Knurr
Zarejestrowani-
Postów
97 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Knurr
-
Też mi się tak wydaje ;) Ale nie jest!
-
Zbaraniałem. Wygląda na to, że nie ma na rynku bagażnika do wersji bez relingów! Albo inaczej: żeby móc założyć belki, trzeba najpierw zamówić opcjonalne relingi! Przyznaję, że przez myśl mi takie coś nie przeszło. Sprzedawca także nie wspomniał o tym (mimo, że zapytałem co jeszcze powinienem zamówić do samochodu). Ale ogólnie założenie, że ktoś kupuje kombi i może nie chcieć założyć belek jest dla mnie niezrozumiałe :mad2:
-
Czyli jednak jest placebo ;) Może nawet sensowne. BTW. Stachu, możesz sobie konfigurować 'zawartość' trybu sport. Tzn. wybierać czy utwardzasz zawieszenie, czy zmieniasz mapę przepustnicy czy jedno i drugie. Pewnie opór na kierownicy także. Ja jeżdżę cały czas na standardowej mapie przepustnicy. Wolę mieć więcej pary przy wyższych obrotach a przy tym mniej nerwową reakcję na gaz.
-
Raczej nie. Tzn. przełożenia magla nie da się zmienić 'guziczkiem'. Tak, to najwyżej jakieś dodatkowe placebo się aktywuje.
-
powiedz mi jakie z tego wnioski :) Tak zmienione przełożenie przekładni powoduje większy skręt kół przy tym samym wychyleniu kierownicy. Więc teoretycznie prowadzenie powinno być bardziej 'rzutkie'. Do tego potencjalnie siły z kół są lepiej przenoszone na kierownicę. Czyli lepsze wyczucie / feedback. Podkreślam: potencjalnie, jeśli czegoś nie 'ulepszyli' ;)
-
No w sumie... może masz rację. Gorzej nie będzie. Może zamawiając samochód, przeteoretyzowałem w tej kwestii ;)
-
Tylko zorientuj się, co to dokładnie za rozwiązanie jest. Wg. informacji od znajomego, który od lat związany jest zawodowo z BMW, są / były dwie opcje: - układ z listwą o zmiennej 'gęstości' zębów - układ aktywny, z silnikiem elektrycznym na kolumnie kierowniczej Ten pierwszy, wg jego słów, procentuje tylko podczas parkowania samochodu (bo zęby 'zagęszczają się' przy większych wychyleniach kierownicy) ;)
-
Niestety chłopaki, to było subaru ;) Ale na pocieszenie: kiedy moi subarowi znajomi wsiadają do F31, są pod wrażeniem dobrego wyciszenia :8)
-
Co w sumie sprowadza się do tego samego: słabe wyciszenie okolic kół. W poprzednim samochodzie także byłem w stanie rozpoznać rodzaj asfaltu po dźwiękach dobiegających od kół (najgłośniejszy asfalt mają w Holandii). Do dnia, kiedy nakleiłem kawałek maty butylowej 20cmx20cm we właściwe miejsce ;)
-
Bałem się, że 320i ma za mało momentu żeby 'obskoczyć' wszystkie koła ;) W sensie strat na napędzie. Rozważałem 320d Xd ale tylko dopóki nie przejechałem się nim... :? Przy okazji: zauważalna różnica w stosunku do legaca to opory toczenia. Po wrzuceniu na luz auto jedzieeee! :D
-
Nie ufałbym opiniom tylko spróbował sam... Wiem, że to może nie być łatwe - kiedy zamawiałem samochód, demo 3X0i nie było nigdzie w południowej Polsce ;)
-
To prawda ;) Wg mnie 'dyskontynuacja' modelu nastąpiła już przy zmianie z legacy IV na legacy V. Nie mówiąc o braku (w EU) legacy VI :D
-
No patrz Stachu, jaki ten świat mały... O subarowym prowadzeniu zapomnij. Jest... inaczej. Nie masz delikatnej podsterowności AWD, masz za to przód, który daje nura w każdy zakręt od razu. I tył, który dzięki rozmieszczeniu mas (wystarczy spojrzeć, gdzie w tym samochodzie jest silnik ;) ) ma skłonność do wyjeżdżania. Ale na skłonności zwykle się kończy. Natomiast bardzo mi brakuje bezpośredniego (i krótszego) magla... Nie ma już opcji sportowego układu kierowniczego. A te co były, zbierały różne opinie.
-
Intrygujące dane. Moje osobiste porównanie tych silników, obu z manualem (N20 po przebiegu 90kkm, B48 na razie 8kkm) przemawia zdecydowanie na korzyść B48.
-
Drgania drążka zmiany biegów, ciężka praca skrzyni
Knurr odpowiedział(a) na pjjp temat w F30, F31, F34, F80
A mnie coraz bardziej wkurza automatyczna przegazówka :roll: Poza spokojna jazdą jej działanie przynosi odwrotny efekt, tzn. zamiast 'upłynniać' jazdę powoduje szarpanie podczas redukcji. Najchętniej bym ją wyłączył / zdezaktywował ale podobno się nie da :evil: -
Drgania drążka zmiany biegów, ciężka praca skrzyni
Knurr odpowiedział(a) na pjjp temat w F30, F31, F34, F80
Ja mam problemy z II. Pomaga wrzucenie na luz po czym dopiero wbicie biegu. Synchronizator najwyraźniej potrzebuje trochę więcej czasu (przebieg 5kkm). Ogólnie skrzynia OK. Przynajmniej mogę utrzymywać prędkość silnika na jaką mam ochotę a nie walczyć z automatem schodzącym poniżej 2000rpm ;) Przegazówka przy redukcji może być. Choć przy nieco bardziej dynamicznej jeździe działa zbyt flegmatycznie i wolałbym robić ją sobie sam :) -
Musiałbym tylko jechać dwoma samochodami jednocześnie ;)
-
To są wartości maksymalne momentu, odpowiadające 100% otwarcia przepustnicy. Na drodze rzadko takie coś występuje ;) i większe znaczenie ma przebieg krzywej przy niepełnym otwarciu. W każdym razie moje testowe N20 wypadło gorzej niż obecne B48.
-
Nad listwą wokół okien jest szpara. Myślę, że coś na bazie Thule 754 będzie wkrótce dostępne: http://www.thule.com/pl-pl/pl/products/carriers-and-racks/roof-racks/load-carrier-feet/thule-rapid-system-754-_-754000 Czekam na aktualizację katalogów ;)
-
Dzięki (za docenienie nicka :8) ) Na razie silnik bardzo mi pasuje. Dyszla 320d odrzuciłem od razu - to zabawa nie na moje nerwy ;) Jechałem (jak już pisałem) 320i N20. W porównaniu do niego, B48 jest nieco cichszy i dużo bardziej dynamiczny. Momentu na kołach jest odczuwalnie więcej więc przyśpiesza dużo 'lżej'. Wyważenie silnika, jak na czterocylindrówkę, bardzo dobre (wałki wyrównoważające robią swoje) i w zasadzie nie ma różnicy czy kręci się 2000 czy 5000 rpm ;) V i VI bieg są sporo dłuższe niż przy N20. Pewnie dzięki temu spalanie na autostradzie (jazda z lekkim naginaniem polskich przepisów) mieści się między 7.5 a 8l/100
-
F30, który silnik wybrać ? opinie, porady, porównania
Knurr odpowiedział(a) na bartos76 temat w F30, F31, F34, F80
Z drobiazgów: unikałbym błyszczącego panelu obok lewarka (tego, skąd joystick wystaje). Świetnie odbija promienie słoneczne. Najczęściej prosto w oczy ;) -
Witam, Może komuś się przyda: przed zakupem jechałem F30 320i z początku produkcji (koniec 2012). Pogodziłem się z głośnością - zwłaszcza szumem wiatru w okolicach przedniej szyby powyżej 120km/h. Kiedy wsiadłem już do własnego F31 320i z 2016... duże zaskoczenie! Jest duużo ciszej! Gdyby jeszcze nie stukało mi 'coś' w desce rozdzielczej uznałbym, że jest idealnie cicho :lol: :wink: Pozdrowienia!