To bardzo ładnie, że się odezwałeś! :D Co raz mniej takich osób. Z podłączeniem kamerki jest trochę "zabawy", ale to tak jak w piosence - najtrudniejszy pierwszy krok. Dodam jeden szczegół, ale jak dla mnie ważny... nie lutowałem kabelków, tylko na wcisk. (A kamerka do dziś działa bez zarzutu). Zrobiłem tak z dwóch powodów. Niewygodna pozycja do lutowania. W razie odsprzedaży samochodu, łatwiej zdemontować. Ps. Ktoś kiedyś wytknął, że mam żeński nick, więc w stopce trzeba było się "usprawiedliwić". :wink: Ale jak widać mało kto czyta. Nie Ty pierwszy. :wink: Moja druga połowa miała pierwsza ode mnie beemkę, więc się zarejestrowała. Później, jak już kupiliśmy drugą e34, zdecydowałem że jedno konto wystarczy.