Zermax
-
Postów
544 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Odpowiedzi opublikowane przez Zermax
-
-
Guma nie śmierdzi?
Najczęściej taki jest problem podróbek dlatego zawsze się ich bałem od czasu jak z 15 lat temu kupiłem pierwsze podróbki :) od tego czasu słono place w ASO :roll:
-
-
Z tego co wynikało z forum huawei wcale nie pracują, kilka osób mialo problem z p30pro.
Ja mam Galaxy s8+ i działa plus służbowe a51 i też działa.
-
Nadal powiadomień brak ale dzięki wizycie wsewisie mam teraz 11/2020.36 i mam wreszcie wszystko :)
-
Wracając do meritum tematu:
Wczoraj odebrałem z serwisu:
- niemiłosiernie skrzypiący przycisk do otwierania podłokietnika wymieniony
- nie zawsze reagujące czujniki z przodu przeprogramowane
-
W pełni się zgadzam. Z bakiem 100l byłaby bajka.
Pomysł też wtedy o zasięgu 30d :)
-
To się dłużej nie zastanawiaj i bierz póki jest :cool2:
-
To nadal nie jest nacisk pionowy może pod lekkim bardzo ostrym kątem, ale nadal to są dwie różne bajki.
-
Ja mam nadal 07/2019.55 :) nie miałem zdanego update od nowości ponad rok temu :)
Oddaje w środę na gwarancji bo skrzypi fotel i guzik podłokietnika to od razu mają mi wgrać coś nowego.
-
Ja gwoli łatwości podsumuje co udało mi się dowiedzieć na temat samego silnika.
Miał bardzo duże problemy w wieku dziecięcym (na rynku już 10 lat chyba) przegrzewał się z racji konstrukcji kompaktowej gdzie turbiny są między cylindrami a kolektory na zewnątrz. Przez to dochodziło czasem nawet do zatarc. Bmw pracowało nad tym latami z różnym skutkiem. Finalnie jest dodatkowa pompa wody i chłodzenie jest chyba już całkiem efektywne.
Ja ze strachu trochę dokupilem dodatkowa gwarancję na 5 lat.
Sam serwis to tyle, że w przeglądach między interwałami jak robisz olej (a skoro się boisz to na pewno robić będziesz) to za to trzeba za 1000zl dać bo oleju jest po prostu dużo i w zasadzie to tyle, reszta to spalanie, ale 40i oszczędne też nie jest.
Dla mnie jest bajka, nic nie dawało mi tyle frajdy co x5 m50i i myślę, że każdy użytkownik tutaj, który się zdecydował to potwierdzi :) no może poza dodge challenger hellcat, to dopiero budowało uśmiech na mojej twarzy, ale był pozyczony :)
W każdym razie nie ma się co bać tylko brać, gatunek już wymiera i myślę, że bmw, araz wycofa swoje v8 patrząc na to ile będzie wymagać pracy a jak mało go schodzi.
-
Obciążenie ciągnięcia vs nacisku to dwie różne sprawy więc ja bym tego nie bagatelizował :)
-
Z cały szacunkiem, ale jeśli ktoś kupuje X5 już po rabatach za 500k to jest dla mnie mega napalony i chyba nie jeździł i nie oglądał innych marek w podobnej cenie, jakość wykonania bmw niestety ma się nijak do dawnej jakości i nie ma się co podniecać Panowie i Panie silnikiem i osiągami bo to nie wszystko :-(. Porsche czy Mercedes w zbliżonej cenie oferuje niestety auto klasę wyżej, a X5 bardziej bym zestawiał z Q7 czy Touaregiem i to niestety i tak trochę odstaje wg mnie pod względem jakości.Proszę mnie „nie jechać” bo to jest moje odczucie i tyle.Sama jakość wykończenia poprzez mega duże jak ma markę niby premium szpary drzwiowe aż po zamykające się dziwi jak w
polonezie (bez domykania), które wg serwisu są „charakterystyczną cechą produktu”, , skrzypiący panel idrive itp, itd...długa historia.Mam X25d i mam wrażenie, ze właścicielom większych silników właśnie one zaćmiewają ten niedoróbki bmw i tak zwyczajnie akceptują lub nie zauważają bo „jest fun” z jazdy.
Ja mam konfig katalogowo pod 600k i wcale nie powiem, że przepłaciłem. Jeździłem Audi i oprócz słabej obsługi to właśnie wykończenie mnie bardzo rozczarowywało. Wygląda na to, że trafił Ci się jakiś felerny model X5, u mnie wszystko jest tak jak powinno być w marce premium.
Ja mam konfig za 560k katalogowo i lepiej być nie może (albo może, ale za wiecej :mrgreen:) . Sprawdzałem każda konkurencję i do pięt nie dorastała, może poza porsche ale za brzydkie Cayenne z takim silnikiem już prawie 900k trzeba dać wiec inny segment w mojej ocenie.
-
@Michal masz 100% racji co do różnego użytkowania. Jakbym głównie robił tarsy i po 40k km rocznie to bym o benzynie nie myślał.
@maly ja mam 5 lat gwarancji na 5 lat leasingu więc mam w nosie czy coś tam się będzie psuło w sumie, ale sam silnik ma dodatkowe chłodzenie w stosunku do poprzednich wersji więc może nie będzie się tak grzać i chrzanic,nie wiem póki co chodzi bajecznie :)
Zawieszenie m proff to straszny beton moim zdaniem bez sensu do suva bopl na tor chyba nie kupujesz. Standardowe adaptacyjne M jest spoko lub pneumatykę wiem że wiele osób chwali, owszem buja w komforcie ale w spotlrt jest już całkiem spoko.
-
Trasę typu 500-600km bez problemu robię na jednym baku jak nikt mnie nie wyprzedza :)
Bak jest 83l więc da radę. Jadąc spokojnie to można i 750 zrobić albo lepiej ale nie po to się kupuje takie silniki żeby walczyć o nagrodę zielonego liścia :)
-
Liczyłem to, przy przebiegach ok 15k rocznie przez 5 lat wychodziło mi 32k więcej za paliwo przez cały okres a liczyłem 22 średnia której nie osiągam na szczęście :)
Czyli przy aucie za tyle kasy to już jest śmieszne, a w rozbiciu na rok i miesiąc wychodzą jakieś gorsze tak na prawdę :)
Nawet przy 2x przebiegach to jakieś wielkie koszty na miesiąc nie wyjdą, chyba, że ktoś płaci ponad 500k za auto i potem zyluje na paliwo dodatkowe 1000zl :)
-
No ja specjalnie czekałem na to m50i, sprzedawca mnie nakręcał od marca, że będzie w czerwcu i żebym się wstrzymał bo już chciałem m50d brać co dal mnie było jednym wyborem wtedy w palecie.
Diesla takiego jak w audi bardzo brakuje i szkoda bo ten w sq7 jest fenomenalny.
Co do zadowolenia z wyboru ludzka psychika działa tak, że każdy stara się idealizować swój wybór więc każdy będzie dumny ze swojego Passata :mrgreen:
-
M50d jedzie, w zasadzie gdyby nie to, że chciałem V8 kupić zanim znikną z rynku to bym pewnie m50d wybrał :)
Ale różnica 13k dodatkowych za taki silnik to nie mogłem się powstrzymać :)
-
Patrz mój post wyżej. Mam 12k przejechane więc nie jakoś bardzo dużo ale to już nie docieranie :)
To też silnik bardzo wrażliwy na operowanie gazem więc myślę, że jezdzac cały czas z gazem w podłodze to i 22l średnio będzie mało.
Aczkolwiek przy aucie za 550-600k spalanie moim zdaniem jest sprawa drugorzędna albo i trzecirzedna.
W trasie jezdzac 160-180 b (nikt mi nie wmówi, że w Polsce da się średnio jeździć szybciej, ewentualnie odcinkowo) to spalanie masz rzedu 15l w porywach do 17.
-
Porsche Cayenne turbo s że swoim magicznym zawieszniem podnosi poprzeczkę jeszcze o stopień wyżej :)
Najwyraźniej tam gdzie problemem jest fizyka wystarcza niemeccy inżynierowie :)
-
To znaczy, że nie założysz do 21" łańcuchów tylko musisz mieć felgi 20" na zimę.
Otóż to.
Mandat to jedno, można zapłacić te 1000 euro czy 500,ale jak będzie potrzeba to nie dasz rady jechać i może się zrobić niefajnie.
-
8l schodzi jadąc do bramy wyjazdowej z garażu :)
A tak serio to nie ma tragedii, zakładałem, że będzie 22-25 (jeżdżę głównie po Warszawie plus trasa że 2 razy w roku w porywach do 3) a tu srednie od nowości 17,6.
Jak się wciśnie i korzysta w pełni z potencjału to i 30l na 100 nie starczy, ale tak się jeździć nie da cały czas, szczególnie z rocznym dzieckiem na pokładzie :)
W każdym razie ten samochód nie miał być oszczędny niech pali ile potrzebuje byleby dawał frajdę :)
-
Z tym okazywaniem to realnie nie wyobrażam sobie jakiego trzeba mieć pecha, żeby Ci kazali. Ale w miejscach gdzie trzeba mieć łańcuchy do a. Same opaski nie spełniają wymogu prawnego b. Jka będzie stromo i ze śniegiem to możesz nie podjechać :)
-
To dział x5 inna kategoria wagowa kolego i spalania też zupelnie inne :lol:
-
No i extra, jak już będzie się dało normalnie podróżować to kupie tylko 2, dzięki :)
Dywaniki zimowe
w X5 (G05)
Opublikowano