Slawek44
Zarejestrowani-
Postów
77 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Informacje osobiste
-
Moje BMW
E34 518i 1991, E39 525tds 1997
-
Lokalizacja
holandia
Osiągnięcia Slawek44
Współtwórca (5/14)
0
Reputacja
-
Wszystko to co koledzy pisza a ja jeszcze dodam kilka rzeczy. Moze to byc czujnik abs zwalony, poniewaz mrugaja kontrolki abs asr. A jesli padnie komputer lub jest na nim zwarcie to zapalaja sie wszystkie mozliwe kontrolki na desce rozdzielczej. Wiem to z autopsji ale w e46. Mysle ze jakby to klema nielaczyla to kontrolki by przygasaly a nie sie zaplaly dodatkowe. ja stawiam na zwrcie w komputerze
-
Zasada dzialania visco: Jest ona bardzo prosta - dwie płaszczyzny ślizgowe, pomiędzy którymi czynnikiem zasprzęglającym jest specyficzny olej o bardzo dużej lepkości i stałej płynności, niezależnie od temperatury oraz przesłona umożliwiająca przedostawanie się tego oleju na powierzchnie ślizgową, uruchamiana w wyniku pracy blaszki bimetalowej. Zmiana temperatury na tej blaszce powoduje jej odkształcenie i za pomocą małego tłoczka zmienia położenie przesłony doprowadzając w ten sposób na powierzchnię ślizgową większą ilość oleju, co w efekcie daje nam zasprzęglenie. Prawdą jest to, że visco na zimnym silniku, zaraz po odpaleniu pracuje zasprzęglone, a to tylko z tego powodu, że olej ten po dłuższym czasie ściega w dolną część bieżni ślizgowej i gromadząc się w jednym miejscu, również powoduje zasprzęglenie. Jednak po kilku obrotach zostaje on rozrzucony siłą odśrodkowo i visco przechodzi w tryb normalnej pracy kontrolowanej przez bimetal. Zadaniem visca jest odprowadzanie nadmiaru ciepła z chłodnicy w sytuacji, kiedy nie ma innego czynnika schładzającego - mam tu na myśli przepływ powietrza przez chłodnicę w trakcie jazdy lub jego niewydolność w schładzaniu. I tu jest odpowiedź. 1. Visco napewno powinno zwiększyć swe obroty w chwili zejścia obrotów silnika do obrotów biegu jałowego (czyli przeważnie postoju lub zatrzymywania się auta, kiedy to przepływ powietrza przez chłodnicę maleje lub go nie ma) 2. Powinno także się zasprzęglić w trakcie jazdy, kiedy przepływające powietrze przez chłodnicę jest zbyt małe i nie pozwala na wystarczające schładzanie chłodnicy (np. gorące powietrze) 3. Gdy już zasprzęgli na wolnych obrotach pozostaje zasprzęglone do momentu, aż przepływające powietrze przez chłodnicę nie zacznie spełniać swojej roli. Tak powinno prawidłowo pracować visco, lecz przeważnie tak nie jest. Jest wiele rodzaji visc, pomimo tego, że jednakowo wyglądają. Różnice te wynikają z pojemności silnika i typu zastosowanego wiatraka, bliskości do chłodnicy, oraz temperatury pracy silnika o której decyduje termostat. W samochodach BMW temperatura silnika była, jest i ma być zawsze w połowie. Jakiekolwiek wychyłki wskazówki poza połowę przy sprawnym i szczelnym układzie chłodzenia, są już sygnałem o niewydolności sprzęgła wiskozowego. Moja metoda sprawdzania, czy visco jest wydolne: 1. Cieszy mnie kiedy wyczuwam, jak wentylator zwiększa siłę podmuchu powietrza po zejściu silnika na obroty biegu jałowego i stara się takie utrzymać. 2. Po dodaniu gazu zwiększają się one wraz z obrotami silnika, lub nawet i nie, ale zaraz po ujęciu gazu znowu wyczuwam zwiększony podmuch. 3. Trzymam silnik na 1200 - 1500 obrotach i obserwuję czy visco nagle ze stanu wysprzęglenia zaczyna powoli zwiększać swoje obroty (czasem robię przegazówki i pozwalam silnikowi zejść na obroty biegu jałowego, po czym znowu powoli je dodaję) Co zrobić kiedy visco jest padnięte. Najlepiej wymienić na nowe, albo używane w dobrym stanie. Nie zawsze jednak można pewnie sprawdzić czy jest ono w stanie dobrym. Metoda jest dobra i pozwala na przejechanie znaczącej ilości kilometrów do czasu wymiany, np kiedy jesteśmy z dala od domu. Zaopatrujemy się w kawałek gumowego węża, opaskę zaciskową i śrubokręt. Z gumowego węża (najlepiej wodnego zbrojonego sznurkiem ) wycinamy pasek o szerokości nieco większej niż odległość płaszczyzny koła pasowego pompy wodnej do płaszczyzny visca. Długość tego paska nie może być dłuższa od obwodu nakrętki visca, gdyż utrudni to montaż. Wciskamy ten pasek na tę nakrętkę - visco pozostaje przykręcone do pompy wodnej - i zaciskamy skręcając opaską. Dzięki temu zastosowaniu będzie się ono kręcić szybciej, ale nie będą to nawet w 50% obroty pompy wody. Słyszałem o blokowaniu visc na stałe i uważam to za totalną głupotę. Ta metoda również nie należy do zalecanych zastosowań, ale lepiej z niej skorzystać niżeli ponośić spore koszty. A wiem z doświadczenia, że największym problemem jest przegrzewanie się silnika podczas przejazdu przez miasto z dala od domu. Tresc z forum skopiowana od kolegi robertbmw
-
No to chyba faktycznie sie nie da w tym silniku nic drutem zalatwic. :mad2: Usunac moje posty! Moderator to uwielbia..... kruk203
-
Jesli wymienisz czujnik abs to na zaden komp jechac nie trzeba. Blad kasuje sie sam! Jesli do kompa jechac to tylko po to aby upewnic sie ze to lewy tylni czujnik padl (najprawdopodobniej bo predkosciomierz nie dziala) Jesli tak to kup siemensa bo te sa niezawodne. Dzialaja zawsze.
-
Ojojoj. Pisze ze nie widzialem tego silnika ale w m40 wymienilem szklanki i popychacze tak jak pisalem w poscie wyzej. I niech nikt mi nie wkreca ze tak sie nie da jak ja tak zrobilem. Robilem to dwa razy bo kolejnym razem zmienialem szklanki i popychacze z silnika m43 do m40 bo te z m43 sa na rolkach.... I niby po co mam cos czytac jak moje lapy to rozbieraly i skrecaly i zadnego raozrzadu nie ustawialem. Zdjalem pokrywe i wszystko jak na dloni. Instrukcja.: Robisz sobie solidny drut odpowiednio wygiety. Walek ustawiasz tak aby krzywka najslabiej w tym momencie wciskala popychacz. Jedna osoba Drutem, podpierajac go o cos, ugina popychacz a ty go wtedy wyciagasz. i tak kazdy kolejno. To wy co nie ktorzy jak nie robiliscie a tylko wielce oczytani jestescie to bardzo prosze sobie jeszcze praktyke gdzies zrobic. Oto drut: https://plus.google.com/photos/111821288491275915140/albums/5723616646608516497 A to drut w akcji: https://plus.google.com/photos/111821288491275915140/albums/5723615769490575633?authkey=CNH-6uqYzJjvlwE I moral: Najtrudniej zrobic jest druta. Bo cala reszta to pestka
-
Tak jest. Ja mam e39 w sedanie z pneumatycznym zawieszeniem z tylu i m zawiaz z przodu. I powiem ze ten komplet to rewelka. Wiem bo mam porownaniem, wczesniej mialem e39 z normalnym zawiasem.
-
Nie widzialem tego silnika ale wymienialem szklanki i popychacze w innym i nierozkrecalem rozrzodu, tylko odkrecilem pokrywe zaworow i naginajac po kolei kazden popychacz specjalnym drutem, zrobionym przeze mnie, wyciagalem go wraz ze szklanka i tak samo wkladalem nowy. Przekrecalem wal aby kolejny podszedl do gory i od nowa. Wiec nie wiem poco tu rozkrecac caly rozrzad?
-
Zacznij od wyciagniecia radia i sprawdzenia czy kable sa podlaczone. Bo to najmniej roboty i najbardziej prawdopodobne. Po ki huk ktos odlaczalby kable w drzwiach?
-
Takie cos to w e34 mozna bylo robic a nie w e39. I co ci to da? Skasuje sie data i godzina i tyle.
-
Mysle ze pod zmieniarke sie nie da. A nawet napewno sie nie da. Musisz podlaczyc do radia. Ja mam bez nawigacji to nie pomoge. Jesli to radio ma wyjscie RCA to sprawa prosta. podpinasz kable i tyle. Jesli nie ma to mozesz np podlaczyc wzmacniacz do tylnich glosnikow przez konwerter (adapter). Mozna go kupic na allegro za pare PLN. Lub podjedz do kogos kto umie wyprowadzic w tym radiu wyjscie na RCA
-
Obok kompa masz tez bezpieczniki. Przyjrzyj sie im. Zacznij najtanczym kosztem. OGLEDZINY. Pozniej uszczuplaj pocket
-
Tak. Tylko ze na bank siedzacy z tylu slysza tylko tyl czyli bas. Nie do przyjecia
-
Nie wiem jak tam masz ale ja nie mam zabudowanego bagaznika blacha, tylko rozkladane siedzenia plus podlokietnik z workiem na narty. jak go otworze to widze srodek bagaznika. Wiec dzwiek do srodka auta dociera calkiem przyzwoicie. Tylko ze wiem z doswiadczenia ze z biegiem czasu coraz wiecej rzeczy zacznie "tarabanic" W poprzedniej e39 zalalem wszystkie szczeliny w bagazniku sylikonem i okazalo sie ze nawet zderzak tylni halasowal przy mocniejszych dzwiekach
-
No wzmacniacz to ja oczywiscie mam a nawet wiecej bo i korektor. Tylko nie znam sie (nie jestem na czasie) na dobrej jakosci glosnikach. Nie wiem jakie marki sa wiodące. Ogolnie to jest tak: Tylnie glosniki wywalam bo lubudubu juz w bagazniku jest. Trzeba mi tylko dobry sredni i wysoki dzwiek na przod. Auto sedan
-
Tak jest. Ladnie poprosic bagora o extra chip i po sprawie. Wiem co mowie bo juz kilka od niego kupilem. wlasnie do tdsow tez. A takie tam zamiany turbin to pan chyba nie wiesz o czym pan piszesz. Poczytaj sobie artkuly goscia o niku tdserek