Generalnie, jesli auto bylo jezdzone wedlug "ludzkich" interwalow serwisowych (czyli olej co roku, a nie co 30k km), to nie powinno byc zle. Rozrzady wytrzymuja okolo 150k km - wiec te 60-80k km powinienes w miare bezawaryjnie pojezdzic, o ile oczywiscie poprzedni wlasciciel w miare dbal o auto. Warto przed zakupem zrobic sobie jakas diagnostyke komputerowa, popatrzec na korekty na wtryskach, cisnienia na DPFie, pojezdzic po roznych nawierzchniach jako pasazer, a nie kierowca (jako kierowca bedziesz zwracal uwage na droge, a nie ewentualne wady samochodu). Co do ubezpieczenia OC/AC - bardzo duzo zalezy od Twojego profilu jako kierowcy (wiek, szkodowa/bezszkodowa jazda), wielkosc miasta, w ktorym mieszkasz, itd. Podobnie opcja AC bedzie miala wplyw. Wejdzi sobie na jakas porownywarke ubezpieczen i mniej-wiecej bedziesz wiedzial, czego sie spodziewac.