BMFun

Tłumaczone tu było kiedyś na forum, że sposób realizacji keyless przez Teslę jest amatorski, bo bazuje na bluetooth który łatwo "przedłużyć". Obśmiewany DigitalKey, to zrobiony porządnie system bazujący na NFC, czyli tej samej technologii co karty płatnicze. Jest mniej wygodne, ale dużo bezpieczniejszy. To otwieranie Tesli telefonem działa tak jakbyś wszedł do Żabki i przechodząc w pobliżu terminala, ktoś robił na Twoje konto zakupy 🙂 A jak użyje przedłużenia sygnału Bluetooth przez internet, to mógłbyś w tym czasie być na drugim końcu świata. https://mobilesyrup.com/2022/05/19/phone-as-key-unlock-vulnerability-tesla-vehicles-hackers-drive-off-your-vehicle/ Także Kriss, mam nadzieję że masz pin do auta ustawione żeby ktoś nie odjechał Twoim autem, a w samym aucie nie trzymasz żadnych wartościowych przedmiotów. Ja właśnie dlatego korzystam czasem z DigitalKey, gdy nie jestem w stanie bezpiecznie zostawić kluczyka do samochodu - basen, siłka itp. W sklepie umiesz płacić zbliżeniowo, to ogarniesz także otwieranie auta zbliżeniowo. To dlaczego dopiero od roku pojawił się DigitalKey Plus w BMW, wynika z tego że dopiero wtedy został opracowany standard producentów telefonów i bazuje on na UWB: https://www.press.bmwgroup.com/usa/article/detail/T0414019EN_US/bmw-digital-key-plus-now-available-on-compatible-android-devices?language=en_US BMW mogło pójść na skróty, ale woleli zrobić to porządnie i zgodnie ze standardami. Także proponuję się douczyć zanim się zacznie wyśmiewać. Ostatnie zdanie jest do @adamjttk, nie do Ciebie Kriss. Tesla dopiero "It looks like Tesla is looking to improve phone key functionality by adding support for Ultra-Wideband. Ultra-Wideband uses very low energy for short-range communication. It can use less energy than Bluetooth, while providing higher precision location tracking. This could improve Tesla's phone key functionality and reliability.": https://www.notateslaapp.com/tesla-app-updates/version/4.23.5/release-notes Także obśmiewaną technologię Tesla grzecznie kopiuje po BMW i innych producentach, którzy zaimplementowali międzynarodowy standard DigitalKey opracowany we współpracy z producentami telefonów. Tesla zapowiada w 2024 upgrade technologiczny i będzie używać UWB, kiedy Digital Key Plus oparty na tym standardzie działa w autach BMW wyprodukowanych od listopada 2022 😄 😄 Nie zapomnij Adam ustawić PINu w samochodzie zanim nie zmienisz Tesli na model 2024 🙂 https://www.mynrma.com.au/electric-vehicles/news/tesla-launches-2024-model-3-in-australia "Ultra Wide Band (UWB) technology enhances positioning accuracy, making phone key operation more reliable (note, this needs a smartphone with UWB capability also.)" Edit: Ciekawostka. Znajomem raz rozładował się telefon i...nie mógł wsiąść do swojej Tesli. Musiał szukać po galerii i prosić się kogoś o podładowanie paru % żeby otworzyć auto. W przypadku DigitalKey na NFC oraz Digital Key Plus na UWB tego problemu nie ma. Czy to jest Kriss ta prostota? Chcesz użyczyć DigitalKey komuś, to w BMW...wysyłasz go SMSem bez instalowania jakichś appek. To jest właśnie prostota Kriss.

Uzupełnienie sprostowania * 3 - Max z AutoTopNL chwali auto za znakomite wyciszenie, które jest celem, a nie jakieś tam maty. Także czepianie się dla czepiania 🙂 Jeździłem i5 M60 miesiąc temu i pisałem na forum w innym wątku że zrobiło na mnie wrażenie fajne prowadzenie, świetnie zestrojenie zawieszenia - komfort/pewność prowadzenia, układ kierowniczy i ogólny feeling z jazdy. Wersja była bogato wyposażona, a ja skupiłem się na jeździe, stąd te kwestie dotyczące jakości nie rzuciły mi się w oczy, ale widać że pewien regres jakości jest. Jedyne na co zwróciłem uwagę to bardzo fajna w dotyku skóra vege w aucie na ekspozycji oraz nappa w testowym. Wizualnie na zewnątrz i w środku auto na plus do g30, który wygląda już niestety staro jak moja X5 🙂 Ale ja swoją X5 uwielbiam, stąd rozumiem użytkowników G30 że są fanami tej generacji auta, jednak życie idzie do przodu i wiecznie tym samym autem jeździć się nie da i trzeba wybierać w tym co jest, a pod kocem można sobie trzymać jakieś e39 czy inną "kultową" generację 5er. To co mi się rzuciło również w oczy, to zauważalnie lepszy autopilot. W moim X5 z 2021r często używam autopilota na trasie i jestem z niego zadowolony, tak chwila testu i5 wyraźnie pokazuje że jest on odczuwalnie lepszy - szybciej reaguje, jest bardziej pewny. Do tego ma homologację na jazdę autostradą bez dotykania kierownicy. Na razie działa w Niemczech, ale to kwestia czasu jak lokalne władze pozwolą na to w konkretnych krajach. Mam nadzieję że w Polsce nie będziemy czekać z tym do kolejnej generacji 5er 😕

Pomijając przepaść jaka dzieli 5er do TMY, to dla mnie Game changerem jest prowadzenie 5er, które jest lata świetlne lepsze od TMY. Co do funkcjonalności, to fakt że crossovery, SUVy są dużo wygodniejsze, szczególnie przy dzieciach. To właśnie w dużym stopniu dla dużo lepszego prowadzenia wybrałem suv M, a nie tak bardzo dla osiągów czy możliwości jazdy na torze. Niestety w przypadku suv odbywa się to trochę kosztem komfortu, ale dla mnie w x5m jest idealny kompromis, a odczuwalne różnice między komfort a sport są na tyle duże, że jestem całkowicie zadowolony. Ale np AutoTopNL i wielu innych uważa że jest dużo za twardy i nie nadaje się do codziennej jazdy. Także jest tak dużo subiektywnych factorow jak: design, zawieszenie itp że stwierdzenia „nieakceptowalna jakość”, „niewystarczająca moc”, „nieakceptowalna waga”, „za twarde/za miekie zawieszenie” itp wypowiedziane przez kogoś kompletnie mi nic nie mówią dopóki sam nie siądę i nie ocenię. I choćby milion uyztkownikow przyniosło pieniądze w zębach i coś kupili, dla mnie może być nieakceptowalne.

Obejrzałem i nie wiem dlaczego pominąłeś uznanie za: - ładną linie boczna - dobry wynik wagi auta (1700kg) - smart podejście przy współdzieleniu platformy bev oraz ice - very surprised how good is a drivetrain - vegan leather is really really good - seats are very comfy - super smooth, powerful - super comfy chassis - it’s a really good car driving wise - super quite - 7s lepszy czas 0-200 od 520i g30 Bardzo chwalił układ kierowniczy, zawieszenie, silnik. Oprócz jakości zarzuca zbyt mały konserwatyzm w porównaniu do E-klasy i wnętrze które jest trochę nijakie i pasowałoby do dowolnej marki. Pewne jest że jest jakiś niedosyt, ale część uwag jest imho pod publikę i lekko przejaskrawiona. Nadal jakość materiałów jest dużo lepsza od Model S. Warto będzie zobaczyć auto po 20, 50tys km czy plastiki nie zaczną pracować.

A w Tesli nie ma liczników, a nawet chiński MG ma 🙂 Miałem tak napisać w odpowiedzi na post Krissa, ale mnie ubiegłeś 😉 A co do G60, to jak piszesz bez hejtu, to aż się chce dyskutować 🙂 Obejrzę w wolnej chwili, natomiast nie przesadzajmy że AutoTopNL są jakimiś fanami BMW. Raczej zachwycają się wszystkim co jest mocne, szybkie i robi głośne "brum" i ma Max 300km/h+. Nie dziwie się że testując 520i na silniku i funie z jazdy nie mogli się skupić 🙂 A do tego pewnie testowali niezbyt bogatą wersję. Ja u nich zauważyłem skłonność do powielania obiegowych opinii z innych testów o czym parę razy się przekonałem. Można obejrzeć kilka testów Tesli od najstarszych do najnowszych, gdzie w tych najnowszych zachowawczo opisują auto, bo społeczność Tesli nie jest mała, a im jednak na koniec dnia chodzi pewnie najbardziej o liczbę subskrypcji oraz oglądalność. Oczywiście oszczędności widać i chyba bardziej z nimi poszli nisz zwykle i trochę to boli, ale ja bym aż tak bardzo nie demonizował tego. Będzie jak zwykle - pogadają, pogadają, a potem zmieniasz auto i poruszasz się w tym co jest - porównasz z E-klasą, A6, spojrzysz na Model S i pobiegniesz z pieniędzmi w zębach zamówić i5 🙂 Pewnie widziałeś to na wątku o G60, gdzie ponarzekali ludzie na jakość i że kiedyś było lepiej (w większości zasadnie), po czym pojawił się post przełamujący klimat: "Zmieniając temat od silników z kosiarek, fatalnego wykończenia i końca premium w BMW 😉 jakie koła zimowe do G60, pasują jakieś od G30? Będę potrzebował dwa komplety." 🙂 A potem jednak wiele ludzi zaczęło dostrzegać zalety G60. Na mnie pierwsze wrażenie i5 zrobiło bardzo dobre i te oszczędności z pewnością są, ale nie są dla mnie dyskwalifikujące, za to uważam sporo zmian na plus - wizualnie podoba mi się dużo bardziej od g30, zarówno na zewnątrz, jak i w środku, czy dużo lepszy autopilot który testowałem. Następnym razem przy wizycie w salonie, przyjrzę się dokładnie i5 pod kątem jakości materiałów. Może w moim przypadku różnica w odbiorze wynikała z tego że oglądałem najdroższą (M60) i bogato wyposażoną wersję i z ładnymi zewnętrznymi/wewnętrznymi elementami wykończeniowymi oraz skórą Nappa. Z tych wszystkich braków które wymieniłeś, mi chyba najbardziej brakowałoby naturalnej skóry na desce - mam porównanie jak to duża różnica jest pomiędzy X5 a iX3. I tak już serio - jeśli zmieniałbym samochód i chciał limuzynę zamiast SUV, to jaką mam lepszą alternatywę na dzień dzisiejszy w cenie 400-500k? Tylko mówię o lepszej alternatywie, więc nie podawaj mi Model S Plaid 😉

Tesla zużywa 17kWh może w mieście i przy dodatnich temperaturach i lekkiej nodze, a tam elektryk zawsze będzie tańszy. Na trasie 120-140km/h zużycie będzie bliżej 25kWh, co jest równoważne 6-7l/100km (licząc średnio 1.5zł/kWh jako mix ładowania w domu i w na DC w trasie). Na DC cena 1kWh to nawet 2zł+ i to bez podatków, które się tam prędzej czy później pojawią. W swoim iX3 po 2 latach mam globalne zużycie energii z ostatnich 17tys km 22kWh, gdzie z 70% to miasto. Dziś może płacisz 1zł, ale na prąd są różnego rodzaju tarcze i limity. Ludzie obawiający się elektryków, obawiają się jakie będą koszty w przyszłości, a nie jakie były dotychczas. Ja jeżdżę głównie w mieście, a tutaj przewaga EV jest tak duża, że nawet przy cenie prądu do 3.5zł/kWh elektryk będzie kosztował mniej niż diesel palący 12l/100km (poprzednie 535d paliło mi w mieście na krótkich trasach 15l/100km).

Gdzieś na bimmerpost czytałem, że to ma być S58. Mi intuicja mówi że skończy się na hybrydzie, albo przynajmniej mild hybryd jak np aktualny RS6, bo jednak trzeba będzie spełnić surowe normy Euro7+. Facelifting TM3 przynosi bardzo dużo pozytywnych zmian, więc nie dziwię się że warto zrobić odświeżenie. Jak sprzedaż, to daj znać ile % utraty na wartości było. Oby układ kierowniczy w TM3 Plaid był fajny sztywny jak we wcześniejszych modelach, bo to na mnie zawsze fajne wrażenie pierwsze robiło. W BMW też drobne niedoróbki są, ale nie są tak rażące, a jeśliby się zdarzyły, to raczej bezwzględnie by były wymienione w ASO. W 2 testowanych przeze mnie egzemplarzach Tesli "skóra" odchodziła od kierownicy. Gdybym był właścicielem, raczej bym się nie fatygował z tym nawet do serwisu. Nie do końca. Próbowałem tym argumentem zachęcić wiele osób do chociażby spróbowania jazdy elektrykiem, szczególnie że widzę jak jeżdżą głównie wokół komina. Jednak opór jest ogromny i obawa przed tymi 2-3 trasami w roku jest zbyt silna. Nie do końca jest tak, że w czasie ładowania i tak coś robisz. Ja patrząc na kilka tras, które elektrykiem zrobiłem z rodziną, to każde ładowanie to były nudzące się dzieci i żona pytająca "ile jeszcze się będzie ładować". A ja kombinuję jak tutaj jeszcze wykorzystać czas na stacji benzynowej kupując 3cią kawę. To myślenie nadal silne jest w ludziach, bo samochód daje Ci wolność, a elektryk ją trochę odbiera. Jeśli ktoś kupuje auto za 200tys, to ta ekonomia jest trochę mniej istotna i mało osób zmieni na BEV dla 10-20tys oszczędności w ciągu paru lat. Dlatego masowe przejście na BEV wymaga daleko idącej polityki, która musi pójść tak daleko jak w Norwegii poprzez bardzo mocne dofinansowanie do zakupu EV i budowy infrastruktury ładowania, a równolegle do mocnego opodatkowania ICE, żeby "zmusić" ludzi do przesiadki. Jednak co do dofinansowania, to nie każdego kraju na to stać.

Cytując autora artykułu, nerwosol w mniejszej dawce 🙂 https://autogaleria.pl/bmw-m3-neue-klasse-ev-2027 Nerwosol w mniejszej dawce, czyli światełko w tunelu Jeśli już rozciągaliście palce, aby napisać jakiś komentarz o tym, że "BMW się skończyło" to spieszymy z wyjaśnieniem. Spalinowe BMW M3 będzie również istnieć. BMW nie poddało się, jeśli chodzi o silniki spalinowe i dotyczy to również M3. Samochód otrzyma prawdopodobnie nową wersję silnika S58, dostosowanego do normy Euro 7. Bawarczycy planują trzymać w swojej gamie silniki spalinowe tak długo jak to będzie możliwe. Jednym z nich na pewno będzie kolejne BMW M3, które będzie oferowane równolegle z elektrycznym "M3 Neue Klasse". Po prostu oferta będzie poszerzona.

Może źle mnie zrozumiałeś, forum to community fanów BMW. Nikt z nas Ciebie nie zapraszał, ponieważ każdy z nas jest na nim gościem. Chociaż w pewnym sensie także i gospodarzem 🙂 Chodziło mi raczej o to, że to dość nietypowe, gdy ktoś wchodzi do tej społeczności i na forum krytykuje po kolei wszystkie modele samochodów BMW oraz dominujący w tych samochodach napęd i mówi wszystkim jak żyć i co dla nich jest najlepsze. A do tego wmawia, że dokonali złych wyborów. Jedyne co mogę powiedzieć, że społeczność na forum jest bardzo tolerancyjna i otwarta na osoby o skrajnie różnych zdaniach 🙂 To takie nawiązanie do słów Krissa, który twierdzi "To, że z wypowiedzi Adama wynika, że technologia elektryków jest najlepsza, może oznaczać, że dla niego tak. Po co z tym walczyć?". A ja to odbieram tak, że wg Ciebie technologia elektryków jest najlepsza dla wszystkich, a nie tylko dla Ciebie, skoro silniki spalinowe mają odejść w przeszłość jak maszyny parowe. Dobrze to odbieram?

Mnie raz w X5M objechała jakaś Tesla Model 3 spod świateł 0-99km/h 🙂 Bardzo to przeżyłem i prawie sprzedałem auto 😉

Dokładnie to BMW zrobiło stąd iX3 nie jest niczym innym niż konwersją auta spalinowego na elektryka. Ale IMO - bardzo udaną konwersją, zresztą tak samo jak i4. Choć z tego co czytałem przy projektowaniu G01 od początku brano pod uwagę wersję elektryczną - i to może być prawdą, bo inaczej ciężko byłoby w samej tylko podłodze zmieścić dużą baterię. Dokładnie to samo miałem napisać 🙂 iX3 nie jest jakimś wysublimowanym autem. To świetny wół roboczy - komfortowy, funkcjonalny. Może ma 80km zasięgu WLTP mniej niż Tesla (w praktyce na trasie to z 40km różnicy - tylko i aż), ale to jest odczuwalne tylko na trasach i przekłada się na zawrotne 30min różnicy na korzyść Tesli w wersji LR w teście 1000km Bjorna, a porównując do wersji RWD z 2023, czas wyszedł nawet identyczny. Ja zdecydowałem się na iX3, bo zawsze podobało mi się X3 - linia, "zgrabne" nadwozie z fajnymi proporcjami. Podpisuję się pod tym wszystkim i w innym wątku o elektromobilności wiele razy to pisałem. Cieszy mnie że nie jestem odosobniony w takim spojrzeniu na świadomą strategię BMW, która ma pewne wady, ale są też i zalety. Dodam jeszcze, że miesiąc temu przez tydzień wypożyczoną TMY zrobiłem grubo ponad 1tys km. Auto było z 2022, a mimo tego z ogromną ulgą i przyjemnością wsiadłem z powrotem do mojej iX3 z 2021. Główne powody, to: cisza we wnętrzu, cisza i duużo wyższy komfort (!) zawieszenia, przyjemniejsze materiały w dotyku - kierownica, fotele oraz ogólny feeling wnętrza, dźwięku zamykanych drzwi itp. A to co zaskoczyło mnie najbardziej, to lepszy w BMW autopilot (!) działający dużo lepiej na autostradach, czyli tam gdzie on ma największy sens. Nie wspominam już nawet o "pierdołach" typu headup, otwierany szklany dach. Autentycznie niczego nie brakowało mi z Tesli, może jedynie oprócz fajnego sztywniejszego (chyba sztucznie, bo w TM3 po facelifcie już tego nie ma) układu kierowniczego i oporu który daje kierownica. Absolutnie nie brakuje mi GUI Tesli, a wręcz z przyjemnością uruchamiam ascetyczne, ale bardzo wygodne GUI Apple Car Play na malutkim, czytelnym tablecie. I to pomimo dość starego w iX3 przed liftem UI. Niestety głównym "problemem" iX3 jest niewspółmiernie wyższa na dzisiaj cena w porównaniu do TMY. 320tys za wersję Impressive vs 200tys za TMY RWD po dopłatach, to przepaść i niestety trudno uzasadnić zaletami iX3 tą różnicę w cenie. Jeśli połączymy to z brak wersji AWD i już dość leciwą konstrukcją X3, która za 2 lata będzie miała następcę, nie dziwi mnie, że na każdą sprzedaną iX3 przypada w takiej Norwegii 70 TMY. Agresywne wojny cenowe z reguły nie wychodzą rynkom na dobre. Wyobrażasz sobie jakby w skrajnym przypadku wyglądał rynek i ceny aut i dbałość o klienta, gdyby po krwawych wojnach zostały na rynku głównie Tesla, BYD oraz niszowe drogie auta typu Rivan, Lucid, a zakup auta budziłyby emocje równe z zakupem lodówki, którą co 8-10 lat trzeba zmieniać, bo jest tak tania i robiona z półgotowych podzespołów, że jej naprawa jest kompletnie nieopłacalna. Nie wiem jak inaczej wyobrażasz sobie wynik agresywnej wojny cenowej. Od lat BMW było ciasnym autem, a Skoda z segmentu niżej miała większy bagażnik i wnętrze niż odpowiednik BMW (np BMW 3 vs Skoda Octavia). Może po prostu jest dużo więcej faktorów decydujących o zakupie auta niż tylko cena, wymiary wnętrza i brak tunelu z tyłu 🙂 Miałem kilka BMW RWD i trakcja w iX3 jest niewspółmiernie lepsza i na co dzień absolutnie bezproblemowa. Praktycznie nie zdarzają się w mieście sytuacje że jest to problem. Myślę że głównym powodem jest dużo wyższa masa auta. W górach z pewnością wymaga większej ostrożności, ale ja kilka razy byłem spalinowymi wersjami RWD w górach i "dało się" bez problemu w takich warunkach jeździć, ale AWD trochę brakowało już jednak. Co do tego E60, to zapomniałeś sprawdzić i napisać czy nie był przypadkiem na starych zimówkach, a za kółkiem nie był dziadek 70+ 🙂 Tak lekko z humorem, to jak zajrzysz na forum BMW w dyskusje o napędzie RWD vs AWD, to zobaczysz dużo argumentów że RWD da się jechać w każdą pogodę, a poza tym jest bezpieczniejsze bo szybciej dostajesz z drogi feedback czy jest ślisko gdy przyspieszasz i wolniej się rozpędzić, a należy pamiętać że oba napędy hamują tak samo 🙂 Ok, myślę że to nie miejsce na ten temat, bo jest zbyt mało merytoryczny. Od takich tematów jest ten inny wątek 😉 W powyższym przejaskrawiłem oczywiście trochę, bo mnie lekko protekcjonalny ton wypowiedzi zraził. Możemy uznać EOT w tym temacie 🙂

Bo on uważa że jest najlepsza dla wszystkich a nie dla niego i pisze o jakichś maszynach parowych, a kiedyś o „śmietniku historii”. Adam wchodzi na forum BMW i wychwala Teslę i elektryki a krytykuje spalinowe silniki, głównie BMW. To tak jakbyś Ty co weekend zapraszał gościa do swojego domu na obiad ze schabowym, a on ci co chwilę mówił że schabowe sa do niczego i nikt już tak nie gotuje, bo to przeżytek, teraz tylko wege. A Ty byś się uśmiechał i mówił że nie ma co z tym walczyć i dalej go zapraszał 🙂

@adamjttk zanim będziesz wrzucać porównania do parowozów, przeczytaj sobie: https://motofilm.pl/2023/10/najszybsza-tesla-model-s-plaid-na-torze-pol-baterii-na-okrazenie-wideo/ To znaczy że Tesla nawet 2 okrążeń na torze nie zrobisz. Nie ma w perspektywie 1 czy nawet 2 dekad możliwości żeby elektryki były „szybsze” ani na torze, bo na tor przyjeżdżasz na kilka godzin a nie na 1 okrążenie, ani na trasie typu Gdańsk - Zakopane, czy trasie do Chorwacji. Jak to kiedyś chyba @Sławomir pisał, Tesla jest szybsza na papierze w warunkach laboratoryjnych 😉 W dziedzinie zasięgu i szybkości uzupełnienia energii, to elektryki są nawet gorsze od tych parowozów 🙂 Poza miastem elektryk jest gorszy, jednak dla innych korzyści (brak spalin, czy brak zależności od paliw kopalnych), te gorsze cechy część społeczeństwa zaakceptuje. Przypomnijmy, Tesla w porywach ładuje się z szybkością 1000km/h od 5 do pewnie 30% SoC, Passat TDI tankując do pełna osiąga szybkość 20000km/h od 0% do 100% Jak przyjdzie czas że zobaczę wyścig 24h Le Mans czy F1 w której elektryki wygrywają ze spalinowymi, a TIRy i samoloty będą elektryczne, to uderzę się w pierś i powiem że jednak Ty miałeś rację 😉

@adamjttk, trochę grubo pojechałeś. Polityka historyczna to już jest za daleko posunięte nawet w tym wątku, proponuję wyedytować tamten głupi post albo go skasować. Za chwilę może byś chciał dyskutować o historii niewolnictwa w Stanach Zjednoczonych, rządzie kolaboracyjnym w Norwegii w czasie II wojny światowej i wielu innych trudnych tematach, które lepiej zostawmy historykom, bo inaczej moderator raczej zamknie po prostu ten wątek.

Navdeep Sodhi, dyrektor zarządzający w firmie konsultingowej Sodhi Pricing nie ma prawa do własnej opinii i nie może pouczać Tesli. Tymczasem AdamJttk, niezależny ekspert z forum BMW, posiadacz 2 Tesli i który w przeciwieństwie do ww. wiele dokonał, może pouczać i oceniać od 3,5 roku prezesów wszystkich marek od Vag, Toyoty, na BMW kończąc, ponieważ oni prawdopodobnie są bardziej biedni od Elona Muska 🙂 Taki m.in. wniosek z powyższego wyciągnąłem 😉 Trafne uwagi Adam wskazujesz, ale bardzo jednostronne i szkoda że bez dystansu 🙂 A co do samego artykułu, to autor również prezentuje z pewnością jednostronny punkt widzenia. Jednak podobnie jak autor, ja również nie mam do końca przekonania, że wojna cenowa (szczególnie dynamiczna) wszystkim wyjdzie na dobre, bo niestety skutkiem ubocznym tej wojny może być powodowanie/przyspieszanie obniżaniu jakości, konieczność optymalizacji w postaci uniwersalnych platform BEV/ICE, zmniejszeniu konkurencji o tych co tego nie wytrzymaja, czy jakiemuś pójścia na skróty jak to już się zdarzało w historii - patrz dieselgate. A na koniec dnia faktycznie może się okazać że najgorzej na niej wyjdzie sama Tesla. Nie życzę jej źle bo to dobrze że namieszała na rynku motoryzacyjnym i przyspieszyła zmiany. BMW też dostaje rykoszetem wojny cenowej, bo sprzedaż ix3 z pewnością dostaje mocno przez duuuzo tańsza Teslę, a iX sprzedaje się dobrze bo oprócz wielu lepszych parametrów jak np zasięg, lepszą jakość itp, ma „atrakcyjną” cenę (na OtoMoto można znaleźć nowe egzemplarze już za 308k) w porównaniu do np Model X, który słabo idzie. Kupno 2 Tesli i cieszenie się ze zalewa ona ulice miast identycznie wyglądającymi pojazdami w 4 kolorach na krzyż, to jest promowanie jakiejs apokaliptycznej wizji motoryzacji 🙂 Byc może to ta presja powoduje że i5 ma wg niektórych więcej oszczędności do poprzednika niż to było wcześniej. MB podobnie. Czy to powoduje że więcej ludzi kupi Model S? Wątpię że będzie to duży odsetek, raczej przypuszczam że klienci będą kupować i5 przymykając oczy na niedoskonałości, a ci bardziej sfrustrowani tym, pójdą do Porsche. Nie spodziewam się też gonienia BMW przez VW czy Skodę pod względem jakości, bo cała grupa VAG nie prezentuje świetnych wyników finansowych, co może oznaczać że szybsze parcie na ev niż BMW, wcale tak dobrze nie wychodzi firmom mającym mocne zaplecze spalinowych platform, od których jeszcze wiele lat będą mogli odcinać kupony. Takze ja ta narrację niektórych koncernów tzw legacy postrzegam jako próby spowalniania procesu elektryfikacji, niż pójcie nomen omen „pod prąd” temu trendowi. Zbyt szybka elektryfikacja wcale aż tak dobra nie jest zarówno dla przemysłu automotive jak i samych klientów. Tesla to też firma, której celem nie jest filantropia tylko maksymalizacja zysków w dłuższej perspektywie, więc w jej interesie jest ograniczanie konkurencyjnosci. Sama elektryfikacja motoryzacji nie jest też technicznie tak łatwa, pomimo że w laboratoryjnych warunkach w Norwegii dało się ten proces w miarę szybko przeprowadzic. Najtrudniejszym ogniwem będzie zmiana przyzwyczajeń ludzi, z których większość nie widzi istotnych zalet przejścia na Ev, za to widzi masę wad.

Po 2 latach i 16tys km zero problemu w zawieszeniu, a auto jeździ głównie w mieście i nieraz po gorszych drogach, dużo krawężników i w ogole nie jest oszczędzany.

Te Micheliny mam też w iX3 oraz x5 i są rewelacyjne. Zarówno dobrze trzymają, szczególnie przy RWD w iX3, ale są komfortowe i przede wszystkim ciche (także w deszczu).

Nie mam iX, to się wypowiem 🙂 Po 2 latach jazdy iX3 porównałem w końcu to auto do iX 50 na krótkiej jeździe próbnej przy okazji zmian kół na zimowe w serwisie. Testowe auto było na stalowym zawieszeniu i zachwyciło mnie kompromisem komfortu i pewności prowadzenia. Nie jeździłem pneumatyka w iX, ale swego czasu długo testowałem wszystkie kombinacje zawieszenia w podobnym gabarytowo x5 od standard, przez pneumatykę aż po m professional i pełna Mke. Pneumatyka w x5 mnie odrzucała - fakt super wybiera nierówności, ale w wysokim suv powoduje zbyt duże wychylenia w zakrętach i efekt pływania pontonem po falach przy mocno nierównej drodze. Co do samego iX długo nie podobał mi się, ale teraz już się trochę opatrzył, a biorąc pod uwagę jakośc wnętrza (mniej design), wyposażenie, właściwości jezdne, zasięg, dla mnie to auto nr 1 wśród suvow Ev. Chociaż m60 wizualnie odrobinę fajniejszy i jeśli ma sztywniejsze zawieszenie to pomimo gorszego zasięgu, byłby dla mnie faworytem. Z tym zasięgiem m60 wg kilku testów różnica w zasięgu wbrew pozorom nie jest aż tak duża jak na papierze.

https://www.bmwblog.com/2023/11/11/bmw-ix-production-milestone-100000-units-built/ 100tys szt w 2 lata tak kontrowersyjnie wyglądającego auta, to wynik rewelacyjny bijący na głowę Model X który rzekomo osiągnął prymat technologiczny. Tylko niestety nie za wiele osób chce kupować ten najnowocześniejszy suv premium. Chyba się nie znają, bo każdy przecież potrzebuje 1020KM w rodzinnym suv.

Ja trzymam w ASO. Opcja że 2x droższa, ale za to koła umyte będą, a auto przy okazji zmian kół obejrzą a ja czasem jakieś płyny przy okazji zmienię czy jakieś pierdoły rozwiążę z którymi nie ma kiedy się wybrać. No I czekanie na zmianę jest w ludzkich warunkach z tą legendarną darmową kawa premium 😉

Slonik chyba nawiązuje do trolla który cyklicznie męczy forum pod różnymi pseudonimami. Kupując jakieś wypasione wersje BMW pytał na forum głównie czy zmieszczą się koła do bagażnika, bo on musi je tanio zmieniać u pana Ziutka a nie w ASO 🙂 Ja wiem że się ją wyciąga, bo ja dorobili na szybko jak ludzie zbuntowali sie że TMY wyszła bez rolety. Ja mam z nią problem taki, że jest bardzo tandetna i przy jej „jakości” „zdegradowane przyciski w i5” to dzieło sztuki 🙂

Dokładnie tak jest jak piszesz. I dopóki ktoś nie dorabia do tego teorii o jakichś wszechobecnych prymatach technologicznych i jakości nie różniącej się od droższych aut, to nie budzi to żadnych negatywnych emocji. Wręcz przeciwnie - ciekawa i racjonalna alternatywa.

Kriss - bardzo racjonalnie piszesz. Wielu porównuje używane samochody ale większe i lepsze i droższe, ale do mniejszych i tańszych. Może też być tak że z czasem nie chce się bawić w używane samochody np po tym jak powiększy się rodzina albo miało się doświadczenie z rozkraczeniem się auta na drodze lub kosztownej naprawy typu wymiana silnika). Wtedy nie chce się tak bawić w używane samochody i kombinowanie jak je naprawić rozsądnie gdy się popsuje. Takie X6 jest sporo fajniejszym autem od TMY, ale w cenie 3-4 latka masz nową Teslę i to jest fakt, więc siłą rzeczy porównujesz. Tesla daje spokój na wiele lat od napraw i jeśli to auto do miasta to jest trochę bardziej poręczne niż x6 i sporo tańsze w eksploatacji. Kupując x5 wziąłem gwarancję na 5 lat po to żeby się nie martwić o niespodzianki i nie tracić czasu na myślenie jak auto naprawić. I pewnie jak się będzie te 5 lat zbliżać to rozważę zmianę. No chyba że się okaże że wszystkie nowe modele będą miały „zdegradowana” jakość przycisków do sterowania szyb to zachowam x5 dbając i chuchając 😉 Faktem jest że trend oszczędzania pojedynczych $ trwa od min 20-30 lat, to taka Tesla niestety (a może dla przeciętnego Kowalskiego stety) przyspiesza ten trend łącznie ze wszystkimi politycznymi wpływami zielonych partii czy innych obrońców zwierząt. Niedawno próbowałem zwrócić uwagę na to że na forum ludzie narzekają tak bardzo na to że auta robią drożej a jakość gorsza. Tylko zapominają że wartość pieniądza mocno spada, szczególnie w ostatnich latach, a do tego dochodzą kary dla producentów, którzy na koniec są inwestorami, którzy muszą zarabiać, więc trudno mieć o to pretensje. A optymalizację produkcji itp wymusza konkurencja. Kiedys pytałeś czy rozważałem x6. Odpowiedź brzmi - tam, w wersji m50i bo wg mnie trochę lepiej się prowadziła bo jest odrobinę niższa oraz jest ładniejsza. Jednak u mnie wygrały względy funkcjonalności a x5 bardzo ładna ma linie, więc przy zmianie na M dylematu nie miałem.

Fajna merytoryczna dyskusja na forum iX i iX3 wraz z linkiem do artykułu w którym jest sporo ciekawych tez. Z wieloma z nich się zgadzam i pisałem o nich w wątku. https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/elon-musk-rozpoczal-wojne-cenowa-jak-dotychczas-z-mizernym-skutkiem/mx5lehq Przy okazji smutna refleksja mnie nachodzi jak przegladam inne wątki na forum BMW i. Ten wątek, w którym taka żywiołowa dyskusja jest prowadzona od ponad 3 lat, zmienił się mocno z niegdyś merytorycznego, w którym szanowało się zdanie innych i inny punkt widzeni. Teraz to jest niestety najczęściej zwykła jatka i bardzo przypomina mi klimat dyskusji jakie widziałem na forum Tesli na znanym i cytowanym tutaj nieraz forum EV.

Co Ty wiesz czy BMW było wstyd czy nie, rozumiem masz inside news? 🙂 VW Golf to nie jest zły samochód, a VW Passat wciąga Teslę rurą wydechową 😉 a szczególnie w wersji kombi. Tylko niestety jest droższy od Tesli. Nie wiem dlaczego tyle energii poświęcasz udowadnianiu mi że iX3 to kiepski wybór, skoro jestem z niego bardzo zadowolony dla moich potrzeb. Podrzuć proszę dla porównania cenę iX3 w NO (w wersji Impressive żeby miała zbliżone wyposażenie do TMY) analogicznie jak podałeś cenę Tesli w NO. W Polsce np Impressive kosztuje 332tys, a TMY RWD 225 minus 27 dopłaty=198k, a to oznacza że BMW jest aż o 70% droższej! No trzeba być mocnym fanem BMW, albo tak wady Tesli muszą nie odpowiadać żeby kupować iX3. Przy takiej różnicy brałbym na dziś Teslę i mówię to ja, który jestem fanem marki BMW, a wg @adamjttk jestem podobno "zaślepionym fanem BMW" czy jak to tam określałeś 🙂. Powinno dać też do myślenia, że jednak pomimo tak wielkiej różnicy w cenie do TMY, iX3 ma nadal stosunkowo sporo kupców i sprzedaje się tego na całym świecie z kilkudziesiąt tysięcy sztuk. Myślisz że jest na świecie tak dużo nierozsądnych ludzi, którzy nie chcą Tesli? 🙂 Przypominam, że jak ja kupowałem auto, to zapłaciłem 260tys, gdzie Tesla Y była wyłącznie w wersji LR i kosztowała 299tys, a to oznacza że wybór był dużo prostszy. EDIT: Spojrzałem z ciekawości na alternatywy w postaci Passata i dobrze wyposażoną wersję w dieslu czy benzynie 280KM można skonfigurować za 250k i to auto wciąga Teslę nosem: funkcjonalnością wnętrza (w wersji kombi), zakresem personalizacji, wyglądem, jakością materiałów, zasięgiem i czasem "ładowania", wyposażeniem np nappa, matrixowi światła, masaże foteli i wiele innych. A do tego jest od Tesli lżejszy, wiec szybciej pokona norweskie rondo. Niestety w Polsce taki Passat jest od Tesli zauważalnie droższy (30-50%) i patrząc na powyższe jest od Tesli bardziej Premium, więc to niestety rzutuje na wyniki sprzedaży. A jak spojrzymy na politykę NO, to tam cenowo jest on ubity, co nie jest tożsame z tym że jest gorszy.