ostryyy

Czyli można robić wymiany olejowe poza ASO, a gwarancja nadal będzie ? Z tego co wiem obowiązuje chyba tylko przy serwisowaniu w ASO, ale mogę się mylić. Można to łatwo poprawić i na 15, i na 8, i na 12 Nikt was nie zmusza do jazdy 30 tys Wiadomo. 30 tyś km to jest dość sporo, lepiej robić wcześniej. Pracownik serwisu zapewniał mnie, że jeśli nie dojdzie ta pompa to wszystko nie przekroczy 9 tyś zł. Pytałem także dlaczego skoro turbina poszła od silnika, a koszty silnika zostaną w 100% pokryte, to logicznym tokiem myślenia dlaczego nie zgodzili się na pokrycie kosztów turbiny. Niestety tak działa BMW. Pracownicy BMW zapewniali, że z praktyki ich zdaniem naprawdę sporo przyznali. Ze względu na to, że gwarancja samochodu skończyła się prawie rok temu myślę, że i tak wyszło nie najgorzej. Jeśli chodzi o turbinę to pytałem także czy nie mogę kupić turbiny na własną rękę. Powiedzieli, że niestety nie ma takiej opcji. Koszt samej turbiny w ASO wyszedł coś około 7100zł. Sytuacja, którą opisujesz odwzorowuje rozumowanie BMW w Niemczech. :| Oczywiście będę dalej dawał znać jak sprawa się ma. Mam nadzieje, że wszystko zakończy się pozytywnie i nie dojdą żadne dodatkowe koszty. Dzisiaj tam dzwoniłem, jest jakieś opóźnienie i samochód będzie do odbioru dopiero we wtorek lub środę (10-11 stycznia). Jeśli ktoś byłby zainteresowany mogę wrzucić dokładny kosztorys. Pozdrawiam

Tak opłaciło się. Jeszcze gdyby to tego miała dojść turbina to w 10k nie byłoby mowy żeby się zamknąć. Pytałem o gwarancję i jest standardowa gwarancja 2 lata. Warunkiem jej podtrzymania są wymiany olejowe w ASO. Nie wiem jak jest z serwisowaniem innych części na przykład zawieszenia czy hamulców ? Będzie można robić poza ASO ?

Witam, Sorry za dość późną odpowiedź. Już opisuje dokładnie jak wszystko wygląda. Jeszcze przed świętami w BMW rozebrali silnik. Okazało się, że tłoki spotkały się z zaworami. W silniku poszło coś tak, że zostało pełno opiłków metalu, które dostały się także do turbiny. Powiedzieli, że turbina również jest do wymiany. Napisali pismo do centrali BMW w Niemczech opisując poszczególne części do wymiany. Kilka dni po świętach pojawiła się odpowiedź z centrali BMW. Zobligowali się pokryć 100% kosztów silnika oraz robocizny! Koszt silnika to uwaga 35 tyś zł :!: :duh: Z mojej strony jest pokrycie kosztów turbiny oraz śrubek i drobnych części, które nie zostały zaakceptowane. Łączny koszt do zapłaty po rabacie to 8700 zł. Rzeczą pod znakiem zapytania jest pompa wysokociśnieniowa, która również została uwzględniona do wymiany, jednak serwis BMW zaproponował żeby założyć starą, ponieważ powinna działać. Wiadomo to będzie dopiero po złożeniu kompletnego silnika. Mam nadzieję, że ta pompa będzie sprawna, bo jej koszt również skierowali na mnie. PS: Życzę szczęśliwego nowego roku i pozdrawiam

Zadzwoniłem dzisiaj, żeby rozbierali silnik w BMW. Trzeba czekać tydzień czasu na odpowiedź. Dam znać co i jak. Dziękuję Wam za pomoc i odpowiedzi :wink: Pozdrawiam

Rozmawiałem z dwoma mechanikami i powiedzieli, że to prawie pewne, że tłoki spotkały się z zaworami jeśli stało się to podczas jazdy (a tak było). Jeśli faktycznie by tak było to ciekawe jak ustosunkowuje się do tego BMW. Może ktoś miał podobne sytuacje ? Pozdrawiam

Niestety nie znam się na tyle, ale w BMW za takie sprawdzenie cenią sobie 2800 zł. :| Dokładnie tak, niewiele więcej kosztuje słupek. Tylko doliczyć wszystkie koszty, nowy rozrząd, robociznę wyjdzie 10k. Ciężka decyzja co robić...

Dzisiaj dowiedziałem się, że przekroczenie interwału serwisowego do 10% jest teoretycznie dopuszczalne.

Witam, Dzisiaj dostałem odpowiedź z BMW. Serwis powiedział mi, że dostali odpowiedź z centrali w Niemczech, że należy rozebrać silnik i zobaczyć czy tłoki spotkały się z zaworami. Muszą napisać opinię, porobić zdjęcia i ponownie wysłać je do Niemiec. Oni uznają czy jest to podstawą do pokrycia kosztów naprawy. Jeśli tłoki spotkały się z zaworami to jest to podstawą do wymiany nowego silnika. Jeśli nie to prawdopodobnie przewidziany jest remont silnika. Po rozbiórce także mają sprawdzić czy była to wina ewidentnie samochodu i całego osprzętu czy mogła być na przykład wina kierowcy... czego nie do końca rozumiem. Cała taka akcja ma kosztować 2800 zł brutto. Jeśli BMW uzna tę naprawę pokryje te koszty. Jeśli nie, koszty spoczywają na mnie. Powiedzcie mi czy jest sens się dalej w to pchać? Kompletnie nie wiem co mam zrobić.

Dziękuję za odpowiedzi. Myślę, że samochód ma realny przebieg. Przebiegi między przeglądami mniej więcej równe, każdy serwis wykonywany w ASO. Dodatkowo samochód sprowadzał mój znajomy, który z przebiegiem nie kombinował. O problemach rozrządu w N47 słyszałem dużo. Jednak myślałem, że problem w F30 został już wyeliminowany. Jak widać myliłem się. Odnośnie wymiany silnika, zobaczymy jaką odpowiedź da BMW. Jeśli odmówi sprawę oczywiście będzie trzeba załatwić poza ASO. Koszty pewnie około tak jak piszecie do 10k. Najgorsze to, że w tak krótkim czasie pieniądze przeznaczone na zakup samochodu, a teraz tak kosztowna naprawa :( Mam nadzieję, że wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie. Pan z serwisu powiedział mi, że są na to spore szanse. Na pierwszy rzut oka jedyne co może skutkować na decyzję to to, że jeden z serwisów został wykonany o 2tyś km za późno... :mad2:

Witam wszystkich, Nieco ponad miesiąc temu stałem się posiadaczem BMW F30 318d 2014 rok. Samochód nabyłem z przebiegiem 165tyś km. Sprowadzony z Francji. Przez cały okres użytkowania serwisowany w ASO, wszystko było z nim okej. Wczoraj wracając do domu samochód odmówił posłuszeństwa. Zjeżdżając ze skrzyżowania po wrzuceniu trzeciego biegu po prostu zgasł. Zjechałem na bok, próbowałem odpalić ponownie, ale bez skutku. Po odholowaniu do zaprzyjaźnionego mechanika okazało się, że zerwał się łańcuch rozrządu. Stało się to przy przebiegu nieco ponad 168 tyś km. Wcześniej nie było żadnych niepokojących obaw. Na nieszczęście gwarancja samochodu skończyła się na początku tego roku. Dzisiaj postanowiłem zadzwonić do BMW. Pan pracujący w BMW powiedział mi, że mimo, że samochód jest już poza gwarancją można wnioskować do BMW o pokrycie kosztów naprawy. Warunkiem takiego wniosku jest przeprowadzanie każdego serwisu w autoryzowanej stacji ASO. Dowiedziałem się, że rozrząd w tych samochodach powinien działać "dożywotnio", a wymienia się go jedynie w przypadku wskazań do tego. :shock: Po południu zawiozłem samochód do BMW. Jutro ma zostać sporządzony wniosek do centrali BMW w Niemczech opisujący mój problem. Czy ktoś z Was spotkał się z podobną sytuacją ? Czy ktoś też miał awarię rozrządu w tych samochodach ? A może spotkaliście się z podobnym procederem w BMW ? Z góry dzięki za odpowiedź, Pozdrawiam