robpol
-
Postów
6 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Odpowiedzi opublikowane przez robpol
-
-
To jakaś katastrofa :!: :!: nie da się kupić tej uszczelki ( z klapami ) Wszędzie rozkładają ręce. ASO przewiduje że już może w najbliższym czasie , inni producenci to samo - braki magazynowe :cry: Ma ktoś może jakiś pomysł :?: :?:
-
F11 525d N47S1 2012 r przebieg 278 tys strzelony rozrząd , cała góra silnika do wymiany :mad2: tragedia :mad2: ASO nie przewiduje w nowszych modelach przebiegu do wymiany tego rozrządu. Dodam również że auto było pod stałym nadzorem serwisu - BRAK !!!! jakichkolwiek sygnałów nic nie widać nic nie słychać :?:
-
Nastepny debil z ASO.
Jesli cos syczy, to jakie jest prawdopodobienstwo, ze syczy PRZEKAZNIK?! :mad2: :mad2: :mad2:
No tu akurat zamieściłem info na temat przekaźnika zasadniczo po to tylko żeby podzielić się informacją iż istnieje taka możliwość zawilgocenia która ponoć się często zdarza :) jak mam być szczery to jak rozmawiałem z tym człowiekiem to syczenia jeszcze nie było więc nic mu o tym nie mówiłem :) Odnośnie przekaźnika jakby ktoś szukał to jest na samym dnie obok akumulatora :) zwykły przekaźnik koszt jakieś 60-70 zł , sterownik zawieszenia jest w bagażniku po prawej tam gdzie gaśnica przymocowany do ścianki. Pozdrawiam :)
-
Temat został wyjaśniony :) na pierwszy rzut oka po wymontowaniu miechów stwierdziliśmy że są OK ale coś mnie tknęło i napompowaliśmy je kompresorem hm......też nic nie widać i nie słychać , ale wsadziliśmy je do wiadra z wodą i okazało się że jednak powietrze z nich ucieka. Chcę podkreślić że miechy wyglądały naprawdę dobrze i pod wysokim ciśnieniem nie było nic widać a dopiero w wodzie okazało się że powietrze ucieka :) w dolnej części miecha czyli chyba w tej która najwięcej pracuje. Zamówiliśmy już miechy z firmy Arnott widziałem że ktoś już coś takiego kupował i nikt się nie skarżył więc może będzie OK :lol: :D
-
Mam Problem od jakiegoś czasu problem z tylnym zawieszeniem. Oglądaliśmy poduszki i wyglądają na pierwszy rzut oka na dobre. Dość dziwne jest to że auto czasami (na postoju) potrafi opaść całkiem . Ma też nie zawsze problem z podniesieniem jak się już podniesie to jest wszystko ok. Czasami słychać syczenie w czasie podnoszenia czasami jak opada też. Człowiek z ASO mówił że to raczej nie jest wina poduszek bo zazwyczaj pada jedna lub druga i sugerował sprawdzić bagażnik gdzie znajdują się przekaźnik i sterownik czy aby nie ma tam wilgoci bo często się to ponoć zdarza. U mnie jest suchutko i wszystko wskazuje że jest ok. Mechanik sugerował problem zaworu który znajduje się przy kompresorze. Ma ktoś może doświadczenie w tym temacie ???? bo już zdurniałem :( Jest szansa żeby poduszka była uszkodzona tylko u góry ??? a dół wygląda b. dobrze ??? tam są jakieś plastyki z góry może tam powstaje jakaś nieszczelność i auto opada na postoju. :mad2: :duh:
BMW F10 n47 klapy wirowe
w F10, F11
Opublikowano