Skocz do zawartości

Wioletta

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 004
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Wioletta

  1. Dzięki! Trzeba będzie to przejrzeć... bo "długi skok" jest pojęciem wględnym, czyli dla jednych jest ok. a dla innych nie. :?
  2. Przydałby mi się podłokietnik właśnie z "anglika". A czy aby nie jest to wszystko jedno? W Volvo s40 "ręcznego", też im się nie chciało przerzucić na prawo, tylko "został" po lewej. Przy zaciąganiu go, zawsze pasażer musi odsuwać rękę! :mad2: Coś mi się zdaje, że więcej jest takich przypadków (aut). Po prostu idą na łatwiznę. Jednak sprawdzając np. na realoem, podłokietniki różnią się numerami. Być może tylko numerami? W beemkach serii 3, podłokietniki wyglądają podobnie, ale czy będą pasować...? Kto wie? :?
  3. Wg. mnie mam za duży skok na dżwigni. Jeżdziłem różnymi autami, więc jakoś tak od razu mi "podpadł" ten długi posuw. :? A może ten typ tak ma? Kiedyś miałem tak przy starym Audi "osiemdziesiątce". Mechanik przy okazji wykonywania innych czynności, zniwelował mi ten luz - skok. Skoro w w starszych typach była taka możliwość, to może i w e87 też jest?
  4. Co to jest...? Wyświetlają się... hamulce, olej itd. w końcu pojawia się sylwetka samochodu i znaczki w rodzaju paragrafu... właśnie o nie mi chodzi. Co one oznaczają? :mrgreen: Czekam jeszcze na resztę papciochów od samochodu... :(
  5. mariusz1954, niewątpliwie masz rację! Też mi się kilka wątków o pDFie przewinęło. Sam nie posiadam PDF, ale... warto wiedzieć o nim coś więcej, bo nie zapowiada się, żebym kiedy na starszą furę wymienił, niż mam. :wink:
  6. Przepraszam, ale tego kolegę znam jeszcze z innego forum... nie jest dla mnie... wyznacznikiem. Szanuję też zdanie sceptycznie podchodzących do tego tematu. Mam najechane dopiero 85tys. km więc tylko przy jakiejś tam okazji sprawdzę te klapki. O ile się nie mylę, to klapkom nic się nie dzieje, tylko nitom. Być może wymienię je na nowe. Pełne stalowe. :wink:
  7. Pisałem wcześniej, że lepiej nie mogli zabunkrować tego korka od chłodnicy... no tak, pewnie myślałeś, że sobie go odpuściłem? Nie. :wink: Dobrałem się do niego, bo napisałeś jak. Dzięki! Dalszy ciąg nastąpił póżniej z tym korkiem w bloku, tak więc w sumie wyciekło minimum 5 l. :wink: Co do o-ringów... coś dobiorę w jakimś motoryzacyjnym, bo na realoem ciężko mi zlokalizować to.
  8. prawa strona kiery zdarta czy mi sie wydaje ? fajna sprawa z ta nawi w nawiewie Fana, fajna ta nawigacja! Tym bardziej, że nie używam środkowych nawiewów. Dla mnie mogą nie istnieć. Nie lubię, jak we mnie coś dmucha! :mad2: Zamiast tych nawiewów, można by zainstalować, czy rozbudować bardziej przydatne gadżety.
  9. Witam fanów biało - niebieskiego śmigła! :D Choć w tutejszym klubie jestem od kilku lat, to w tym dziale jednak, od przysłowiowych kilku dni. Przez 5 lat z mężem byliśmy użytkownikami dwóch identycznych TDSów. Okoliczności zmusiły nas do ich sprzedania, bo były na polskich "blachach". Przerejestrowanie kosztuje, a bawić się w ciuciu babkę ze stróżami prawa, się nie opłaci. Kiera z lewej strony też nie ułatwia żywota, a wartości takie auta na wyspach nie mają wielkiej. "Poszły" do Polski. Po ponad 2 latach na naszym podjeżdzie znów stanęło BMW! :D Tym razem jest to bardzo gustowne, czarne E87 120d. hatchback 2005'. A że przy nie nowym już nabytku jest zawsze trochę pracy, więc fotki będą w swoim czasie. :wink: Pozdrawiam klubowiczów i administrację! :D
  10. Dzięki! :D Zrobi się! Mam czas... Wstępnie było przejrzane... drut - zabezpieczenie na rurze do EGRa się przeciera w dolnej części. Nie mogę tego namierzyć na realoem. Jak nie, to się coś dobierze kiedyś, podegnie... :mrgreen: Uszczelki w dolocie... które? Pewnie jakieś o-ringi...? :| Żeby nie było OT... tym razem odpuściłem sobie z tą śrubą w bloku. Szczerze mówiąc chciałem na te 2 - 3 mm odgiąć katalizator berszką. Niestety się nie poddał, a twardy on strasznie! Płynu do miski nakapało przez noc ponad 2 litry, to dałem spokój. Dokręciłem tylko. Klucz 13'. Następnym razem popuszczę śruby od katalizatora (te widoczne). Powinno coś dać.
  11. Raczej mąż... (W moim podpisie już to zaznaczyłam, żeby nie było nieporozumień). :wink: Co do odmy... jeszcze chyba poczeka co najmniej do następnej wymiany oleju, bo jest dopiero 53 tys. mil. Ale to się zobaczy po ewentualnych objawach. Bunia nabyta kilkanaście dni temu... ma więcej bolączek, ale to już w innym wątku będzie. :wink:
  12. Jestem nadal w trakcie wymiany płynu. Tego korka, od chłodnicy to "lepiej" już zabunkrować nie mogli...! :mad2: Co do śruby (korka) w bloku, dostęp jest spoko. Dzięki kolego Natek! Oczywiście po zdjęciu osłony pod silnikiem. Szkopuł jednak w tym, ze śruby nie da się całkowicie wykręcić. Zapiera się o katalizator. Brakuje jakieś 2 - 3 mm. żeby wyszła. Jutro się nią zajmę. Poluzowałem tę śrubę spustową i sobie powoli kapie. Zostawiłem na całą noc. Nie spieszy mi się.
  13. Ty kolego też trochę poszedłeś na łatwiznę. Żeby się dostać do odmy, to chyba trzeba wszystkie plastiki odkręcić przy podszybiu... żeby zdjąć chociaż pokrywę filtra... :wink: Obym się mylił. :mrgreen:
  14. Kolego Optimus Prime, wypadało by się przywitać, skoro to pierwszy post. :wink: Co do tarcz i klocków, to warto też zwrócić uwagę, jaki styl jazdy preferujemy. Po co przepłacać, skoro ktoś jeżdzi "łagodnie". Może warto też wziąć poprawkę na to, że mamy mocniejsze hamulce niż inni... mam na myśli jadących za nami. :wink:
  15. Z doświadczenia... jak wlewam kupiony gotowy płyn do zbiorniczka, to już żadnej wody, bo inaczej... troszkę większy mróz i problem. A jak już bliżej wiosny i temperatury powyżej zera od dłuższego czasu, to wodę zalewam i dużo lepiej wycieraczki zbierają. Stosuję deszczówkę, spryski kamieniem nie zachodzą. :idea: Z koncentratem miałem kiedyś tak, że trochę wody dolałem i przy większym mrozie przymarzło. :? O tabletkach się nie wypowiem, bo po prostu ich nie stosuję.
  16. To ja już nie wiem... mamy możliwość kasowania błędów (a może się mylę) i service reset, posługując się przyciskami na manetce, to do czego nam kabel INPA? :mrgreen: Przepraszam z góry za być może (dla niektórych) głupie pytanie.
  17. Dzięki kolego paypal! Świetny tutorial! Dodam tylko, że część plastikowa wchodząca do filtra (podgrzewacz), dość ciasno siedzi. Oddzielając pierwszy raz, nie wiadomo czy czego nie ułamiemy, czy ukruszymy, podważając np. śrubokrętem. Nie zaryzykowałem. Zdjąłem wężyki i dopiero "na zewnątrz" sobie z tym poradziłem. Wystarczyła siła rąk, bo to siedzi na o-ringu. Co do cieknącego paliwa z wężyka... dobrze wiedzieć, że cieknie tylko od strony silnika. Ja użyłem jako zaślepek, nakrętek na wentyle. Akurat jakieś takie długie miałem pod ręką. Pasowały idealnie. :wink: Założyłem filtr firmy Fram. :oops: Ponoć niewypał. Dobrze, że jeszcze autka nie odpalałem. Niezwłocznie zmienię. Aha, zalałem go chyba tylko do połowy paliwem, bo reszta wyciekła. Ale z tego co wiem, autko łatwo samo się odpowietrza. I taka mała ciekawostka... Sprawdzałem, czy zbiornik paliwa mam czysty... i tu niespodzianka. Po zdjęciu wężyka ze smoka, nie zatkałem go i siknęło paliwem na tyle oparcie siedzenia. Za jakąś chwilę drugi raz! :mad2: Czyżby pompka czuwała? :mrgreen:
  18. Masz rację! Dobry sprzęt, to połowa sukcesu. A ciekawe, że nikt się nie wychylił z tematem o odmie (odpowietrzenie skrzyni korbowej)... skoro już wymieniamy filtr powietrza... :wink: Nie chodzi mi o rodzaj odmy, lecz o sposób w jaki się wymienia w 120d.
  19. Przymierzam się do wymiany płynu chłodzącego w mojej 120d... Już ktoś to robił sam? :wink: Gdzie jest korek spustowy w bloku?
  20. No dobrze... może 3 śruby... Ale te z tyłu skrzynki trzeba odkręcać na omacka, a przestrzeni jest tyle, że ręce idzie poharatać. Między pokrywą puchy a podszybiem jest tak mało miejsca, że ledwie troxa idzie wsadzić. Zwłaszcza na jedną. Po pół obrocie trzeba jeszcze troxa wyjąć, bo póżniej się zaprze o blachę (podszybie). Nawet jak wykręcimy te śruby, to i tak pokrywy się nie zdejmie, bo wypustki pokrywy są zbyt wystające, żeby sprawa się powiodła. Teraz z doświadczenia wiem, że poluzowanie tych śrub jest zbyteczne. Pokrywa jest na tyle elastyczna, że się podda. Oczywiście przy dodatniej temperaturze. :wink:
  21. A przepływka czasem nie fiksuje? Są różne reakcje... :?
  22. Serdeczne dzięki! :D No, też nie mieli gdzie wsadzić ten filtr! :cry:
  23. Jak w temacie... Jeśli tylko ja nie wiem, to proszę się podzielić tą informacją. :mrgreen:
  24. Zawsze myślałem, że nadkole jest pod błotnikiem... :?
  25. Stoi z dość poważnie rozbitym przodem 850-ka. Facet pisze, że na części. Warto się tym bliżej zainteresować? Nie dzwoniłem jeszcze. Oczywiście jest to "angielka". Mieszkam w IRL. W każdej chwili sprawa może być nieaktualna pewnie, bo autko stoi już 18-sty dzień na ogłoszeniu. :|
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.