witam wszystkich , na wstepie chcialem napisac ze zarejstrowalem sie na forum bo mam problem z autem ,czytalem forum wczesniej zeby moc dowiedziec sie jak najwiecej przez zakupem mojej f30 i wszytstko bylo super do czasu naglego wyjazdu samochodem z irlandi do polski gnalem autem jak zly ,przez anglie, belgie ,holandie niemcy az do polski i lacznie w 16-17 h godzin zrobile 2200 km i cos sie wydarzylo z zawieszeniem czy tam ukladem kierowniczym przy predkosci 230km + na autostradzie nagle ni z tad ni z owad sciaglo mnie na pas boczny ,dobrze ze nie bylo nikogo z boku bo juz to cienko widzialem i od tamtej pory auto stracilo stabilne poruszanie po drodze ,po tym jak zauwazylem ze auta plywa po drodze staralem sie nie przekraczac wiecej niz 120 km/h co i tak w zaleznosci od drogi sciaga mnie raz w lewa raz w prawa strone po przjezdzie do polski pierwsze co kupilem 4 nowe opony micheline privacy 3 wywazone + zrobilem w garazu zbieznosci, ale nic to nie pomoglo jest nadal jak bylo wczesniej wiem ze wczesniej auto jezdzilo dobrze bo w 3 miesiace zrobilem sam 20 tys km i nie bylo zadnych negatywnych objawu ze cos jest nie tak auto z roku 2013 przebieg 160 tys km jestem w tej chwili jakies 150 km od warszawy i niedlugo musze wrocic do domu ,ale az boje sie jechac jakies pomysly rady ?z gory dziekuje bardzo i przepraszam za chaotyczna wiadomosc ale to moja wada dodam jeszcze ze na eco i comforcie jest tragedia na sporcie jako tako