Kolego, serio mam informować koncern z grubymi bankami koncie, kasujący jeszcze grubsza kasę za ich pół produkt, ze powstała AUTOSTRADA?! Ja mogę zgłosić ze dojazd do mojej posesji, 3 km w las nie już polną ścieżką, a właśnie został utwardzony ale nie coś takiego! Od 3 lat ten bubel nie pokazuje zjazdu obok mojego domu na DK86 z drogi wojewódzkiej, który jest tam od lat 70-tych i każe ciągnąć się przez pół miasta na około... Często poruszam się z przyczepa kempingowa i zaufanie tej nawigacji może skończyć się dramatycznie. Nie raz ciągnąc przyczepę „nawigacja” BMW chciała mnie dosłownie wpuścić w maliny przy polnej ścieżce. Po 2 pierwszych wyjazdach nie korzystam z tej funkcji bo się po prostu boje, ze wjadę z kempingiem gdzieś, skąd już nie będę w stanie wyjechać. I pewnie zaraz podniesie się lament, ze nawigacji nie można ufać etc. Oczywiście, tak, trzeba być czujnym, ale to co robi z nami pomocnik BMW to nawigacyjna jazda bez trzymanki w przepaść. Przykre, ze jest to usługa płatna bo to tylko wzmaga kompromitacje BMW tej materii. A jak pomyśle, ze za Apple CarPlay mogący dać nam dostęp do innych DOBRYCH usług nawigacyjnych trzeba również płacić to rośnie we mnie wkurw...