Skocz do zawartości

BMFun

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 552
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez BMFun

  1. Ty już sprzedałeś czy też zbierasz do emerytury? 🙂 Proszę Cię @Jac3kBMW Ten Pan przeczytał z milion książek, jest świetnie zorientowany w świecie, w Polsce był w Auschwitz. Jest też znany z bycia prowokacyjnym. Widzieliśmy wszyscy kontekst, ale jeśli myślisz że to było przypadkowe i nie wiedział co robi, to obrażasz w pierwszej kolejności jego inteligencję, ale także inteligencję czytelników tego wątku wmawiając nam że to „złe lewackie media” zrobiły fake newsa 🙂
  2. A co powiesz na tłum wokół Muska, który bije brawo na zapowiedź Trump o wycofywaniu się z zielonego ładu, dopłat do elektryków i dużo większego wydobycia ropy naftowej, która jest czarnym złotem? Czy myślisz że to pomoże w elektromobilności USA? Czy to znaczy że ci ludzie nie chcą lepszego napędu BEV dającego im wartość dodaną względem napędów spalinowych? Czy oni są ślepi i nie widzą tych miażdżących przewag które dyskontują wielokrotnie wady BEV? ps. ja myślę że wycofujesz się z akcji, bo wiesz co to dla Twojego portfela i emerytury będzie oznaczać 😉😉😉 EDIT: Ty, Adam, a może Ty się wycofujesz, bo przechodzisz na emeryturę i Twoje trzymanie akcji Tesli było zgodne z przedstawionym tutaj planem, że to na emeryturę, tylko zapomniałeś nam napisać że ta emerytura już za chwilę 😜 Jeśli tak, to mi wszystko się rozjaśniło i faktycznie nie było sensu kupować akcji BMW czy innych niemieckich producentów, bo byś miał za mało czasu na odbicie ich kursu 😉
  3. To niewykluczone z tym politykiem lokalnym 😉 @adamjttk potwierdzisz lub zaprzeczysz? 😜 Metoda - nie dotykaj śmierdzącego tematu czasami jest tu stosowana. Do tej pory nie doczekałem się komentarza do prognozy o tym jak Cybertruck pozamiata na rynku semi-truck w USA, a milion preorderow to jeszcze przed oficjalnym startem jest. No i jeden z wielu kapiszonów. A komentarza brak 🙂 Metoda nr 2 - jak np sprzedaż najlepszego premium jakim jest Model S nie idzie, to trzeba wyprzedzający atak na i5 odpalić ze to g i nikt tego nie kupi. Elektrykow BMW tez mial nikt nie kupować, a tutaj kolejny wzrost sprzedaży BEV na raportach które Adam cytuje, a przed jego domem stoi nówka sztuka i4 który do niczego się prawie nie nadaje ale jednak kupiony
  4. Doskonale wiesz ze sie nie liczy bo to jakiś dziwaczny pakiet z ujemną ceną, czyli de facto rabat. Zajrzyj sobie na stronę BMW jaka jest katalogowa cena auta z tą konfiguracją. Nie mam nic do sprzedaży bezpośredniej, ale póki BMW nie stanie się tak nudnym autem jak Tesla, nie sądzę że wejdzie sprzedaż bezpośrednia na większą skalę. Może z wyjątkiem jakichś 1er, x1, czy jakichś specjalnych wersji typu 3er business line. Nawet w sprzęcie Apple sprzedaż bezpośrednia ma ograniczony zakres bo jest cała masa salonów czy resellerow oferujących dodatkowo doradztwo, wsparcie, akcesoria itp. A gdzie zakup telefonu do auta. Moim zdaniem zachłystujesz sie wszystkim co robi Tesla i często (nie zawsze) bezkrytycznie ekscytujesz się rozwiązaniami. Nadal jesteś wśród 2% ludzi kupujących auta, którzy zdecydowali się na Teslę. Natomiast 98% pozostałych klientów nie zagłosowała portfelem na produkt inny niż Tesla. Doczytałem i dlatego napisałem ze uprawiasz propagandę w drugą stronę. Słonik tym przykładem faktycznie też przejaskrawił.
  5. A może pokazuje poprawnie tylko Tesla jechała wężykiem, bo na FSD i kierowca musiał co chwile interweniować? 🙂
  6. Nieprecyzyjnie napisalem może. Odcinek 6km był, ale po godzinnej zabawie autem i często jego butowaniem. Także auto nagrzane. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to włączone podgrzewanie baterii, bo bawiłem się trochę opcjami związanymi z ładowaniem bo po zabawie prognozowaną moc ładowania wzrosła z 50kW na 280kW. Musze zrobić ponowny test, ale widać spora wrażliwość elektryków na różne czynniki zewnętrzne. Finalnie średnia zużycia z 300km zabawy autem po mieście i obwodnicach dało 30kWh/100km. W zależności od ceny ładowania 1-2zl), to koszt 100km wraz ze stratami ładowania to ok 33-66zl. Osiągi i styl jazdy w przypadku v8 dałby mi koszt 100km zabawy na poziomie 130-150zl. A muszę przyznać że radość z jazdy była nie gorsza niż w x5m/m5 którymi jeździałem. @Kriss33 myślę że taki używany Taycan rwd dałby Ci większą radość z jazdy niż TMY RWD 🙂 Musisz się kiedyś przejechać 🙂
  7. @adamjttk uprawiasz ta sama propagandę tylko w drugą stronę 🙂 Czy znasz chociaż jednego człowieka który kupił nowe BMW w cenie katalogowej? Albo chociaż kolega kolegi? To że BMW ma skomplikowany system rabatowy, którym pewnie steruje w celu utrzymania odpowiedniego celu sprzedażowego to jedno. Ale wszyscy wiemy że w praktyce nowe BMW kupowane są na minimum 12-15% (średnio pewnie ok 15%) rabatach od zawsze jak pamiętam. Egzemplarze premium selection dochodzą z reguły do 35%. Także używany PS 7-12 miesięczny jest w praktyce max 25% tańszy. Co biorąc pod uwagę że ma krótszą gwarancję, z reguły to starszy model lub sprzed FL, to zgadzam się ze Słonikiem że lepiej dołożyć parę złotych lub wziąć gorzej wyposażony, ale nówkę.
  8. Daniel Grzyb zachwycony. Porównuje długą trasę nowym Taycanem z Tesla Model S, ale nie wiem czy nie dużo starsza od Twojej i czas na ładowarkach spadł z 40-50min do 10-15min.
  9. Zgadzam się, dlatego długo walczyłem tutaj z mitem trzymających cenę Tesli. A sam ponad 3 lata temu kupiłem elektryczne BMW gdy było na promocji i sporo tansze od Tesli Y 😉 Kusi Taycan na dobrej promocji mimo ze wiadomo ze sie na nim straci dużo ale nie mam ciagle przekonania do elektryka na trasy nawet pomimo większej baterii i efektywności. Taycan w moich testach zużywał w warunkach zimowych ok 30kWh przy 140km/h, wiec realny autostradowy zasięg w trasie zimowej to 300-350km zależnie od ukształtowania terenu. No i te ładowarki w krzakach albo na odludziu. Zużycie przy 160km/h zimą to już ok 40kWh. Oba testy na odcinku przynajmniej 6km w jedną stronę. Nie wiem dlaczego wyszły mi sporo wyższe wartości niż te prezentowane w artykule na wysokie napięcia (odpowiednio 22kWh i 25kWh). Nie sądzę aby pogoda (ok +5), wiatr czy ukształtowanie terenu miało aż taki wpływ na różnicę. Trochę mnie to zniechęca do elektryka. https://wysokienapiecie.pl/101899-elektryczne-porsche-taycan-sprawdzilismy-zasieg-przy-200-km-h/
  10. jesteś pewny że to ten sam spec? 30% to trochę dużo, ale 15% na wyprzedaży rocznika to “standard”. Słonik, a może to Twój kanał? 😉 Fajnie gość na swoim kanale opowiada o Taycanach. Sam jeździ od kilku lat i jest z auta bardzo zadowolony. Jako jedna z wad Taycana jakie wymienia, to że w Norwegii ich jak karaluchów i e-tron jest autem dużo bardziej wyróżniającym się. Także @adamjttk mam nadzieję że to nie problem dla Ciebie, bo tyle razy do tych metek nawiązujesz 😉
  11. To oferta dla tych 1-2 milionów co są zapisani na Cybertruck i nie mogą doczekać się swojej kolejki produkcyjnej 🤣 No to jak z tą wypierającą lepsza texhnologia? Prąd w USA jest względnie tanie, średnie przebiegi najniższe, bajeczna sieć ładowarek.
  12. A jakie auta są na podium aut spalinowych? Mercedes, Porsche czy Skoda i Toyota? Ale jak powiem że Tesla to taka Toyota elektryczna, to posypią się gromy od fanów Tesli. Co do TMY to dla mnie brak 90-95kWh baterii to grube rozczarowanie. Legły w gruzach opowiadane tu mity o wielkim rozwoju Tesli i powiększaniu się przewagi o lata świetlne nad konkurencją. Wypuszczenie po 6 latach takiego „odświeżenia” TMY dla mnie przypieczętowało wizję Tesli jako auta które ma być jak najbardziej proste, tanie i przystępne, czyli filozofia Toyoty. Co absolutnie nie jest wadą, a wręcz przeciwnie. Największe zmiany TMY to „odpustowe” paski LEDowe, krok wstecz z manetkami (imho największy improvment). Jakby to klasyk powiedział - wypuszczanie w 2025 roku auta które jest już parę lat przestarzałe technologicznie w stosunku do takich Kia, Hyundaiów, to zwyczajnie plucie klientowi w twarz 😜 I jedynie dobra cen może tu pomóc w sprzedaży.
  13. Jak chcesz bezawaryjne auto, to wiesz gdzie jest salon Toyoty 🙂 Trochę tam pomieszane problemy wieku dziecięcego auta, problemów serwisu i narzekania dla narzekania. Na 1 takiego bardziej pechowego+narzekajacego użytkownika, trafi się 5 czy 10 którzy jezdza bez poważniejszych problemów i nie piszą takich elaboratów. A już rozwalił mnie tekst że za 40% ceny ma ktoś 90% tego co ma Taycan. To jak dla mnie głupotę zrobił kupując Porsche. To jak z Dosią - jeśli nie widać dużej różnicy, to po co przepłacać. Wszystkie relacje na YT użytkowników Taycana jakie oglądałem to zachwyceni użytkownicy widzący pare wad mniej istotnych. Na forum Taycan faktycznie część ludzi narzeka na to że sporo drobiazgów wychodzi takich wynikających z wieku dzieiciecego, ale auta uwielbiają. Tak jak fani BMW wiedzą że Toyota jest mnie awaryjna ale preferują BMW Tak samo jak znajdziesz narzekania na usterki x5, gdy ja tymczasem ponad 3 lata jeżdżę i nic mi się nie zepsuło podobnie jak w Ix3. I pomimo tego na forum x5 nie zakładałem wątku pt „Jeżdżę autem i nic się nie psuje”, bo nikt by tego nie czytał 🙂 A może w ramach eksperymentu warto założyć taki wątek i zobaczyć ilu użytkowników potwierdzi bezawaryjną jazdę. Kupiłeś parę miesięcy temu nowe BMW i nie narzekasz tutaj że coś nie działa że lawety itp. Jeździłeś używanym f10 i problemów więcej było. Musisz się pewnie liczyć ze teraz przesiadając się na używany Taycan będziesz porównywał do Tesli która masz od nowości i wersji która wyrosła z wielu problemow wieku dziecięcego. Szczegolnie że na rynku wtórnym ktoś kto sprzedaje 1-2 letnie auto to masz większe ryzyko że to ten pechowy egzemplarz który już zalazł użytkownikowi za skórę. Takze podsumowując - kup sobie już ten Model 3 Plaid i nie eksperymentuj z i4, Taycanami bo zaraz zrobisz kolejną listę „wielkich” wad Porsche. Plusem Tesli jest jej prostotą, racjonalna cena i przyzwoite prowadzenie oraz osiągi, ale nie widzę tam nic więcej, a szczególnie jakichś specjalnych emocji. Ale i tak 100x bardziej wolałbym Teslę niż Toyote i nie potrzebuję do tego robić listy 40 wad.
  14. Patrząc na te statystyki i kierując się Twoją logiką, to przy porównaniu USA i Norwegii, w USA „lepsza” technologia powinna wyprzeć „gorszą” i mieć wyższą sprzedaż elektryków dochodząca już do 95%, tymczasem nie ma nawet 10%. Gdzie jest dziura w tym toku rozumowania?
  15. I jeszcze warto dodać jaki jest cennik w Chinach na stronie Teali. Adam śmiał się z cen aut Europejskich. A tu najtańsza Tesla 3 RWD po obecnym kursie to 129tys zł, a wersja LR to 189tys zł. Do tego pewnie promocje na SUC, czy oferty finansowania.
  16. Jeśli mówisz o Polsce to pozostaje się zgodzić. Za 5-10 lat używane Teslę z Niemiec wyprą Passaty tdi. Tylko dlaczego jest tak słabo z elektromonilnoscia w takich Stanach jak na możliwości ekonomiczne i infrastrukturalne? Wszystkie powyższe argumenty działają tam w drugą stronę, a Tesli jest tam poza punktowymi wyspami jak większe miasta LA, Waszyngtonu, stosunkowo niewiele. A wg mnie aż się prosi - mnóstwo ludzi mieszka w domach, samochodem dojeżdża się wszędzie, sporo korków, duże upały na południu, a transport lotniczy tak mocno rozwinięty że mało kto jedzie dalej niż do stanu obok. Nawet paliwo nie jest już takie tanie, bo w większości 4,5-5zl/L, a prąd relatywnie tani, a na dodatek zachęty $7,500 + do tego stanowe. Nic tylko brać. Wg mnie to miejsce to praktyczna weryfikacja na jaką technologię ludzie głosują portfelem. Piszesz że spalinowe w NO kosztują podobnie co w PL, ale to marchewka tu działa - elektryki tańsze o VAT, drogie paliwo i bardzo tani prąd.
  17. Mnie trzyma FOMO ze nie kupiłem 3 lata temu jak człowiek Tesli Y LR za 320tys. Niestety pociąg odjechał i są już tylko po 225tys 🙂 Takze zostało mi obejść się smakiem i czytać na forum jaka to Tesla najlepsza i jak rozwiązuje problemy świata i osobiste właścicieli, a szczególnie te związane z samopoczuciem części z nich przekonanych ze zrobili interes życia 🙂
  18. Jakoś ucichły tematy spektakularnych wzrostów akcji Tesli. Nikt nie publikuje tutaj tych dziennych wzrostów. @Jac3kBMW to pewnie na stop loss już sprzedał i też się nie chwali 🙂
  19. https://tvn24.pl/swiat/usa-las-vegas-eksplozja-tesli-przed-hotelem-trumpa-st8243188
  20. W 3/4 to spokojna jazda 120-130km/h, trasa przez Polskę musiałaby być spokojna też żeby to miało sens. Plus do tego mam super hotel na trasie z ładowarkami SC i innymi żeby przez noc się naładował. Pewnie w praktyce to te 2-3h dłużej trzeba liczyć, ale tak jak Adam powiedział, uspokaja to jazdę i nadaje rytm i to tylko raz w roku. Sam nie wiem, dopiero zacząłem szukania alternatywy, mam na to rok czasu. Na gwiazdkę coś by wypadało już kupić 😉 Może to zabrzmi jak profanacja ale na codzień, szczególnie po mieście jeździ mi się fajniej Taycanem niż v8. Na trasie to miałbym obawy bo rocznie mam z 10 tras 200-600km w jedną stronę bez ładowania AC w punktach docelowych więc mam obawę zabawy na DC. Plus 1 trasa w roku 1500km w jedną stronę.
  21. Otóż to. Mi mega frajdę daje toczenie się takim Taycanem, zatrzymywanie na światłach, ronda, dojazdy do tras szybkiego ruchu. Taki ogólny feeling w aucie najważniejszy, wygodne siedzenia, wnętrze w miarę przestronne ale fajnie jest się otoczony instrumentami. U mnie może dochodzi jeszcze efekt fajniejszej pozycji niż w suv. Porsche też trzeba pochwalić za fajne wrażenia akustyczne - silnik elektryczny trochę słychać i ma nawet „fajny” dziwięk jak na elektryka, a ten dźwięk z głośników nawet jest spoko jak się chce poszaleć trochę. Na codzień już by przeszkadzał. Ale to i tak dużo lepsze od tego dźwięku w BMW. No i najfajniejsze - jak mocno ciśniesz, to zmienia biegi co daje fajne uczucie jak w spalinowych benzynach. Wersja 4S daje już brutalne przyspieszenie dla 95% ludzie nieprzyjemne, wszystko co powyżej to imho tylko żeby się pochwalić danymi na papierze.
  22. A ja po spędzeniu weekendu z Taycanem bardzo polubiłem to auto. Może to jakaś nuda i potrzeba zmiany, ale świetnie mi to auto leży w wersji sport tourismo. Jest jak świetnie skrojony garnitur (lub ultrawaskie rurki jeansowe jak kto woli taki klimat 😉 ) Taycan ma mnóstwo dawnej radości z jazdy BMW, póki BMW nie zaczął być Mercedesem a teraz przeistaczał się w Chińczyki. Ja to nawet nie bałbym się tras bo szybciej niż 140-160 nie jeżdżę ale przeraża mnie myśl stania w krzakach i lądując na GreenWay na pół z jakimś innym elektrykiem co mi się zdarzyło na trasie. Rodzinie bardzo się podoba też, choć dzieci mówią że Tesla lepsza bo ma tablet z tyłu. No nic, przetestuje jeszcze weekendowo Macana EV, Panamere i Cayenne i zobaczę jakie wrażenia. Na dziś Taycan skradł serce, choć rozumu jeszcze nie przekonał. Dla mnie to auto jeździ i leży dużo lepiej od Tesli S o standardzie w środku już nie wspominając. Do tego szczególnie w wersji cross tourismo jest dość praktyczny w porównaniu do Tesli bo siedzi wyżej i ma jeszcze regulację zawieszenia pneumatycznego. A do tego ceny z dużymi rabatami mogą powodować że utrata wartości aż tak mocno nie będzie boleć. Choć boleć będzie. Czy Ty @Jac3kBMW jeździłeś Taycanem dla porównania? Parametry zasięgu i zużycia energii mają zbliżone, ale ładowaniem Porache bije na głowę Teslę. Ma 300kW od 5 do chyba nawet 60%. Wg mnie jest od Tesli lepszy i jako auto i jako elektryk. Absolutnie nie można mówić że Porsche (VAG) zaspało. Największym problemem niemieckich producentów jest to że nie mają tanich i oszczędnych BEV, a wydaje mi się że największa grupa osób przesiadająca się na bev to ci co robią to z oszczędności, a potem dopiero spora grupa pasjonatów, freaków i innych ideologicznie ukierunkowanych na ekologię.
  23. Kawał dobrej roboty! Spalinowym “premium” większość ludzi leciałaby szybciej. Np ja jadąc na narty do Włoch 1/4 trasy pokonuje 160-170, a pozostałe 120-130. Elektrykiem trzebaby całą trasę lecieć 120-130. @Jac3kBMW Ty na dłuższych trasach jeździsz >130-140? Dzięki! Nie będę w historii szukał że kiedyś pisałem właśnie o podobnym poziomie “narzutu” na to co pokazuje komputer pokładowy. W praktyce jeżdżąc po mieście na krótkich odcinkach ten % by wyszedł pewnie nawet z 20-25%, ale to akurat nie boli bo jest wallbox. Te różnice narzutu w zimie trasą vs jazda miejską pięknie policzył i wytłumaczył artykuł na wysokienapiecia.pl Podsumowujac: w praktyce na tym odcinku spalinowym z pewnością większość użytkowników premium zrobiłaby ze 2h szybciej na każde 1000km m.in. ze względu na wyższe prędkości przelotowe. Dużo/nieduzo. Jak wracasz z Włoch i wyjeżdżasz rano na raz to spalinowym jesteś 23 w domu, a elektrycznym 2:00. W takich momentach te dodatkowe 3h na 1500km ma duże znaczenie. Drugie duże znaczenie (wada bev) jest utrata niezależności - postoje robisz nie gdy chcesz o gdzie chcesz ale tam gdzie jest ładowarka. To takie podświadome ograniczenie Twojej wolności która daje samochód. Ja właśnie tego najbardziej nie lubię w podróży bev, bo same czasy to nie wszystko. Można to sobie tłumaczyć płynna jazda która wymusza ładowanie nadające “rytm” podróży, ale to takie dorabianie teorii 🙂 Pomijam te wyścigi do ładowarek i wkurzenie jak ci ktoś podjedzie i moc dzieli na pol, bo to polska specyfika. I może w tym tkwi problem ze sprzedażą premium ev, że oszczędności na bev vs ograniczenia są dużo mniej odczuwalne w droższych autach, niż w przypadku aut tańszych. Za to taka refleksja mnie naszła - jak za 5-10 lat w Polsce będzie wysyp tanich importowanych Tesli, to dopiero zostaniemy liderem elektromobilnosci w Europie 😉 Ja bym już budował pod tych klientów infrastrukturę 😉 A taki przykład z życia - jechałem uberem w Kalifornii i gadam z kierowcą jak mu sie sprawuje auto - tesla 3 rwd. Mówi że tańszego auta w eksploatacji nie ma - jak pamiętam to nastukane 300-400tys mil, zużycie energii znikome, wymienia tylko opony i trochę zawieszenie naprawia a tak to zero awarii. Mówi że żaden spalinowy nie ma podejścia w kwestii kosztów.
  24. Bardzo ciekawa teza i dająca do myślenia. Zastanawiam się czy gdyby technologia BEV była dzisiaj taka że w bateriach mielibyśmy powiedzmy te 250kWh, to wszyscy tutaj jeździlibyśmy tylko elektrykami, a w wątku już nikt by nie dyskutował. Ja raczej jeździłbym elektrykiem. I być może przy obecnej dynamice r&d, takie poziomy osiągniemy za 10 lat, może za 20 i wtedy większość ludzi się przerzuci na bev. Ale jestem jednak pewny, że nadal będzie min 20-30% zastosowań, w których pojazdy spalinowe pozostaną jak np transport czy osoby robiące po kilkadziesiąt tys km, dla których każda minuta postoju czy czekania na ładowarkę w szczytach sezonu będzie ekonomicznie nieopłacalne dla firm.
  25. Napisz artykuł na elektrowóz - po latach z elektrykiem, wrócił do spalinowego 🙂 Moze jeszcze dać szansę Taycanowi? Zasięgi się poprawiły, prowadzenie to rewelacja i żadna Tesla Model S się nie umywa do tego jak jeździ. W wersji Cross Tourismo daje fajne przejście z suv na ziemię 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.