Mlodzik18

To jest suchar. Nivo w sumie daje to, ze auto jak jest obciazone to tyl nie usiadzie. OK, ale spryskiwacze sa po to, zeby wyczyscic szkla. Jesli ksenon swieci, a szkla sa brudne, to swiatlo robi sie rozproszone i oslepia innych tak czy owak. NIe rozumiem dlaczego nie robili spryskow. Napiszcie jeszcze, czy to znaczy, ze te xenony w modelach e38 94-95 mialy reczna regulacje wysokosci ? Bo to dla mnie dziwne jest.

W e38 i e39 jesli masz xenony to musisz miec spryskiwacze. Na 100%. Nie moze nie byc. Jestem pewny. Jedz do serwisu, popwiedza Ci to samo. I wszystkie dane po nr VIN tez Ci podadza. Calutkie wyposazenie. Jesli auto ma xenony a nie ma spryskow, to sa dwie opcje: albo koles sobie zamienil zwykle swiatla na xenony, albo mial stluczke i musial zderzak zmienic, wiec olal spryskiwacze i kupile zderzak bez miejsca na nie, a spryski wywali. W tym pierwszym przypadku, oczywiscie latwo idzie to poznac, wystarczy sprawdzic, czy ma czujnik poziomowania na wachaczy, chyba w prawym przendim kole, bo jesli przerabial to tanim sposobem, to napewno nie zalozyl czujnika. Pozdrawiam. Nie ufaj sprzedawcy w Polsce. Jedz do serwisu bmw, zaplac 250 zl za przeglad i spij spokojnie. Pozdrawiam.

To niezle, ja tez uwielbiam U2. Dla mnie sa najlepsi. A tak ogolnie to trudno spotkac fana BMW i jednmoczesnie U2 :). Pozdrawiam.

Sorry, ale nie moglem wytrzymac!!! Czlowieku co Ty miales z polskiego ??? :mad2:

Nic sie pewnie nie stalo. A kiedy Ci chodzila ostatnio ? Moze po porstu nie masz nabitej ? A jak nabijales i chodzila to masz nieszczelnosc. Jedz na sprawdzenie.

A jakie masz zarowki ? Mocniejsze ? Jesli tak to moga sie przepalac. Wloz jakies oryginalne 55W. I sprawdz czy woda Ci sie do srodka do klosza nie dostaje. Druga sprawa to czy auto bylo po jakims wypadku w przod ? Bo jest ktos cos robil w elektryce nieumiejetnie to tak teraz moze sie dziac.

A skad masz pewnosc, ze sa ok. Moze masz min. A wtedy sie wyswietla. Podolewaj troszke i pozniej sprawdz. A + oznacza to, ze na komputerze jest wyswietlone wiecej informacji niz jedna. Czyli np. Masz za malo oleju i jeszcze plynu w chlodnicy. To wtedy jest ten +.

To na 100% te plastiki. Mi tez one poipekaly. Sa kijowe. Bo zrobione z twardego plastiku i jak sie robia stare to bardzo latwo se krusza. Najdziwniejsze jest to, ze pojechalem do serwisu BMW i chcialem kupic je, ale powiedzieli mi, ze to jest czesc integralna z tylem lampy i pojedynczo nie da sie tego kupic. A na stronie wyglada na to ze sie da. Nie rozumiem. Wiem ze ta czesc jest norlanie rozbieralna, wykrecana. Bo zrobilem to wyciagajac te plastiki z jakiejsc innej uzywanej lampy. CO za bezsens. Nie rozumiem. Gosc powiedzial mi, ze napewno nie moge tego kupic pedynczo, tylko razem z tylem lampy.

Nie z czasownikami osobno :). Ja w mojej chyba tak samo. Jak wlaczam jedynke i ruszam, to czuje takie lekkie szarpniecie, jakby dopiero cos sie zakleszczylo tak do konca, przez pierwszy ulamek sekundy po ruszeniu czuc delikatnego mula. I troche mi szarpie przy zmianie biegow, tak jak sprzeglo by bylo podjechane, ale nie jest. Na dwojke np. Filtra dawno nie zmienialem. Moze to jest wina. Musze sprawdzic. Mam nadzieje, ze to bedzie tak samo.

Hah. Nie mamy wkoncu nowych aut. Wszystko zalezy od poprzednich wlascicieli. Zalezy od tego jak auto bylo traktowane od nowowsci. Ja mialem juz kilka samochodow wczesniej i tylko w jednym mialem problem z olejem :) W oplu Astrze. Ale to inna historia. Mialem tez BMW 3.0 V8 w e34 z przebiegiem 300 tys. km i nie brala nic. Teraz tez moja nie bierze nic. Wszystko zalezy jak kto traktowal te auta, cvzy byly przegrzane itd. Niczego nie mozecie byc pewni. Odpal silnik i wcisnij gaz do dechy na sekunde i niech ktos CI powie, czy zadymi. Spradz czy jakis dym pojdzie. Jesli tak to jest niedobrze.

Na 100% to czujnik cofania. Koszt ok 30, 40 zl. Bardzo czesto sie uszkadzaja. Mialem tez kiedys uszkodzony.

No wlasnie i to jest problem, bo auto nie ja odbieralem, bo nie mialem czasu, robil to moj kumpel, a ten mechanik jest wciaz gdzies w Anglii, wracatylko na chwile. Zna sie na rzeczy bo u niego w serwisie staly jakies ferrari itp. Postaram sie dowiedziec, bo teraz go nie ma. Jak juz sobie zapisze to sobie przetlumacze, spoko dzieki. Po porstu nie bylo czasu, myslalem tylko, ze bedziecie cos wiedziec. Wkurza mnie to szarpanie i to bardzo. Dowiem sie i napisze.

Jeszcze nie słyszałem, żeby od delikatnej jazdy się coś popsuło. Zmulenie, jak to nazywałeś, może być spowodowane czymś innym, np. awarją przepływomierza Napisz coś więcej, może uda się zdiagnozować co dolega Twojej Bumetce :8) Generalnie juz jest dobrze. Mechanik to naprawil przeczyszczajac cos. Jestem teraz na wyspie angielskiej tym samochodem. Jezdzilem nim przez pol roku i auto nie bylo dobrze dogrzewane. Mialem 4 km do pracy, itp. Po wyczyszcvzeniu tego przy zmianie biegow auto przestalo szarpac. Przestalo sie tak nerwowo zachowywac, a teraz znowu to wrocilo. Jade, zmienie bieg i jest tak jakbym mial podjechane sprzeglo, ale nie mam. Jest glupie szarpniecie. Ten gosc ktory to robil tlumaczyl mi, ale ja dokladnie nie znam angielksiego technicznie. Jest to trudne, powiedzial mi, ze od powolnej jazdy i niedogrzewania silnika tak sie stalo. silnik to 3.5 V8 m62. I jak bede znowu tak jezdzil po wyspie to sie znowu cos zapcha. NIe wiem co robic. Wyspa ma dlugosc ok. 20 km a szerokosc z 10 km. Jest malutka. I to auto sie tu marnuje. Juz niedlugo wracam, ale mimo wszystko chcia;lbym wiedziec co sie trzeba bylo przeczyscic. On mi powiedzial ze powinienem kupic katy. Kosztuja tutaj 450 funtow x1, a sa dwa :). Za pomoc bede bardzo wdzieczny.

Mialem ostatnio ciekawy problem. Jezdzilem swoim samochodem bardzo malo po malym terenie, wciaz stojac w korkach, czasami auto sie nie dogrzewalo. I tak przez jakies 5 miesiecy. Wkoncu jechalem i tak sie zmulilo, ze zupelnie stracilo moc i zaczelo nierowno pracowac. Oddalem auto do mechanika, on cos wyczyscil i powiedzial, ze musze kupic katalizatory, bo od powolnej jazdy po miescie sie cos zapchalo. Co to jest, jesli mozecie to prosze odpowiedzcie. Myslalem, ze jak nie ma kata, to nic sie nie zapcha. Dzieki i pozdrawiam.

Zgadzam się z tym. Koleś mając mocniejsze auto może przegrać z słapszym autem jeśli nie posiada wystarczających umiejętności. No, ale sam widzisz jak ktoś taki może być niebezpieczny na drodze jak kupuje auto którym nie umie jeździć. NIe wiem co w tym dziwnego. Mialem 3 beemki i w kazdje mialem klimatronica i szyber. Ludzie gadaja jakies bzdury. Co to ma do rzeczy. Tak samo jak kiedys mowili, ze w kabrioletach nie ma klimy. HAha bzdury.

Jest, na 100% bo ja wymienialem. Kosztuje ok 70 zl. Pozdrawiam.

A ja stawiam dalej na visco. Ja kiedys w e34 mialem tak uszkodzone, ze tez sie krecilo, ale nie tak jak powinno. Za wolno. Zapowietrzony uklad to malo prawdopodobne bo jak jedziesz to sie nie grzeje. Sprawdz czy jest zapowietrzony, zobacz czy wode wywala Ci z chlodnicy po odkreceniu korka.

Niestety do wymiany masz visco. Rzecz ktora jest slabym punktem tych modeli. Jak stoisz to po porstu wiatrak nie pracuje tak jak powinien i dlatego sie grzeje, a jak jedziesz to wiatr chlodzi CI wode. Lepiej tak nie jezdzi, bo jak sie zagrzeje to glowica moze Ci peknacm szczegolnie ze masz r6. Pozdrawiam.

Tu napewno nie ja namieszałem :D Bo zaczęła tak żłopać od kiedy pojawiły się te problemy z falującymi obrotami i szarpaniem, początkowo nie zwracałem zbytnio uwagi, zalewałem jak zawsze do pełna i jeździłem, gdy dochodziło do rezerwy to znowu do pełna ale coś tak mnie niepokoiło że za szybko coś ta wskazówka opada więc postanowiłem to sprawdzić, zalałem do pełna i zrobiłem 100km i znowu do pełna, patrzę a tu weszło 21 litrów! :shock: Po tym czyściłem przepływomierz 2 razy i raz silniczek krokowy ale nie przyniosło to najmniejszego rezultatu, nic się nie zmieniło :( To TY nie masz BC ze musiales zalewac, zeby sprawdzic ile pali. :?

Mozesz wkleic. Jak nie bedzie za dlugie to Ci przetlumacze.

Szczeze powiem, ze nie robilem czegos takiego i chyba bym Ci nie polecal. NIe ma co polerowac, bo mozesz troche znieksztalcic szklo. I swiatlo moze byc rozproszone. Ja bym po prostu je tylko umyl woda z jakims plynem i potem dobrze splukal. Te szkla sa zintegrowane i nie da sie ich rozebrac.

duzo tego oleju ubylo?, zwykle jak olej wpada do wody to oznacza ze pekla glowica. Wspolczuje Ci jesli tak.

Kup nowe czlowiek. Nie wydasz wiecej niz 50 zl, a bedziesz mial spokoj na dlugo. Te stare juz po prostu w srodku nie sa gladkie i syf sie blokuje.

Nie ma zadnego poblemu z demontarzem. Po prostu odkrecasz 4 sruby, musisz miec imbusa ok 15 centymetrow dlugosci. Najlepiej jak bedzie namagnesowany, bo j przy wyciaganiu zgubilem srube. Oczywiscie zgadzam sie ze sie brudza w srodku bo maja odpowietrzniki. Po wykreceniu reflektorow, szkla (plastiki) sa na zatrzepach, wystarczy lekko podwarzyc i schodza bez problemow.

sprawdziles szczelnosc glowicy ? W ogole rozebrales silnik ? Musisz mcos nie tak. A w iec wodzie jest napewno olej ? Jak zachowuje sie silnik? Jak samochod jezdzi?