matig92

Czas na aktualizację informacji z Bawarką. Od kwietnia minęło trochę czasu auto jest jeszcze ze mną, ale będę przymierzał się powoli do sprzedaży. Brat kupił F30 335xi i polubiłem się z benzyną 🙂 W BMW wymienione zostały świece żarowe na Boscha, występował problem komunikacji sterownika z Denso. Na szczęście mój mechanik szybko zdiagnozował problem komunikacji 😁 Przy przebiegu 245.112km w maju wymienione zostały tuleje dolne przednich wahaczy od Meyle HD oraz czujnik ABS ATE prawgo przedniego koła We wrześniu po rutynowym przeglądzie u mechanika padła decyzja na temat regeneracji wału pędnego. Stare łączniki wyglądały już na wymęczone. Wymienione zostały łączniki elastyczne oraz podpora z FEBIego + wyważenie całości w firmie AutoCardan w Ożarowie Mazowieckim ( 246.943km)🤑. Ku mojemu zdziwieniu od wyjazdu z fabryki nie były one wymieniane🙄 W październiku ( 247.503km) wyrzuciło błąd podgrzewacza paliwa😵. Zakupiłem oryginalny BMW + zaaplikowany został dodatek regeneracyjny do diesla od LM🙂. 25 Listopada Bawarka przeszła bez najmniejszego problemu okresowy przegląd techniczny. BTW dotarło do mnie, że rozpoczyna już u mnie 7 rok😍 :O. Z racji tego, że w grudniu minął rok od wymiany oleju, wleciał Shell AM-L 5W-30 + płukanka silnika oraz filtr oleju MAN. Jako, że od ostatniej wymiany oleju samochód zrobił niespełna 4.204km wymieniłem tylko filtr oleju (248.017km).

Kupowałem na ebay. Co do jakości nie jest to oryginał, w tym roku założyłem nowy komplet kloszy. Miałem je zabezpieczyć folią PPF, ale jakoś nigdy nie ma czasu 😕

Mam taką nadzieję, że będę już miał spokój z DPFem za mojej kadencji :D Ze sterownikiem świec, bardzo częsty problem w n57. Wiem, że niektórzy to regenerują, ale wolę kupić co jakiś czas nowy, niż mieć jakiś lutowany i klejony :)

W marcu po odpalaniu Bawarki przy niskiej temperaturze, usłyszałem dziwną pracę silnika (moje przypuszczenia świeca żarowa) :mad2: . Po diagnostyce komputerowej diagnoza się potwierdziła :mad2: :roll: . Uszkodzony sterownik świec żarowych, który spowodował uszkodzenie 2/6 świec. Doprowadziło to do przy pchania się DPFa :? . Przez błędy związane ze sterownikiem świec, procedura wypalania nie uruchamiała się. I tak , przy przebiegu 244.500km: - zakupiony nowy sterownik świec żarowych BERU - komplet świec żarowych Denso. Przy wykręcaniu nastąpiły komplikacje, a mianowicie urwały się 3/6 świec. Mój mechanik jednak sobie z tym jakoś poradził :) - DPF oddany do czyszczenia. Po odbiorze otrzymałem wykresy z przebiegu całej procedury wraz z danymi dotyczącymi przepływów ciśnienia. DPF oczywiście po montażu przeszedł adaptację komputerową, aby wszystko ze sobą współgrało jak należy. :D

Splittery kupiłem na ebay, niestety było to dość dawno i nie mam aktywnego linku. Spasowanie nie jest idealne, bo to nie ori Performance :), ale moim zdaniem jest oki :D

Dzięki bardzo :) Dokładnie tak :) Kto jak kto, ale Ty o tym wiesz doskonale :cool2:

Dawno nie wrzucałem aktualizacji tego co dzieje się z Bawarką :) . Zawsze brakuje czasu, aby wrzucać wszystko na bieżąco. Fura już ze mną rozpoczyna 6 rok, dotarło to do mnie jak zobaczyłem zapełnione wszystkie miejsca w dowodzie rejestracyjnym, po październikowym przeglądzie w stacji kontroli pojazdów, który przeszła bez najmniejszych zastrzeżeń. Podczas tego roku Bawarka jak przystało na rasowego diesla zrobiła 7063km :lol: :lol: :norty: . Obecnie auto w dalszym ciągu w świetnej kondycji :cool2: . Jak na auto, które ma już swoje lata moim zdaniem wygląda w dalszym ciągu fajnie. Od poprzedniego wpisu w Bawarce zostały zrobione następujące rzeczy :) : EGR rzucał błędami :mad2: . Zdecydowałem się więc na wymianę. Wybór padł na BorgWarnera, montowanego oryginalnie na pierwszy montaż :8) . EGR wymieniony w Czerwcu przy przebiegu 238.708 km. Na zimę wleciały nowe kapcie na tył 255/35r18, Hankook evo3 w330. Ogólnie odczucia z jazdy na tych oponach na duży plus. Jako prezent Nowo Roczny w Styczniu po przejechaniu 10.000km wleciał komplet filtrów: olejowy MAN, powietrze Filtron, ON MAN (na fotkach jest filtron, kupiłem niestety zły i ostatecznie wymieniłem w sklepie na MANa) + płukanka układu paliwowego od LiquiMoly + olej tym razem wleciał Shell AM-L 5W-30 + CeraTec LiquiMoly. Dodatkowo został wymieniony czujnik ABS Bosch lewego przedniego koło, który pokazywał błąd :) .

Hej, na tarczach zrobiłem ok 40tys. km. Jestem bardzo zadowolony, podobnie jak mój kumpel który jeździ 535 oraz brat. Gdybym miał kupować teraz tarcze to kupiłbym je jeszcze raz.

Przód zrobiony na wersję LCI jest zdecydowanie dodatkowym plusem tego auta. Wygląda dużo świeżej :cool2: Ceny lamp full led też są znacznie wyższe. Widać, że na auto ktoś grosza nie żałował :D Dla mnie auto PETARDA, kierkę bym tylko wrzucił od MPaka i nic więcej :cool2: :cool2: :cool2:

Koniec roku zbliża się wielkimi krokami. Niestety, z braku czasu na bieżąco nie ma kiedy wrzucić postów. Pora podsumować miniony 2021 rok w kwestii serwisu Bawarki. W maju przy przebiegu 230.731km zostały wymienione tylne klocki z textar epad na TRW DTEC COTEC z okładzinami o zredukowanym pyleniu. W sierpniu od starości i temperatur zaczęła mi się rozpuszczać rączka przednich drzwi pasażera ( standardowa przypadłość e90). - kupiłem nową rączkę - demontaż starej jest dość prosty. Wystarczy rozwiercić plastikowe bolce, a następnie wyciągnąć stary uchwyt. Nową część przykręcamy za pomocą wkrętów o odpowiedniej długości oraz szerokich podkładek. Dodatkowo została wygłuszona tapicerka drzwi za pomocą mat bitumicznych oraz podklejona mata drzwi za pomocą taśmy butylowej (pojawił się problem z przeciekającą wodą do środka po listwie progowej co również jest częstą bolączką tej serii 3). Całość poskładana na nowych kołeczkach. We wrześniu przyszła pora na serwis olejowy. Standardowo po przejechaniu 10.000km od poprzedniej wymiany przy przebiegu 233.803km, został wymieniony olej. Nowe wydanie Millersa 5w30 EE Performance, płukankę od LiquiMoly oraz filtr powietrza i oleju Mann. W październiku zostały wymienione siłowniki klapy bagażnika. Zdecydowałem się na zakup OEMowych Stabilusów. Co oryginalne to oryginalne. Kumple kupił jakiś chiński zamiennik, bo stwierdził, że po co przepłacać. Skończyło się to tak, że chińskie dziadostwo gorzej podnosiło niż moje 13 letnie oryginalne siłowniki, które były do wymiany. Ostatecznie też kupił Stabilusa (kasa za chiński badziew, wyrzucona w błoto)- ,,chytry dwa razy traci”. 10 Listopada BMW przeszło przegląd bez najmniejszych zastrzeżeń. Z racji tego, że auto służy mi jako trzecie w domu jeżdżę nim głównie z drugą połówką na weekendowe wypady samochód zrobił od poprzedniej wizyty na stacji diagnostycznej niespełna 7.000km. A mówią, że diesel musi robić rocznie min 30kkm, bo inaczej nikt nie zdecydowałby się na zakup.

Końcem stycznia pojawił się u mnie problem :duh: . Początkowo po ustawieniu prawidłowej godziny przestawiała się ona o 15min w tył po każdym odpaleniu samochodu :roll:, W kolejnych dniach pomimo nowego doładowanego akumulatora, zerował się dzienny przebieg, spalanie, godzina itp. Co pół roku staram się robić diagnozę komputerową Bawarki, żeby wiedzieć czy jej nic nie dolega oraz o wymianie ewentualnych podzespołów, które wymagają wymiany/naprawy, data ta akurat przypadała na luty. Po podłączeniu ukazał się błąd 4A07 związany z alternatorem / ładowaniem. Diagnoza - regulator napięcia alternatora :roll: Regulator wymieniony na Valeo przy przebiegu 229.401km :D Problem z kasowaniem wyeleminowany :P . Innych błędów brak :D Parametry wtrysków, DPFa i innych rzeczy w normie :D

Mała aktualizacja sytuacji :) Bawarka pod choinkę przy przebiegu 228.732km dostała pełną regenerację mostu tylnego. Cała operacja wraz z wysyłką trwała dwa tygodnie. Długo szukałem fachowca który wykona naprawę bez późniejszych niespodzianek. Po prześledzeniu forum oraz rozmowy z zaprzyjaźnionym warsztatem zajmującym się wyłącznie naprawą BMW, wybór padł na Pana Mariusza Drypę z Jagatowa (okolice Pruszcza Gdańskiego), zakład zajmuje się naprawą mostów napędowych od 40 lat. Z czystym sumieniem mogę polecić Pana Mariusza https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=1&t=370950. Nareszcie w samochodzie zrobiło się cicho :P Dyfer przed wysyłką (ruda już się z nim zaprzyjaźniła :D) Dyfer po regeneracji. Ku mojemu zdziwieniu most wrócił do mnie nie odmalowany, ale poradził sobie z tym mój kolega który jest lakiernikiem. Dodatkowo zalany nowy olej od Ravenola VSG 75W-90. Po przejechaniu ok 100km, od zamontowania mostu strzeliła przednia prawa sprężyna, na szczęcie stało się to podczas kiedy auto stało na parkingu :) Wleciał nowy komplet sprężyn przednich od SACHSa dedykowanych do wersji z zawieszeniem mtechnik :8)

Wcześniej nie było czasu ;) Nadszedł czas zaktualizować obecną sytuację :D We wrześniu do wymiany poszły przednie łączniki przy przebiegu 226.524km, tym razem wybór padł na Febiego :D Poprzednio we wrzeniu 2019r. włożyłem Lemfordera, i był to ostatni raz kiedy go kupiłem. Łączniki lemfordera wytrzymały równy rok i dokładnie 9600km, jednym słowem totalna porażka :mad2: Dodatkowo wymieniłem przednie klocki na Brembo Xtra dedykowane to tarcze które obecnie są założone (Jeżeli ktoś chętny to mam do sprzedania poprzednie Textary Epady, w stanie jak nowe) :lol: . Jednak klocki z dodatkiem ceramiki to był słaby pomysł do nawiercanych tarcz :roll: . Przy mocniejszych dohamowaniach występował pogłos dudnienia w środku oraz było odczuwalne niewielkie bicie na kierownicy. Podsumowując jedne i drugie klocki mogę stwierdzić: Textar epad zdecydowanie polecam do gładkich tarcz. Klocki super hamują, zero efektu pylenia - felgi były cały czas czyste. Brembo Xtra klocki dobrze hamują i współpracują z tarczami nawiercanymi, jednak strasznie pylą. Po przejechaniu niewielkiego odcinka felgi całe uwalone w pyle. W tym tygodniu czeka mnie przegląd techniczny na stacji kontroli ;) Muszę zweryfikować szumienie w tyle samochodu. Najprawdopodobniej szlak trafił łożyska w dyfrze :/ I tutaj moje pytanie. Macie może kogoś z okolic małopolski kto zajmuje się typowo naprawą mostów, szukam kogoś sprawdzonego. Mam dwie firmy specjalizujące się w tego typu naprawach, ale jedna zlokalizowana jest w Strykowie (okolice Łodzi) oraz w Straszynie (okolice Pruszcza Gdańskiego). Jeżeli nic nie znajdę bliżej to czeka mnie wysyłka :/

Mam jeszcze w planach wyciszyć przednie drzwi, czekam aż czas na to pozwoli :lol:

Dzięki za miłe słowa ;) Taki był zamiar, nie sztuką jest coś zrobić i zwieśniaczyć auto :D Zamiar był taki, że wszystko miało tworzyć spójną całość :8) Lotkę kupiłem na ebay dałem 600zł z hakiem :) Mam ją już w drugiej e90 i daje radę :D I jak wrażenia po wygłuszeniu ? :) Niby taka pierdoła, a w moim przypadku zdecydowanie ciszej w aucie, zwłaszcza przy dużych prędkościach :mrgreen: Dzięki, najbardziej martwiłem się tym żeby nie wyglądały jak chińskie g***o, na szczęście się udało :twisted: