malo tego jak mi tak migotaja to caly czas na kompie jest Standlicht Prufen. Troche do dupy. Diody o wiele lepiej wygladaja niz te zolte zarowki. Nie wiem co zrobic, zeby bylo git.

W tych nowych automatach juz chyba duzo mozna. Ja ogolnie jestem przzeciw automatom, ale jest to w pewnym sensie wygoda, np. w korkach, a po za tym to wielka nuda. Ale to tylko moje zdanie. NIe wiem jak to jest teraz z tymi nowymi. Napewno w starych nie powinno sie dawac gazu do dechy i przelaczac z Neutralaa na Drive'a, skrzynia biegow dostawala po dupie, a po za tym nadwyrezales belke itp. Nie rozumiem z jakim opoznieniem chcesz sobie pooradzic na swiatlach. Nie przesadzaj, az tak strasznego nie ma. FAkt, ze automat chwile mysli, ale bez przesady. Jak sie nie umie dobrze zmieniac biegow w manualu to napewno szybciej przyspieszysz automatem, bo on wybiera idelana chwile do zmiany biegu. Oczywiscie wyczuwa styl i noge kierowcy. Czy jest ciezka czy spokojna. W automacie z Tiptroniciem raczej nic nie powinno sie stac, nad glupota czuwa elektronika. Tiptronic, a w beemkach Steptronic to funkcja sekwencyjnego przelaczania biegow, ale ona nie porawia osiagow, po prostu sam wybierasz w jakim momencie i przy jakich obrotach wrzucic bieg. Ogolnie to suchar. Bajerki to np. kickdown przy 120 albo 150, fajnie wciska a Ty tylko trzymasz kierownice. TAk po za tym to za bardzo nie wiem. Wiem natomiast, ze nie moznabylo w starych automatach podczas jazdy wrzucac N, mozna bylo popsuc tym skrzynbie, nie wiem jak jest teraz w tych nowych. Nie mialem jeszcze nigdy beemki na tych skrzyniach, zawsze szukam manuala. Moze ktos kto wie cos wiecej sie wypowie.

Mozliwe, ze to łączniki stabilizatorów, czasami nie wykrywalne dla mechanikow. Stukaja delikatnie a nie widac po nich, zeby byly zuzyte. Pojzdzij jeszcze troche na nich i zobacz pozniej. Cena łącznika do e38 to napewno nie wiecej niz 100 zl.

Ja w swojej e34 540 zima mialem 225/60/15 teraz w swojej e39 535 mam 225/55/16 i sa ok. Trzyma sie drogi bardzo dobrze, chociaz opony sa szerokie, takie jak na lato. Nie wiem czy to jest takie znaczace bardzo. Wezsze opony moze bardziej sie wbijaja w snieg, ale ja tam nie doczulem roznicy jezdzac zima na 195/55/15 u kumpla w Toyocie czy u mnie na 225. Tak samo dobrze sie trzyma.

Dobrze Cie rozumiem. Wiem jak to jest caly czas myslec o tych naszych kochanych Beemkach. Pozniej jak cos jest nie tak to nam nie daja spac ;) Pozdrawiam.

Nieprawda. Oba lusterka tak samo szybko sie otwieraja. Identycznie. Na jedno wpadlem. Gdy zamknie sie lusterka i otworzy drzwi maksymalnie do drugiej blokady to po odpowiednim ustawieniu fotela kierowcy przy otwartych drzwiach mozna patrzec do tylu. Gdyby lekko nie odstawalo to od storny pasazera widzial bym dobrze, a od mojej strony widzial bym tylnie boczne drzwi. I mozliwe, ze wlasnie po to zrobili. Ale to jest tylko moj domysl.

Ale co im szkodzilo zrobic tak, zeby sie skladaly identycznie. Po otwarciu sa tak samo ustawione.

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.eko-plaza.pl/galeria/250km.jpg Bmw e34 540i 6-cio biegowy manual W 5 osob z bagazem po dach. Wersja Touring, dopiero bylo 5 tys. obrotow, autostrada Nowy tomysl-Poznan. Moje poprzednie BMW. Swietne osiagi. 535 V8 w e39 na 5-cio biegowym manualu chowa sie i to mocno.

Witam. Zastanawiala mnie jedna rzecz: Nie wiem czy zwrociliscie uwage na lusterka w e39 i e38, ze po zlozeniu (elektrycznie) lewe lusterko (po stronie kierowcy) nie przylega do konca tak bardzo jak prawe ? Tzn. minimalnie bardziej odstaje. Zastanawialo mnie to po co tak zrobili. Myslalem, ze to tylko u mnie jest tak dziwnie, podejrzewalem, ze poprzednik mogl cos kombinowac, ale jednak nie. Widze to w kazdej e39 i e38 z funkcja elektrycznego skladania. Co o tym myslicie?

Ja bym nie latal, tylko kupil nowa. TO Ci nic nie da. Po jakims czasie znow bedzie cieklo. To nie ma sensu tak samo jak spawanie glowicy nie ma sensu. Za duze Cisnienie w niej panuje.

Nie polecam WD40, caly syf sie do niego przykleja. Do takich rzeczy jak czyszczenie silnika krokowego potrzebna jest benzyna ekstrakcyjna,.

Mysle, ze nie masz co sie martwic o procesor. napewno komp nie jest uszkodzony. Proponuje Ci zawiezc auto do elktryka, niech Ci poczysci wszystkie styki. Byc moze auto stalo rok nie jezdzone np na dworze, gdzie byla duza wilgoc, na stykach mogl najsc nalot rdzy i teraz cos nie laczy. Jak beemki nie sa dlugo uzywane to wlasnie takie objawy wystepuja. Masz dwa wyjscia: jechac do elektryka do sprawdzenia i wyczyszczenia, lub pojezdzic jeszcze troche i zobaczyc co dalej sie bedzie dziac. Jeszcze jedno pytanie, czy silnik zaczal jakos dziwnie sie zachowywac ? Drzec lub cos w tym stylu ? Czy moze zgasl? Moim zdaniem to nic powaznego, jesli tak jak wyzej napisal kolega: "Auto nie bylo po powodzi".!!!

Dokladnie tak. Tak bylo. Kiedy np. Zmienimy jezyk na angielski, pozniej wybierzemy w OBC ukryty test, bodajze 21 to ustawienia OBC sie zresetuja i ustawi sie jezyk fabryczny w samym OBC. A na wyswietlaczu pod zegarami zostanie ten sam, ktory ustawilismy wczesciej i pozniej nawet gdy bedziemy chcieli go zmienic po przez wduszanie prawego przycisku przy zegarach to i tak zawsze beda inne jezyki w OBC i na wyswietlaczu. Jedynym sposobem, zeby to naprawic i zeby jezyki byly takie same, to ustawic fabryczny, podstawowy jezyk na wysywietlaczu pod zegarami i wtedy jeszcze raz zresetowac OBC uzywajac testu 21. Wtedy w obydwu bedzie podstawowy jezyk. ;)

Nieprawda, u mnie wszystko zmienialo jezyk i na wyswietlaczu i na OBC. Mialem pelen.