Skocz do zawartości

adamos1988

Zarejestrowani
  • Postów

    139
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adamos1988

  1. adaptacje skasowane i zrobione tak jak kolega pisał, po przejechaniu kilkudziesięciu km adaptation value multiply 1 i 2 zaczeły schodzić na minus. moze nie duzo bo 1 zeszla na -2 a 2 na -4 chociaz adaptation value add 1 na -19 a value add 2 na -11. po przełączeniu na gaz odwrotna sytuacja. multiply zaczęły wchodzić na plus i add tak samo. zauważyłem że "total air of use of air mass flow meter " zaczęło z czasem schodzić z wartości. na biegu jałowym najpierw było 13,25 a póżniej w miarę dłuższego jezdzenia schodziło coraz niżej i tak do 11. nie wiem czy tak to powinno byc czy taki nieznaczny spadek jest dopuszczalny. jeszcze jedna sprawa, "fuel control integrator 1 i 2" w jakich wartosciach powinno sie trzymać? koło 0? na benzynie na postoju oscyluje w granicach 10 mniej wiecej, jak jade to oscyluje w granicach 20. na gazie trzyma sie w granicach 0 na postoju, czasem wchodzi na minus a podczas jazdy podchodzi nawet do 60 na plus. nie wiem czy to moze tak być
  2. ok, dzięki.
  3. powodem może być gaz? muszę jeszcze sprawdzić na samej benzynie jak będzie. Orientujesz się może jak porządnie zrobić adaptacje ? na zimnym? ciepłym? jak to się odbywa żeby było w miarę dobrze?
  4. aha, dzięki za odpowiedź, wydaje mi się ze trochę go trzesie na zimnym ale minimalnie, możliwe że to z innego powodu.
  5. tak, inpa nie wywala żadnych błędów ale rozłażą mi się adaptation value add1 -57 add2 -39 i multiply 1 +37 multiply 2 +36 a z tego co wiem to powinny koło 0 być.
  6. Witam, Mam pytanie, czy mułowatość auta może być spowodowane padniętym czujnikiem wałka lub wału? auto odpala normalnie, vanos był uszczelniony w inpie błedów nie ma ale auto jest takie zmulone i nie ma takiego przyśpieszenia. jest tylko takie jakby wycie jakby dostawał za dużo powietrza w stosunku do benzyny.
  7. Witam, Orientujecie się może czym objawia się uszkodzony czujnik temperatury powietrza zasysanego ten pod kolektorem w 523i ? Traci moc? czy więcej pali?
  8. temat myślę że ogarniety... powodem takiego muła był źle ustawiony wałek wydechowy i ssący.. po małym przestawieniu wałka jednego i drugiego auto dostało wigoru i normalnie można nim wystartować bez kangura i zmiana biegów też płynniej następuje. w inpie błędów nie ma nadal wieć myślę ze jest ok. być może jeszcze jakaś mała korekta się przyda ale narazie zostawię tak jak jest.
  9. lewe powietrze zlikwidowane ale i tak coś dziwnie jeździ... nie jest tak żwawy przy niższych obrotach, na wyższych też że się tak wyrażę dupy nie urywa.. i nie ma takiej płynności przy zmianie biegów i przy ruszaniu. coś czuje że źle vanos ustawiony. orientujecie się może na ile stopni powinien być ustawiony wałek ssący na biegu jałowym i przy załączeniu vanosa? Mam pojedynczego vanosa dla informacji:P u mnie w inpie pokazuje na biegu jałowym 28stopni a przy załączeniu vanosa coś koło 53 stopni.
  10. dzięki za fatygę:) czyli muszę szukać dalej przedmuchów. kupię tą gumkę i założę. tak mi to właśnie w obrębie tej odmy syczy.. więc mam nadzieję ze to wina tej gumki a nie na przykład rozszczelnionej nowej odmy.
  11. odma wymieniona przewód od odmy do kapy został stary bo nowy nieoryginalny się połamał. taki szajs robią.. jedyne co to oringi przełożyłem. na szczęście przewód nie jest uszkodzony. Nie wiem czy tak powinno być ale teraz jak odkręce korek od oleju to auto od razu gaśnie:D Chyba nadal są gdzieś jakieś przedmuchy bo jak zgaszę auto to mocno syczy i przestaje. możliwe że jeszcze ta gumke w którą wchodzi odma trzeba wymienić bo zapomniałem to kupić. możliwe że odma po wyłączeniu silnika tak syczy bo się coś tam odpowietrza? czy nic nie powinno syczeć po wyłączeniu?
  12. Mimo wszystko odme i przewód kupilem wiec wymienie i zobaczymy co sie bedzie działo. Nie wiem kiedy byla wymieniana o ile wogle ktos wymienial przede mna wiec to mu nie zaszkodzi.
  13. Dzięki wielkie za podpowiedź, trzeba będzie sprawdzić.. Zapomniałem jeszcze dodać zę jak zgaszę auto to słyszę takie syczenie właśnie od strony odmy.
  14. Witam, Podepnę się pod temat,orientujecie się jakie są skutki uszkodzonej albo zużytej odmy? mam e39 523i po wymienie uszczelki na tłoku vanosa ożył na chwilę ale teraz znowu stracił moc. rozkręcałem vanosa jeszcze kilka razy bo myślałem że to tam coś się znowu stało, ustawiałem, wałek ssący przyśpieszałem opóźniałem ale on wciąż mocy nie ma... wymieniłem uszczelke pokrywy zaworów bo leciała i chyba zasysał tamtędy lewe powietrze bo przez to mi gasł.teraz nie gaśnie ale nie wiem czy przyczyną braku mocy może być też ta odma? obroty trzyma, silnik troszkę nierówno chodzi ale to takie prawie niewyczuwalne, jak otworze korek wlewu oleju to silnik zmienia kulture pracy ale z tego co się dowiedziałem to tak ma być. INPA nie pokazuje błędów, nawet jak wałek ssący przestawie z 22 stopni na 30 stopni.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.