Witam, kupilem 520 tourning ktora ma obnizone zawieszenie. Wszystko to zostalo zrobione w Niemczech i nie wiem dokladnie jakie to sa sprezyny i amortyzatory. Jezdzi sie na tym super - jezeli chodzi o zakrety i ogolne prowadzenie auta. Jednak przy przejezdzie przez kazdy garb, każdy przejazd przez bramy , każdy przejazd przez krawężnik, każde głębsze koleiny, musze uwazac zwalniac kombinowac, a ja chce miec tak jak dala fabryka. W tym celu powiedzcie jak sie zabrac do tego zeby te auto mialo wiekszy przeswit? Czy wystarczy wymiana samych sprezyn? Z tego co czytalem w archiwum zdania byly podzielone, wszystko ponoc zalezy od tego czy amory sa tez specjalne do tych sportowych sprezyn , jezeli tak to jak to sprawdzic ? Wiem tylko ze sprezyny ktore mam sa czerwone. Czy jakis uzytkownik combi mogl by mi powiedziec ile ma byc w cm od progu do ziemi? Jakie sprezyny polecacie i czy jest sens wymianic np. tylko z tylu( z oszczednosci) ? Chetnie wymienie te sportowe na "normalne" - ale dobre. pozdrawiam Juron