Skocz do zawartości

Klajbek11

Zarejestrowani
  • Postów

    123
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Klajbek11

  1. Witam. sprawdzałem , nie dopatrzyłem główek , moj mechanik powiedzial, ze m47n2 faktycznie CHYBA nie mają tych klapek.

    przy okazji nagrałem filmik , na którym słychac to cykanie , wydaje mi sę że to będzie to tylko przy zamknietej masce słychac jedynie 'wyższe tony' cykania przez co wydawały mi się nieregularne.

     

    po 17 sekundzie słychać najlepiej

    https://www.youtube.com/watch?v=nLAvMXojt7s&feature=youtu.be

  2. widzę oczywiscie, dlatego piszę że u mnie jest z tym spokoj , nic się nie dzieje przy wciskaniu sprzęgła prócz lekko piszczącego wysprzęglika, buda nie trzepie, przy probie roszenia ze sprzęgła z ręcznego nie czuć żadnego bicia. :)
  3. Co do tego cykania to pisałem wcześniej, że jakoś nie mogę dobrze tego dźwięku uchwycić na filmiku a ten jest niemalze idento. a Co do klapek : tylko teraz czy po ściągnięciu kolektora nie trzeba będzie założyć uszczelki ? bo fabrycznie jest chyba bez a pozniej z tego co wiem trzeba zakupic i założyc. Jestem raczej amatorem w tych sprawach... :cry:
  4. witam sredecznie. mam pewien problem w swoim 118d . PRzy gaszeniu silnika lekko trzęsie budą i słychać jakiś pisk , wrzucam link do filmiku gdzie objaw jest identyczny ( tylko 0:33 s , przy wciskaniu sprzęgła nie mam żadnego objawu prócz lekkiego pisku , podejrzewam wysprzęglik ) . Czy to będzie dwumas do wymiany ? Podczas ruszania nic nie szarpie, buda na jałowym też nawet nie drgnie.
  5. Witam ponownie.. Panowie pisałem wcześniej, że Zerwanie ustąpiło. Teraz co zauważyłem: objaw ten występuje jedynie przy temp silnika ok 60/70 stopni. Na zimnym i po dogrzaniu do 90 wszystko idealnie więc generalnir nie zaprzatam sobie tym głowy, jednak ciekawość co to może być wygrywa :D
  6. Mistrzu, nie pukaj się w głowę bo nie każdy zna się na.mechanice tak jak Ty :cool2: po to zadałem to pytanie żeby UNIKNĄĆ NIEPOTRZEBNYCH STRAT i przy okazji kosztów gdyż myślę,że nie jeden z was przeprowadzał taka operacje już nie jeden raz i jest to w zasięgu moich "umiejętności". Ja nigdy tego nie robiłem,dlatego pytam. Nie martw się, nie wykrece turbiny zamiast zaworu :)

     

    Ps doceniam za zainteresowanie tematem

  7. Witam.dzis odkryłem ukryte menu i sprawdziłem temp silnika w moim 118d 2.0 2005 r.waha się ona.miedzy 69-75 stopni więc zdecydowanie za mało. Na komputerze błąd podgrzewacza paliwa oraz dodatkowej pompy wody. Oprócz tego na ciepłym silniku słychać spod maski nieregularne cykanie, i przy minimalnym dodaniu gazu delikatnie szarpie pomiędzy 1,5-2tys obr. Czy to może mieć jakiś związek? czy te błędy oznaczają że części do wymiany?

    PS Panowie oczywiscie też wymienię oba termostaty. Co myślicie o tym zestawie ?

    http://allegro.pl/termostat-bmw-1-e81-e87-118d-120d-egr-i5972869961.html

  8. Witam ponownie. Próbowalem nagrać filmik z tym cykaniem ale niestety na filmiku strasznie słabo to słychać. Co do tego szarpania to też nie widać nawet na obrotomierzu , po prostu ja sam to wyczuwam. Wczoraj miałem chwilę nadziei, że to ustąpiło ale niestety przy dogrzaniu silnika problem powrócił jednak z troche mniejszą intensywnością. Gdzieś coś wyczytałem , że jak ten podgrzewacz paliwa jest uszkodzony a co za tym idzie nieszczelny to takie objawy mogą się pojawiać. Co o tym myślicie ?
  9. Witam wszystkich ponownie :) piszę temat jeszcze raz ( mam nadzieję , że moderator mnie nie opierniczy :) ) Teraz postaram się zbić wszystkie moje wypociny i problemy w jedną całość.

    Otóż od 2 tygodni jestem posiadaczem BMW 118d 2.0 122km 2005r. I teraz co mnie martwi: przy delikatnym ruszaniu , dosłownie minimalne wciśnięcie pedału gazu , autko się jakby delikatnie dławi ( 1,5 -2 tys obr jakieś 3 lekkie szarpnięcia ). Problem pojawia się na każdym biegu. Przy mocniejszym depnięciu wszystko pięknie , auto ma moc , nic nie szarpie. Zauważyłem też , że im cieplejszy silnik tym jest to ciut bardziej wyczuwalne, czyli np po przejechaniu 50 km. Na zimnym praktycznie nic się nie dzieje. Odrzuciłem wtryski, bo nie puszcza nawet delikatnej chmurki. Filtr powietrza i paliwa wymieniony. Wlałem też teraz specyfik do czyszczenia układu paliwowego valvoline, całą butelkę na pół baku. Zapięty pod kompa, z poważniejszych błędów to tylko podgrzewacz paliwa, który po skasowaniu wyskoczył na nowo i elektryczna pompa cieczy, który nie wrócił po skasowaniu. Kolega z forum napisał, że to może być zawór EGR. Ale może ktoś jeszcze podpowie , jakaś inna sugestia ? Swoją drogą czy jako amator poradzę sobie sam z wykręceniem i wyczyszczeniem tego zaworku ?

    Kolejną sprawą jest takie jakby 'cykanie' spod maski. Jest to coś w stylu trzeszczącego łożyska , takie jakby uderzanie w coś drucikiem co kilka sekund , nieregularnie. Podczas ruszania przy otwartej szybie słyszę ciągłe cykanie , wtedy jakby grzechotka metalowa,ale może tak ma być, może nie poznałem jeszcze do końca kultury pracy tego diesla... I ten problem również pojawia się po rozgrzaniu silnika-na zimnym pracuje idealnie. Może jestem przewrażliwiony i zaraz pojawią się opinie w stylu 'jak chcesz idealne auto to kup z salonu' (choć teraz i z tym czasami ciężko :P ) ale po prostu lubię przy aucie mieć dopięte wszystko do końca :)

    Podsumowując, Panowie, liczę na waszą pomoc i wyrozumiałość :) Niestety nie mam teraz czasu i możliwości odstawić autko do mechanika , a jednak przed wolałbym wiedzieć mniej więcej na co generalnie zwrócić uwagę.

    Pozdrawiam i z góry dziękuję ! :-)

  10. witam wszystkich ponownie. Wracam do tematu. Bmw jest aktualnie po wymianie wszystkich filtrów i problem nadal nie ustał. Dokładnie opisując to jest to delikatnie dławienie (2,3 razy) na przełomie 1,5-2 tys obrotów,szczególnie odczuwalne na jedynce. Nie próbowałem jeszcze czyszczenia EGRa tak jak zalecał kolega wyżej, ale szczerze mówiąc nawet nie wiem gdzie on się znajduje i czy śmiało mogę sam się tego podjąć. Czy ktoś z Was ma jeszcze jakies inne pomysły? Z góry dzięki wielkie za pomoc :)

    ps autko podpięte rowniez pod kompa i znaczących błędów nie ma prócz podgrzewacza paliwa.

  11. Witam wszystkich jako nowy użytkownik forum :) od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem jedynki 118d 2.0 122 km. Wszytko z autem.jak najbardziej ok,prócz jednego mankamentu który niby nie przeszkadza ale nie daje mi spokoju.mianowicie autko Podczas delikatnego dodawania gazu (Między 1,5 a 2 tys obr) minimalnie szarpie,jakby dostawalo ciut mało paliwa.jest to na prawdę minimalne szarpanie..przy dynamicznej jeździe wszystko jest idealnie..mial.ktos podobny problem? Z góry dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.