Bez pełnej korekty żadnym woskiem nie osiagniesz takiego rezulatatu jak na fotach pod lampami. To nie jest pic. Oczywiście ze wieczorem bedzie brudne. Majty tez wieczorem bedziesz mial brudne :mrgreen: Powłoka bardziej uchroni lakier przed malymi zarysowaniami. Duzo łatwiej sie myje. Sam jestem ciekaw jak dlugo wytrzyma. Dopiero 1 raz jak oddalem auto do studia, zawsze sam sie bawilem (mycie glinka, chemia, czasami maszyna polerska i na koniec albo sonax pns albo fusso coat 12) ale to nie to samo co ceramika. Tym bardziej ze takie zabawy jak wyzej, nie majac garazu to udręka. Pogoda musi dopisac, najlepiej jak jest pochmurno. Ale jak nie zdąży sie w ten sam dzien to na drugi juz lezy kurz i robota glupiego. A teraz to piana aktywna, mycie na 2 wiadra. Wytarcie do sucha i jest cacy.