Witajcie! Jestem zarowno nowy na forum jak i nowym wlascicielem swojego pierwszego BMW :) Od paru dni BMW się na mnie gniewa i nie odpala. Myslalem ze to pompa-filtr ale nie, tak łatwo być nie może... Do tej pory sprawdzilem: -pompa paliwa po podlaczeniu do 12 V dziala -brak napiecia na pinach od zasilania pompy -plywak działa -bezpiecznik ok (tam.tez brak napiecia) -usilnie namierzalem przekaznik i wyszlo ze ma.on.sie znajdowac po prawej stronie przy kielichu (od pasazera). Sa dwa bialy i pomaranczowy. Z info znalezionych w sieci wynika.ze.to.ten pomaranczowy (od.zewnetrznej strony) Ponieważ po.drugiej stronie jest kilka takich to podnienilem i co? Nic! Btw mam wrazenie.ze nie.klika.przy zaplonie jakiego bym nie wsadzil... -robilem hard reset wg. zalecen z forum i tez nic... -benzyna jest jak coś -myslalem ze moze.imo bo mam.takiego sticka przy kluczyku Ale.ten.rozlacza zaplon,.chyba.ze pompe.tez? Czy ma.ktos.jakis.pomysl? Silnik 3.0 188km Dodam.jeszcze.ze problem poprzedzila nierowna praca silnika na postoju - wyjechalem na przejzadzke i po ok 70km co.swiatla/postój dostawal takich wzdęć ze prawie zgasł 500obr i potem za 20s.znowu a w.międzyczasie pracowal ok. Po zgaszeniu i 30min.postoju juz nie.chcial palic po 4 razach zagadal i tego.dnia. jeszcze gasilem ze 3 razy i tak samo... Na drugi dzien az do dzis nie pali wogole.