Witam , jestem na forum nowy (aktywny) chociaż korzystam od kilku lat :) . Wiele wskazówek było bezcennych dlatego podzielę się własnymi postrzeżeniami w temacie elektrycznej pompy wody. Przy szybkiej jeżdzie autostradowej zapalił się komunikat o wysokiej temperaturze więc zatrzymałem auto . poczekałem chwile i odpaliłem było wszysto ok . na stacji dolałem troche płynu i tak jezdziłem prawie rok !!! nic sie nie działo . Nagle zaczęły się problemy przy ostrej jezdzie pojawiał sie komunikat przegrzanie silnika . kupiłem obdII i monitorowałem temperaturę ale taka jazda to nie jazda . POstanowiłem wymienic pompę na nową . Wymiana jest prosta miałem najazdy . po założeniu przy odpowietrzaniu pompa smigała jak "szalona" stara po prostu "prykała " . Postanowiłem rozebrać starą pompę bo czytałem , że elektronika siada. Moim zdaniem przyczyną wszystkich problemów jest źle dobrany płyn chłodniczy lub za długo nie wymieniany. W mojej pompie na wałku były naloty rdzy co powodowało utrudniony obrót wirnika i dlatego pompa się przegrzewała . teraz bede wymieniał płyn co trzy lata (rocznie około 30tyś km) koszt 150 zł a pompa kosztowała 1000 zł . Pozdrawiam