witam. obecnie moja bunia ma w sobie silniczek M40 1,8i poniewaz jest z nim duzo klopotow co mozna wyczytac na forum jak rownierz mozna to poczuc na wlasnej skorze...od niedawna zastanawiam sie nad zmiana silnika na 2,5 M50.oczywiscie do tego dochodzi zmiana skrzyni. chcialem zapytac czy jest to duzy klopot ze zmnaia czy raczej wszystko jakos bez wiekszych problemow da sie dopasowac,silnik do komory i polaczenia przewodow i czy drazek ze skrzyni bedzie pasowal w to samo miejsce gdzie znajduje sie teraz,czy musz enastawic sie tez na drobne przerobki we wnetrzu kabiny??poprostu obecnie moja bunia jest za wolna ale innej nie chce,wiec jak cos to tylko zmiana silnika wchodzi w gre :D z gory dziekuje za odp,opinie i porady :modlitwa: