Temat przerabialem dawno, juz nawet mienilem samochod ale jezeli mnie pamiec nie myli: 1. 10 sztuk (ja ze strony bitmat kupiłem zestaw cały mat z pianka - 2 szt.) 2. Nie powiedziałbym ciężko, ale polecam najpierw kartonowe szablony, żeby dobrze dopasować - jest raczej upierdliwie, oraz jak masz większe dłonie to trochę się pokaleczysz docierając do zakamarków 3. Nie, mata pełni trochę taka funkcje - potem największa różnica w odczuciu drzwi jest z tylu - nagle z takich polonezowych staja się, jak z jakiegoś mercedesa Ski (fajne takie sztywne i "solidne") 4. Jasne, ze tak! Szczególnie nadkola. Ale to jeszcze więcej rozbierania i zabawy. Jeżeli miałbym jeszcze Fke, to na pewno bym to zrobił. I nadal walczył z szumem z okolic lusterek (uszczelki drzwi)