KucaQ

No właśnie kojarzę że krzyżaki to pięta Achillesa. U mnie kierownica chodzi lekko jak na hydraulikę, dużo lżej niż miałem w E46. Będę musiał to sprawdzić, ale generalnie co sugerujesz zrobić jeśli krzyżaki będą wybite? Nowy wał kolumny w ASO 2200, troche srogo. Używki chodzą po 500-600 a też nie wiadomo w jakim stanie i jak długo pochodzą bez luzów. Regeneracja? Apropos magla to szkoda, że do xdrive nie można założyć EPC 😄

Cześć, Pacjent jak w profilu. Problem polega na tym, że na postoju, przy przerzucaniu biegu z D na R i na odwrót kierownica drży, czuć takie mrowienie. Jest to tylko przez chwilę i po chwili ustępuje. W trakcie jazdy, przyspieszania czy hamowania nie ma żadnych objawów. Miałem wybitą tuleję prawego wahacza, wymieniłem komplet lewa i prawa myśląc że to to, ale nie pomogło. Wymieniłem płyn wspomagania, bo było już lekkie bagienko w zbiorniczku - to również nie to. Pompy wspomagania nie słychać. Byłem na szarpakach i w zawieszeniu nie ma żadnych luzów, końcówki drążków jak i same drążki są ok, w trakcie jazdy po dziurach, progach zwalniających nic nie stuka, jednak co faktycznie wyczuwam, to lekki luz na kolumnie w trakcie szybkich ruchów kierownicą lewo/prawo. Luz jednak wydaje sie być na tyle mały, że ruch kierownicą 1/1 przechodzi na koła, w czasie jazdy prosto nie muszę kontrować. Jedyne co mi przychodzi w tej chwili na myśl to krzyżak kolumny. Czy to faktycznie on może dawać takie objawy?

W tym rozmiarze nawet premium będzie korzystne cenowo, więc nie ma sensu rozważać nawet budżetowych. Ze sprawdzonych przez siebie polecę Dunlop WinterSport 5. Jedyna wada, że w tym rozmiarze nie mają rantu ochronnego - ale nie dla każdego to będzie wada 😉 https://www.oponeo.pl/dane-opony/dunlop-winter-sport-5-205-55-r16-91-h#470917606

Dobrze jesteś przekonany 😉 Spotkałem się z teoriami, że po wejściu do auta kluczyk trzeba położyć na półeczce pod panelem klimy, bo tam sie ładuje 😄

Jaka baterię włozyłeś? Takie cyrki się dzieją na chińskich no name czy marketowych bateriach.

Pewnie "źle dobrane" w ustach serwisanta znaczyło "bez homologacji BMW". Z tego co widzę, opony bez gwiazdki, więc może to o to chodziło. Bo jeśli rozmiary i indeksy opon dobrałeś dokładnie takie same jak miałeś w letnim komplecie i pokrywa sie to z naklejką, to uważam, że tak jak kolega wyżej uznał - nie ma tematu.

Taki, że aktywacja pirotechniki nie bedzie uzależniona od obecności pasażera na fotelu. To oznacza, że w razie uderzenia wystrzela Ci wszystko - poduszka w desce, napinacz i pas. Możesz ją wykodować, jednak sprawdź najpierw ceny desek rozdzielczych do F30. Myślę, że pomysł wykodowania maty odejdzie w zapomnienie 🙂

Ok, to w takim razie wiem coś nowego 🙂 Dzięki za wyjaśnienie!

To na jakiej podstawie reflektor ma wiedzieć, że auto jedzie z góry lub pod górę nie będąc wyposażonym w KAFAS czy FLA?

To nie problem. Masz prawidłowo działające skrętne reflektory. W trybie AUTO lewa lampa zjeżdża na dół i na maksa w lewo. Powyżej 50km/h wraca na środek. Możesz to zauważyć, gdy podczas jazdy zatrzymasz się na światłach, wówczas na zderzaku poprzedzającego auta będziesz widział jak lampa odjeżdża najpierw w dół, a potem w lewo. To nie ma nic wspólnego z "rozpoznawaniem terenu". To działa 0-1. Wartością graniczną jest prędkość 50km/h. Skrętne reflektory wychodziły także w autach bez KAFAS czy FLA. Chyba, że autor ma adaptacyjne reflektory, ale nawet wtedy sterownik nie rozpoznaje terenu, to nie matrixy z Audi.

Racja, mój błąd. M-ASK było tylko na samym początku LCI do bodajże do 09/2009. Potem już tylko CIC.

W polifcie były już tylko CIC lub M-ASK. M-ASK miało mały ekran (potocznie mała navi) i wygląd menu od CCC (Navi Business, S606), CIC duży ekran (Navi Professional, S609). Ty masz CIC.

Jak chcesz jednostkę tylko do CarPlay to rozważ opcję z Linuxem, zamiast Androida. Wówczas Twój budżet będzie nawet mocno na wyrost 😉 Przykład pierwszy z brzegu: https://www.aliexpress.com/item/1005007455570618.html?spm=a2g0o.productlist.main.3.275dTpw8Tpw8UK&algo_pvid=39e3370e-b6ea-47aa-9f04-910fdc7db977&algo_exp_id=39e3370e-b6ea-47aa-9f04-910fdc7db977-1&pdp_npi=4%40dis!PLN!781.52!686.10!!!177.42!155.76!%402103917f17285568379641977e2181!12000040837774712!sea!PL!793868994!X&curPageLogUid=fgMg8WlZ2o7O&utparam-url=scene%3Asearch|query_from%3A

Tak, N53 ma analogiczne bolączki - wtryski, cewki, NOX, HPFP. To bliźniaczy silnik z 2 cylindrami więcej.

Nie do czujnika, a do elektrozaworu.

Spoko, też się musiałem nauczyć z nim żyć 🙂 Nadal akceptowalnie. Z tego co sie ja orientuje "zdrowym" ubytkiem dla N20 jest 1l na 5000km. Powyżej taiego ubytku trzeba by sie juz zacząć interesowac przyczyną 🙂 Dokładnie tak, żeby zalać do MAX i resztę mieć na ewentualną dolewkę miedzy wymianami 😉 Znać sie nie znam, tyle co z własnych obserwacji i lektur na forach. Osobiście od paru lat we wszystkich moich autach używam Ravenola. W M47 w E46 stosowałem HLS 5w30, do obecnych BM'ek z N53 i B46 zalewam VST 5W40 to dobry wybór do turbobenzyn, ze wzgledu na wysoką, przekraczającą 100 stopni, temperaturę oleju. Jednak ludzie też polecają Millers EE Performance 5W30, ale ja osobiście nie stosowałem, jestem zadowolony z Ravenola i przy nim póki co sie trzymam. Do stosowania Ravenola dodatkowo przekonuje mnie to, że każda butelka jest opatrzona kodem, dzięki któremu można zweryfikować oryginalność oleju na stronie producenta. Tu nie pomogę. Nie stosuję. Ja wyznaję zasadę, że dobry olej ma wystarczające środki czyszczące i wystarczy jego regularna wymiana 🙂

Na elektronicznym bagnecie jest analogicznie do tradycyjnego, czyli 1L pomiędzy MIN i MAX. Zresztą jak olej zejdzie do poziomu MIN, to będziesz miał komunikat, by dolać 1L oleju i wówczas stan dojdzie do MAX. Zatem przez 6000km silnik pobrał Ci 200ml oleju. Gratulacje, masz bardzo zdrowy motor 🙂 Ale przy dolewce, bądź kolejnej wymianie dolej go do MAX. Dla turbodoładowanej benzyny zdrowiej jest utrzymywać stan oleju przy górnej granicy.

Ona stoi na sprzedaż już jakoś od kwietnia tego roku. Najpierw stała za 15 z uszkodzonym silnikiem, ale widze, że nie poszła uszkodzona, to właściciel wymienił słupek - jak twierdzi, że nie opłacało mu się sprzedawać z uszkodzonym silnikiem 😄 Raczej nie chciała sie sprzedać z uszkodzonym silnikiem. Silnik obrócił się na panewce pewnie przez lejące wtryski - te rozrzedzaja olej i silnik się finalnie zaciera. Właściciel usunął skutek, ale nie wspomina nic o usunięciu przyczyny, więc licz się z tym, że na dzień dobry masz 4 wtryski do wymiany - ok 10 tysięcy PLN. Jesli nie jesteś świadom silnika N43 (a widzę, że nie jesteś), to odpuść jakiekolkwiek benzyny w LCI.

Masz wpisane, że masz 380k, bo taki jest odczyt z licznika. Zgłosiłeś zmiane licznika z nowym przebiegiem i teraz to ten przebieg będzie odnotowywany w czasie kontroli drogowych czy badania technicznego. Trochę pomyliłeś kolejność prac, bo trzeba było najpierw zmienić przebieg w nowym liczniku, a dopiero potem zgłaszać. Choć gdybyś miał rzeczywisty przebieg, to już nic byś nie musiał złaszać 😉 Teraz już po temacie. Chyba, że za jakiś czas zmienisz ten przebieg i pojedziesz zgłosić znowu wymianę licznika, ale te 380kkm i tak zostanie w CEPIK już na zawsze.

Po prostu podłączyć komputer.

Jak wspomniałem ja robiłem chyba według tego i u mnie jest ok. Jednak gdybym wtedy miał tę wiedzę co teraz, to nie kodowałbym HU Bimmercodem. A już zwłaszcza przy użyciu dongla OBD. Najbezpieczniej jest to zrobić Esysem i kablem ENET. W prosty sposób tego nie zrobisz. Musisz mieć Esysa. Ale jak już będziesz miał Esysa to sobie język nim zmienisz 😉

Wchodzisz na realoem, wklepujesz swój VIN i sprawdzasz liste kompatybilności. Poniżej na szybko lista kompatybilnosci czujników dla F30 LCI EU o nr 36106881890.

Musisz usunąć VO z FA i przekodować moduły.

Jeśli masz aktywny carplay, to tak będziesz miał. Pozostaje Ci tylko kodowanie Esysem. Bimmercode tu już nie pomoże. Aktywowanie Carplay zmienia oprogramowanie jednostki i bimmercode blokuje dostęp. To nie koduj radia Bimmercodem, bo łatwo można uwalić jednostkę.

No i tym mogłeś sobie rozsypać ręczny. Ogólnie w E46 ręczny jest, ale jakby go nie było. Taki urok tego auta.